Podczas, gdy reszta ekipy remontowej pracowała na wschodniej stronie dachu, on sam wykonywał roboty po drugiej stronie budynku. 56-letni mieszkaniec Świnoujścia runął na ziemię z wysokości czwartego piętra.
fot. Wojtek Basałygo
Z dachu budynku przy ulicy Piłsudskiego na którym wykonywano prace dekarskie spadł mężczyzna. Poniósł śmierć na miejscu.
Podczas, gdy reszta ekipy remontowej pracowała na wschodniej stronie dachu, on sam wykonywał roboty po drugiej stronie budynku. 56-letni mieszkaniec Świnoujścia runął na ziemię z wysokości czwartego piętra.
fot. Wojtek Basałygo
Nikt nie widział momentu tragicznego wypadku. Pracownicy przybiegli dopiero gdy usłyszeli głośne uderzenie o beton. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia. Na pomoc było jednak za późno. Policja bada okoliczności wypadku.
- Przy okazji policjanci ustalili, że brygadzista nadzorujący pracowników miał ok 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu - poinformowała Małgorzata Śliwińska ze świnoujskiej policji
O nieprawidłowościach przy remoncie dachu pisaliśmy ponad tydzień temu w artykule pt. „Uwaga na głowy na ul. Piłsudskiego”
źródło: www.iswinoujscie.pl
osoby znające rodzinę poszkodowanego proszę o pilny kontakt pod numerem telefonu 508117189.
Najberdziej drażni mnie to, że nieslusznie obwiniamy ludzi którzy dają zatrudnienie wielu ludziom, dzięki czemu wiele rodzin jest w stanie przetrwać w tym ciężkim czasie i w obliczu wciąż rosnącego bezrobocia. Nie ulega wątpliwości że zdarzyła się tragedia, ale nie wyciągajmy pochopnych wniosków. Niech ten nieszczęśliwy wypadek będzie przestrogą dla wszystkich aby już nigdy więcej nie doszło do tak tragicznego wypadku. Kondolencje dla rodziny.
Wszyscy inteligentni ludzie wiedzą że media w celu zdobycia rozgłosu" manipulują informacją". Oczerniają ciążko pracujących ludzi dla własnych korzyści lub też próbując się odegrać wykorzystują środki masowego przekazu. Drodzi internauci odwołuje się do waszego racjonalizmu. Nie wierzcie we wszystko co piszą, pozostanicie krytyczni wobec mediów. NIE DAJCIE SIĘ ZMANIPUOWAĆ!
Tak się akurat składa, że ta firma szkoli kazdego jednego pracownika i spełnia wszystkie wymogi BHP.
niestety ale wiekszosc z internautow wypowiadajacych sie w tym temacie, obciazajacych pracodawcow wina za naduzywanie alkoholu przez pracownikow, nie ma racji. prawda jest taka ze wiekszosc pracownikow firm budowlanych albo pije podczas pracy albo przychodza do pracy jeszcze pijani, a przylapani na goracym uczynku blagaja o niezwalnianie i przyzekaja ze to sie juz nigdy nie powtorzy - do nastepnego razu. zarzekaja sie na smierc i zycie ze wiecej nie wypija w pracy i ze bez pracy nie wykarmia rodziny. owszem, pracodawca powinien bezwzglednie takiego pracownika zwolnic ale pracodawca tez czlowiek. jest jeszcze kwestia alkomatow, ale to tez nie przeszkoda dla chcacego wypic. a co do zabezpieczen to pracownicy potrafia, wiedzac o tym ze kierownik budowy patrzy, szybko sie zapiac a jak tylko zniknie z oczu od razu sie odpinaja tlumaczac, ze predzej spadna jak im sie beda te linki pod nogami platac. wiem co widzialam i tak jest na kazdej budowie.
Gość • Poniedziałek [30.11.2009, 15:55] • [IP: 217.97.199.* pozatym poracuja bez umowy o pracę, bez zabespieczenia to co sie teraz dzieje w sferze zatrudnienia to kryminał, co robi PIP i urzad pracy!! - Ludzie PIP-u i pracownicy UP robią znakomite interesy z tzw. pracodawcami. Przymykanie skorumpowanych gał na" niedociągnięcia" formalno organizacyjne to niezwykle dochodowy" biznes". Wystarczy mieć kupę tupetu i potrafić wymodelować złodziejskiego ryja na urzędową powagę i ludzko/lewacką troskę. A po wypadku i zainkasowaniu umieć" udowodnić" adekwatnie i beZczelnie, że od strony formalno-behapowskiej wszystko było orłajt i wery charaszo. Oczywiście - i jak zwykle - nie mówię o opisanej tu tragedii. Mówię o" obowiązujących" standardach.
Kondolencje dla rodziny.++++++
Pracodawca odpowiada za zagwarantowanie odpowiednich warunków bezpieczeństwa swoich pracowników.
czyżby pas jemu się rozpiął czy pracodawca oszczędza jeżeli to z winy pracodawcy to on odpowiada nawet za nieubranie szelek przez pracownika takie są przepisy
Będzie dalej jak było.
najlepsza firma to buduj z nami
www.sfora.pl/Tragedia-na-budowie-Stadionu-Nar
odowego-1osoba-nie-zyje-a14430
Szanowni internauci -komentatorzy-bardzo proszę nie wypowiadajcie się na temat stanu zdrowia Pana R. To jest bardzo nie na miejscu i pamiętajcie, ze jego Rodzina to czyta, troszkę więcej pokory.
Wejdz sam na taki dach - jak nie masz dopingu
A czemu zaraz że ta firma to" dno". Co z tego że pracodawca wiedział że pracownik miał problem z alkoholem. Chyba wszyscy doskonale wiemy że alkoholika nie zmusisz żeby przestał pić. Jak sam nie chce zrezygnować z picia to nikt za niego tego nie zrobi. Ludzie po prostu nie szanuja pracy. A ty mi tutaj ze firma to dno. Z tego co wiem to nie ma takiej drugiej firmy, która tak doskonale zaopatrza pracowników w sprzęt. Nie znasz faktów i szczegółów to się nie wypowiadaj i nie wymyślaj. Skąd w ludziach tyle zawiści...
Alkochol to niestety choroba i zaraza na któtą cierpi połowa ludzi w naszym kraju. Trudno zeby każdy pracodawca chodził za każdym jednym pracownikiem i pilnował żeby do kieliszka nie zaglądał, a zwłaszcza w dużej firmie. Zmarły był czlowiekiem który cierpiał na depresje i poprostu nie chciał żyć. Szkoda człowieka...
Zgadzam się z opinią, że firma" Ta" to jedno wielkie dno...znam tą" Ala" firmę! Każdy pracownik wykonujący prace na wysokościach czyli powyżej 3m zobowiązany jest pracować w pełnym zabezpieczeniu! Pracodawca to tylko zyski liczy, ale ma obowiązek dopilnowania swoich pracowników w trakcie wykonywania prac w tym przypadku prac na Neptunie gdzie już opinie zostały opisane prze internautów ponad tydzień temu!! Nie ma znaczenia, że spadł pracownik z drugiej części dachu na której jeszcze nie wykonywano prac, powinien być podpięty na linie do szelek na całej połaci dachowej! w szczególności po której obecnie się poruszał.Gdyby pracodawca * miał pełną kontrolę nad tymi pracami pewnie p.*. był żył.Kondolencje dla rodziny.
Ta firma to jedno wielkie dno.. Skoro pracodawca wiedzial ze pracownicy maja problem z alkoholem (a wiedzial doskonale) to dlaczego nie poczynil krokow w tym kierunku? To jest praca na wysokosci i niedopuszczalne jest by pracownicy pracowali tam bez zabezpieczen. Ale najlepiej wlascicielowi tylko kase ciagnac a nie zwazajac na nic
Z tego co mi wiadomo to część tej ekipy jest zatrudniona w IR-BUDZIE czyli u syna P.* a to, że w tych firmach pracują ludzie nadużywający alkoholu to od dawna wszyscy wiedzą! ale jest stare chodzące zdanie w naszym mieście, że najlepsze firmy dekarskie to bracia *. Ja z tym stwierdzeniem na dzień dzisiejszy absolutnie nie zgadzam się!
Czy to jest firma dekarska *?
Pracownik ? Usmarowany cuchnący wódą lub tanim winem to pracownik ? Nie, dla mnie to ROBOL !
na garnek.pl w profillu leo44 ostatnie fotki z prac jeszcze żywego pracownika przypadkowo zrobione na 30 min przed wypadkiem
Gość • Poniedziałek [30.11.2009, 22:06] • [IP: 92.42.117.***] Winni powiadasz, zapomniales uwlzglednic jedna kwestie... kto moze byc winny pracodawca ;> a mzoe sasiadka ktora przeslodzila kawe podajac pracownikom hęę ;> nieostroznosc kosztuje, czasem zycie. Wyraz wspolczucia dla rodziny...
jaki , , ROBOTNIK, , głąbie redaktorku !! czasy komuny dawno mineły , zapamioętaj sobie głąbie redaktorku teraz są pracobiorcy, pracodawcy i pracownicy !!
Co to za firma? Są nieszczęśliwe wypadki, ale ludzie mówią co innego.Właściciel firmy nie powinien się wymigać.
Spoczywaj R. w spokoju. [*] [*] [*]
nie miał syna
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Do ilu jeszcze tagedii musi dojść żeby te dziady przestały chlać w pracy ?!
KIEDY W KOŃCU JAKAŚ INSPEKCJA ZAJMIE SIĘ TYMI PRACOWNIKAMI, DZIEŃ W DZIEŃ OD RANA PRZYCHDZĄ DO POLO I STOKROTKI PO ALKOHOL, DLA CZEGO NIKT ICH NIE KONTROLUJE ?!
buduj z nami
ciekawe czy ktoś za tą tragedie odpowie przed sadem lub inspekcją pracy?Czy może wszystko zostanie ukręcone i sprawy nie będzie?
tak bywa jak sie robi bez zabezpieczenia, mialby pasy to by zyl, wina szefa fimy.
standard w Polsce, człowiek się nie liczy tylko produkcja, za 150 lat może się to zmieni, kondolencje dla rodziny, jeśli wykonuje się prace w niebezpiecznych warunkach oprócz osoby wykonującej zadanie powinna być osoba asekurująca, ale to znowu dodatkowa głowa do płacenia i się oszczędza na życiu ludzkim, bo produkcja ważniejsza od życia i zdrowia człowieka
OSOBIŚCIE UWAŻAM ŻE WINNI TEGO DRAMATU POWINNI ZOSTAĆ ZWOLNIENI DYSCYPLINARNIE ZE WSZYSTKIMI MOŻLIWYMI NAGANAMI. BEZ MOŻLIWOŚCI POWROTU DO ZAWODU, POWINNI IŚĆ ZBIERAĆ KASZTANY ALBO LIŚCIE GRABIĆ.
Gość • Poniedziałek [30.11.2009, 16:56] • [IP: 92.42.117.**] DO TEGO IDIOTY CO WYPISUJE TAKIE GLUPOTY OBYS PAJACU NIE ZANAL TAKIEJ TRAGEDII BO ZE SWOJA TĘPĄ GLOWKA SOBIE NIE PORADZISZ... SZKODA GADAC TRAGEDIA WIELKA DLA RODZINY
PRACUJA BEZ PASOW ASEKURACYJNYCH.A JESLI JE POSIADAJA TO NIE SA NIGDZIE PODPIECI.
co do brygadzisty to fakt dal ciala ale pracownik... co on winien zap... na swoj chleb : (kondolencje dla rodziny
ekipa gienia się popisała pełnym profesjonalizmem usług dekarskich
Ludzie co wu za głupoty wypisujecie mój ojciec nie probował sie powiesić nigdy a to był wypadek, żal mi was
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Prawada jest taka, ze firma dyaponuje najlepszym sprzetem, pracownicy maja odpowiednie zabezpieczenia. Wiem bo sam mialem przyjemnosc tam pracowac.Latwo jest kogos oskarac i wyciagac niesluszne wnioski kiedy sie nie zna faktow. Czlowiek ten niejednokrotnie probowal sie zabic roznica polega tylko na tym, ze tym razem mu sie udalo. Kondolencje dla rodziny.
a gdzie mial pas zabespieczajacy ukarac wlasciciela niech placi rodzinie odszkodowanie
Wy wszyscy pieprzycie glupoty na mojego pracodawce. Jestescie * bo ten czlowiek daje mi zarobic na chleb. Dziekuje to jest moja wypowiedz.
hahahhhahahah polska! -Przy okazji policjanci ustalili, że brygadzista nadzorujący pracowników miał ok 1, 5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu
przykro jest całej firmie. był dobrym kumplem
Witajcie, sa tu wszyscy zbulwersowani i wypisuja skrzywione opinie nie znając faktow. Najlatwiej zgonić na pracodawcow. Rusztowania byly od 1ego dnia, pracownicy sa przeszkoleni i legalnie zatrudnieni. Moj kolega pracowal ze zmarłym i powiedział ze on juz kilkakrotnie probowal popełnić smobójstwo i kilkakrotnie go już ratowano. Trudno tu winic pracodawce.
Pare sprostowan. To nie jest drabina tylko wyciag, po ktorym wciaga sie material. Prace z tego co golym widac odbywaja sie tylko od strony poczty. Mam nadzieje, ze jutro wyjasnia czo sie dokladnie stalo bo nie ma co sie teraz oczerniac czy wytykac palcami. Zostawmy wyjasnienie okolicznosci odpowiednim sluzba. Szkoda tylko czlowieka...
♰
wspólczucia dla rodziny.jaka to firma dekarska jeśli można wiedzieć?
jak można pisać takie bzdury na tej stroie z której spadł nie były prowadzone żadne prace na dachu a firma wyposaża praconików w sprzęt najwyższej klasy wszyscy pracują tylko w ciuchach firmowych to chyba jedyna firma w świoujściu, która tak dba o swoich pracowników jestem w tej firmie od wielu lat
Każdy przedstawia tu swoją " prawdę " z tego co mi wiadomo to był to doświadczony dekarz i nie był to wypadek. Miał problemy. .. raz się nie udało. ... drugi i w końcu. .. ehhh
Gdyby firma zaopatrzyła pracownika w szelki i linę do pracy na wysokościach nie zbankrutowałaby i nie byłoby tego głupiego wypadku.
Drodzy Państwo. Prawda jest smutna, a więc taka, ze jeśli firma wykonująca prace miałaby odpowiednie środki zabezpieczające tego typu wypadkom, byłaby zbyt droga i nie dostałaby zlecenia. Tanio znaczy... właśnie tak. Ale jak ktoś chce na 100% zgodnie z prawem to bankrutuje jeszcze przed podjęciem pierwszego kroku : (Jak sie nie obrócisz to dupa z tyłu:(
a jak pisali na portalu o tym ze tam powinien się ktoś ta bidowa zając to czepialiście sie ze szukają afery a dzisiaj nie zyje czlowiek skandal wyrazy wspólczucia dla rodziny a tych madrali internautow zapraszam pod rusztowania lub na nie zabezpieczona drabinę
wyrazy głębokiego współczucia i żalu rodzinie, myślę że jednak w końcu ktoś bardziej będzie kontrolował w jaki sposób pracują dekarze to że każdy goni za groszem nie może być przyczyną tragedii.
mój Tata z niim robił. ;
GDZIE BYŁ NADZÓR ?? EKIPY DEKARZY DOŚĆ CZĘSTO ZAPOMINAJĄ O PRZYSŁOWIOWYCH SZELKACH, PASY ZABEZPIECZAJĄCE NA WYSOKOŚCI . ...CZASAMI RUTYNA I PEWNOŚĆ SIEBIE JEST ZGUBNA, MOŻE BY PRZED KOŃCEM ROKU WIĘCEJ KONTROLI INSPEKTORÓW BUDOWLANYCH NA ŚWINOUJSKICH BUDOWACH!!
:((
Pracowałem w tej firmie, taki mają zwyczaj wszystkich na czarno. Szef dorabia sie na naszej szkoszie : (tanim kosztem chciał sobie dach zrobić na NEPTUNIE. Szkoda że kosztem ludzkiego życia : (
radykal ty i te twoje komentarze sa wkur...ace wez sie czlowieku ogarnij i nie pajacuj kondolencje dla rodziny 3 tyg przed swietami to jest straszne
pracodawca powinien dostawac okropnie wysokie kary skoro pracownicy pracuja bez zabezpieczen
Gość Poniedziałek [30.11.2009, 17:23] [IP: 62.141.58.**] gdzie byli rodzice ?! --stuknij sie w łeb kretyni- człowiek zginął! wyrazy współczucia dla rodziny
szkoda faceta :-(
Zgadzam się na to *!!
ukarać pracodawce
Kochajmy ludzi bo szybko odchodza. Modlmy sie za jego rodzine i badzmy dla siebie milsi na codzien. I kochani przestanmy pic i troche czasu poswiecmy Bogu bo nie wiadamo kiedy nas cos czeka.
ostatnio widziałem jak goście robili coś na dachu :) normalnie bez zabezpieczeń biegali sobie po nim na wysokości 5 piętra... nie wiem kurwa kto pozwala na takie coś...
co jest ?!
gdzie byli rodzice ?!
co jest ?!
pisalem ze powinni postawic rusztowanie, wtedy by tego nie bylo, bo praca w stroju alpinistycznym jest meczaca
†
Czy to teraz gra role, czy bylo zabezpieczenie czy nie, czy byl pod wplywem alkoholu, czy tez nie ? Wypadek mial miejsce, mamy o jednego mieszkanca, ojca i meza mniej, a wy myslicie o tym czy sobie piwkowal przed upadkiem. Nie zyje i nie odzyje, wiec niech spoczywa w spokoju
idioci akurat w tym firma nie zawinela. czy byly czy nie bylo zabezpieczen facett sam skoczył. dwa razy juz probowal sie powiesic.
sam pracuje na dudowie i wiem ze bzpieczenstwo pracownika to parodia, nikt nie pyta o badania lekarskie tzw wysokosciowe itp. pracownik nie posida umowyo prace, nie ma ubioru ochronngo to jeszcze musi pracowac w warunkach naprawde niebezpiecznych dla zdrowia lub zycia. dzisiaj raczej pracodawcy sie nie odmawia, bo n drugi dzien juz nie pracujmy, a jak dojdzie do wypadku to zadnej renty odszkodowania.
nawet najlepsze zabezpieczenia nie pomogą jak człowiek jest pod wpływem...
Radykał ty jak zwykle pierwszy, nie masz innych zajęć
jaka to była firma dekarska?
tak samo bedzie z goscmi co przekladaja dach na kollataja naprzeciwko wodaciagow. zero zabezpieczen zero czegokolwiek az strach patrzec jak oni pracuja
Napisz Sławek o której to było
Inspektor nadzoru budowlanrgo dopuscil obiekt nie zabezpiczony do robot budowlanych
:(((())) nie
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
A może sam skoczył, bo tak mu sie chciało. Po co te komentarze jak nie znacie przyczyny wypadku.
ok. 1, 5 promila alko we krwi...
firmy budowalne ztrudniaja ludzi bez stosownego przyuczenia do zawodu nie mówiąc o tym, ze zeby pracowac w takich warunkach trzeba miec stosowny zawod, pozatym poracuja bez umowy o pracę, bez zabespieczenia to co sie teraz dzieje w sferze zatrudnienia to kryminał, co robi PIP i urzad pracy!!
PISALISCIE ZE SYPIE SIE NA GŁOWY, A CO INSPEKCJA PRACY TAM JAKAS BYŁA??A JAK BYŁA TO PODPŁACONA-TAK SIE W TYM KRAJU ZAŁATWIA INSPEKTORÓW.I JAKIE WNIOSKI-NORMA W TYM KRAJU, BĘDĄ ZABEZPIECZENIA NADZUR ITD.BO STAŁA SIĘ TRAGEDIA.PRACODAWCA POWINIEN ZA TO BEKNĄC.A TA INFORMACJA NIKOGO NIE ZDZIWIŁA BO PO 1 ARTYKULE JUZ BY SIE COS ZMIENIŁO, A KAŻDY TO OLEWAŁ.TERAZ DOPIERO SIE ZAJMĄ TYM BO KTOŚ ODSZEDŁ ZAWSZE WNIOSKI WYCIĄGA SIĘ PO TRAGEDI!!
"Gość • Poniedziałek [30.11.2009, 15:09] • [IP: 88.156.233.**] szkoda czlowieka ale dobrze ze na kogos innego nie spadl i krzywdy nie zrobil, zero myslenia smutne :-(" no trzeba ta budowe zaopatrzyc w dachy przeciw spadajacym ludzia
szkoda gadać, bo ludzie wykonują ciężkie prace na wysokości bez żadnych zabezpieczeń :/ szkoda człowieka, co ona robił w tym wieku na dachu :/
Prawdopodobnie wydarzenie widział jeden robotnik, który chyba zniknął z miejsca pracy. Jak szłam deptakiem widziałam i słyszałam, jak płakał do telefonu komuś. Że facet stał przy nim i skoczył.
[']
56 lat i sam na dachu.. [*]
♰ ♰ ♰ ♱ Niechaj Shiva Go pobłogosławi ♱ ♰ ♰ ♰
szkoda czlowieka ale dobrze ze na kogos innego nie spadl i krzywdy nie zrobil, zero myslenia smutne :-(
nie można pisać że jednego głupka mniej. Skąd wiesz, że to wina tego mężczyzny, który spadł. Winę powinien ponieść pracodawca który zapewne nie zaopatrzył ich w to zabezpieczenie.
sprawdzac zabezpieczenia!!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
widocznie nie było żadnych zabezpieczeń, skoro nie ma nawet o nich mowy w artykule... wielka szkoda za brak rozwagi... [*]
zabezpieczenia?
zero zabezpieczen to tak jest. smutne.
3 lata temu gdzieś widziałem jak robotnicy tam robią na dachu... chodzili bez zapięć i bez niczego. Brawurowo. Głupota nie popłaca. Nie ma co żałować głupoty.
[*][*][*]