właśnie tak dużo jest ludzi z"kultórą" a za mało z kulturą, dotyczy to zarówno młodych jak i starszych, byle dorobkiewicz myśli że mu wszystko wolno i dlatego tyle chamstwa dookoła i tak trudno tu żyć!

Miasto jest obfituje w szarą strefę, a ludzie którzy chca uczciwie zarobić na swoje życie z zazdrością patrzą na tłustych panów jeżdżących w mercedesach dorabiających się na sprzedaży papierosków na bazarze przygranicznym. Ceny nieruchomości dorównały tym z Krakowa lub Warszawy. Poważne stanowiska w mieście obsadzone są przez tzw. stara kadrę, którzy nie posiadaja nic oprócz znajomości. To nie jest miasto dla uczciwych ludzi, to miasto bumelantów, nieuczciwych dorobkiewiczy i urzędników, którzy udają, że sumiennie wykonują powierzone im przez społeczeństwo obowiązki. Dlatego wiem, że jeżeli nadarzy się okazja podejmę się trudu i wyzwania, żeby uciec z tego zakompleksionego, szarego miasta...

Jak ktoś coś nie zrobi dla tego miasta to wszyscy wyjadą bo tu nie ma co szukać, praca w sezonie ale tylko w dziale gastronomii, a gdzie praca dla bardziej ambitnych i przez cały rok.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Zgadzam się z gościem z 07:46. Tutaj żeby dostać normalna pracę to trzeba mieć znajomości. I za dużo emerytów wojskowych którzy dalej siedzą na miejskich ciepłych posadkach. A młodzi ci wykształceni to do sklepu na magazyn. Więc wcale mnie nie dziwi że nie chcą tu wracać bo i po co? A i nie sądzę żeby to się zmieniło.

Miasto Świnoujście to bardzo osobliwe miasto. Mieszkam w nim od kilku lat, od momentu gdy wierzyłem, ze właśnie tutaj będe rozwijał sie zawodowo, a morze, letnia atmosfera kurortu zauroczyły mnie. Niestety na marzeniach się skończyło. Dzisiaj jedyne co mnie trzyma w tym mieście to fakt stałej pracy i w miare godziwych zarobków. Gorzej jest na polu społecznym. Nigdy nie spotkałem się (a miałem okazje mieszkać w kilku miastach) z taką obłudą i zawiścią ludzi. Szare twarze przygaszonych mieszkańców niezadowolonych z życia i narzekających wkoło. Młodzi ludzie nie mają miejsca aby móc normalnie zrealizować się kulturalnie, jedna czy 2 dyskoteki, brak kina, tragiczne jak na takie miasto warunki dojazdu (mam na myśli promy), bezduszność lokalnych urzędników trzymających się wyłącznie swoich stanowisk i nabierających wodę w usta w sytuacjach kryzysowych stawia to miasto w obliczu powolnego wymierania i stworzenia miasta emerytów i rencistów. Miasto nie daję żadnych perspektyw rozwoju...

niech uciekaja, będzie więcej miejsca na chodnikach:)

Do chwili, gdy nie będzie stałego połączenia żadna firma nie będzie chciała tutaj inwestować bo tracąc czas na promy. A budowanie kolejnych hotelów dla gości z Niemiec i innych krajów nie zatrzyma młodzieży. Ale to szybka i łatwa kasa dla miasta wiec kasa dla urzędników i radnych. A większości w urzędzie przyrosła do swoich krzeseł i tak siedzą mimo ze już mogą iść na emeryturę. Czemu jak oglądam sesje rady mało jest nowy młodych osób ?? Odpowiedz chyba każdy zna !!

lewaki załatwiają pracę jedynie dla swoich dzieciaków. Wystarczy spojrzeć na przewodniczącego młodych socjaldemokratów i jego ojca. Oboje lewaki a synkowi źle się nie dzieje. Dzieciakom czerwonych dobrze się wiedzie. Dlatego nie ma co się dziwić, że reszta ludności stąd wyjeżdża.

Kształcenie muzyczne = PORAŻKA

oficerowie polityczni, obstawili wszystkie stanowiska patrz MDK, OSiR, itd.itd młodzi bez PLECÓW są bez szans

Świnoujście piękne było miasto mile powspominać, ale poszło w złym kierunku. firmy zlikwidowane, niema pracy no i najechało się pełno wieśniaków z zadupia bez kultóry, też stąd wyjeżdżam.

ja tez stad wyjeżdżam, tu nie ma pracy i nie będzie