Kampania wyborcza za milion złotych

NIE DLA KARUZELI !! mamy dość polityki w tv !!

Znów zaproszą do namiotu popatrzeć na gwiazdy i taka to kultura. Proponuję zmienić nazwę ZOO Cooltury.

Ulice Słowackiego niech lepiej zrobią bo jak deszcz spadnie to Karuzela Cooltury im odpłynie.

Ta impreza była 100% żenującą i nudną amatorszczyzną. Promocyjna i zupełnie darmowa" Przystań Zywca" była o niebo lepsza. Mysle że jak ktoś sie na czymś nie zna, to niech się za to nie bierze. I tu nawet dwa miliony nie pomogą.

A gdzie Ci wszyscy ludzie mieszkali i jedli? Nie gwiazdy, bo tych było niewiele, ale technicy, ekipy telewizyjne, hostessy i reszta?? Co do Międzyzdrojów to one właśnie robią kasę z autopromocji, a jednym z najważniejszych środków tej autopromocji jest Festiwal Gwiazd. Nasza Karuzela to właśnie coś takiego - coś co w perspektywie wypromuje Świnoujście. Ciekawe gdzie byłby dzisiaj Międzyzdroje gdyby nie Młode Wilki, Amber i Festiwal Gwiazd? Dziwne, że ludziom tak trudno to pojąć i myśleć w perspektywie dłuższej niż jeden rok.

Jak nie ma chleba daje się igrzyska.Budżet na przyszły rok mizerny, tnie się na wydatkach istotnych dla mieszkańców ale imprezka być musi, bo odkąd panowie przefarbowali się na demokratów udają europejczyków i wmawiają, że miasto mlekiem i miodem płynące.Albo mają mieszkańców za głupków albo mają mieszkańców w du.../albo jedno i drugie/.Ale każdy ma tak jak sobie pościele.

"sporo zysków z Karuzeli trafi do kieszeni mieszkańców Świnoujścia" pokaż chociaż jedną fimę miejscową która zarobiła na karuzeli. Zarobiły tylko firmy zewnętrzne.

Miedzyzdroje pieknie oswietlone isprzatane na biezaco a Swinoujscie duze ale brudne, wszedzie liscie a liczy sie szpan i kasa a ze gluty pod nosem to nie wazne dla komunistycznych istot.

A ja chcaiłem zobaczyc co to bedzie ta karuzela, a byłem w pracy ga granica... w przyszlym roku pewnie tez nie bedzie mnie w kraju przez lato, wiec wole zeby poza sezonem tez cos sie tu dzialo, bo to miasto to kulturalna dziura poza sezonem letnim...

Karuzela Cooltury to zwykły snobizm naszych prezydentów. Władza dowartościowuje się za pieniądze podatników, które mogłyby być spożytkowane bardziej racjonalnie.Można wydać i dwa miliony na taką imprezę, pod warunkiem, że nie zabiera się pieniędzy innym.

91.200.68.* ja bym wolał miec wesele dla szwagra czyli ludzie zrobili cos bo chcieli dopłacając jeszcze do interesu niż małpy z telewizji i gadające głowy za 1 milion zł - Dni Morza to jest u nas impreza sztandarowa -takie położenie ma naprawde niewiele miast - moglibysmy byc potęgą kultury morskiej tylko daleko nam jeszcze do Szczecina gdzie potrafią zrobic inscenizacje bitwy morskiej ze szczeka opada:) a u nas popłuczyny popu w postaci Dody - karuzela była by dobra gdybysmy nie mieli żadnych atrakcji jak w pcimu dolnym, a my przecież mamy ogromną MORZE! PLAZE uwierzcie Warszawa nam zazdrosci położenia dlatego chcą sie tu wpychac latem na darmowe wczasy ale i to sie skonczy gazoport niedługo

Zgadzam się z 217.97.199 proponuję jeszcze wprowadzić zdrowy obyczaj całowania w rękę panów z zarządu przecież miasto nam pięknieje, a jacy będziemy z tego dumni

A ile będzie przeznaczone za zakup NOWYCH autobusów, bo tymi strach jeździć.

Najlepszy wizerunek miasta da mecz na kortach Fasola Z Lubiczem z" Klanu"ha ha ha ha

Milion w budżecie miasta to tylko jakaś jego część. Warto je przeznaczyć na karuzelę cooltury.To powód do dumy dla nas i do zazdrości u innych liczących się miast Wybrzeża. Mam wrażenie, że najbardziej krytykują tę imprezę ci, którzy ani razu w niej nie uczestniczyli. Nie powinno się podcinać skrzydeł zarządowi , który usilnie stara się wyprowadzić miasto na czołowe miejsce. To było wielkie wydarzenie i niech ma swoją kontynuację.

ah, tyle tych prawdziwych restauracji w swinoujsciu przeciez, ze nie wiadomo ktora wybrac... przewaznie lepsze jedzenie i atmosfera jest w lepszych pubach, niz w tych drogich i cudownych restauracjach z przypadku

Nazywanie McDonalda restauracją to obraza dla prawdziwych restauracji. O co chodzi z tym drugim zdjęciem? Co on ma w ręku?

poperam internautke z 11:15 i ponawiam pytanie gdzie restauracja MC'Donald's!!

Żmurowisko chce sobie za nasze podatki urządzić kampanię wyborczą NIE dla takich wydatków.

Zajmij się pracą przy biurku a nie pisaniem postów

Jak można mówić o sukcesie czy porażce po pierwszej edycji, która była jednym wielkim eksperymentem? Na razie impreza próbuje znaleźć formułę i gdzieś się umiejscowić. Zróbmy wszystko by została w Świnoujściu, a nie uciekła do Kołobrzegu, Międzyzdrojów czy też Sopotu. A jeden milion złotych w skali budżetu takiego miasta jak Świnoujście to niewiele. Tym bardziej, że sporo zysków z Karuzeli trafi do kieszeni mieszkańców Świnoujścia, choćby stąd, że uczestnicy muszą gdzieś spać i jeść i nie mówię tu o" gwiazdach" bo tych jest niewiele, ale o ogromnej rzeszy ludzi zaplecza technicznego i obsługi.

Zapytajcie się czy tegoroczna Karuzela była sukcesem. Mieszkańcy byli podzieleni, powstała alternatywna inicjatywa z idiotycznymi sloganami antywarszawka, antyprezydent, bez gwiazdorów i tak dalej(czyli zadatki jedynie na dobre wesele u szwagra).Jakoś i bezycooltury i karuzela mnie nie przekonały... Jeśli taka impreze się odbywa to swoim zasięgiem nie może być ograniczona do namiotu igloo, sceny na plaży i kilu(nie pamiętam ile ich było) telebimów.Może powinno być dużo projekcji filmowych, może mini przegląd grup muzycznych różnej proweniencji z regionu.Jeśli całego melona chcemy zainwestować tylko po to aby wydarzeniem nr 1 było postawienie a następnie złożenie i zniszczenie chodnika przed namiotem igloo to sorry ale ja odpadam.Ta impreza ma krzewić kulturę, ale na pierwszy miejscu ma zaangażować zwykłych zjadaczy chleba. Reasumując ponowna Karuzela w starej formule nie jest warta funta kłaków, co tu dopieo mówić o milionie.Acha i niech tym razem zamieszczeni na liście gości o tym wiedzą(że są zaproszeni).

miedzyzdrojemolo gdansk gdynia>wilkie porty a dzieki takim sknerom jak wy swinoujscie>chrupkowo bo juz po 22 w sezonie miasto umiera.ludzie zacznijamy dzialac a nie sknerzyc CARUZELA=RULEZ

a gdzie makdonald bo jestem glodna