iswinoujscie.pl • Poniedziałek [30.11.2009, 09:05:59] • Świnoujście
Deptaki czy ulice?

fot. Sławomir Ryfczyński
Od kilku lat odcinek ulicy Bohaterów Września jest deptakiem. Obowiązuje zakaz ruchu samochodowego (z wyjątkiem dla dostawców). Niegdyś była to ulica z parkingami po obu stornach jezdni. Które rozwiązanie jest lepsze? Pytamy w kontekście planowanego utworzenia kolejnego deptaku na placu Wolności.
Jedni wolą deptaki z kawiarenkami i ładnymi roślinami, inni skłaniają się w stronę jezdni, swobodnego ruchu i parkingów.
- Wszystko to można pogodzić – mówi jedna z naszych Czytelniczek. – Można tworzyć strefy tylko dla pieszych, ale z rozsądkiem. A nie umiejscawiać je na siłę tam, gdzie źle funkcjonują.
W Świnoujściu na deptak przy ulicy Bohaterów Września narzekają głównie handlowcy. Poważnie spadły im obroty od kiedy zakazano wjazdu na ulicę.

fot. Andrzej Ryfczyński
- Wszędzie tworzy się deptaki, ale wówczas są blisko prostopadłe uliczki, gdzie można dojechać i zostawić auto – mówi jeden z nich. - U nas zostało to zorganizowane w nieprzemyślany sposób. Do tego jeszcze kwestia braku miejsca parkingowego w centrum. Jeśli jeszcze zamkną plac Wolność, to miasto się kompletnie zakorkuje.
Tym bardziej, jak dodają nasi rozmówcy, że na przykładzie ulic Bohaterów Września i Monte Cassino widać, że ani zieleń ani kawiarniane ogródki nie są tak okazałe jakby sobie tego życzyli mieszkańcy i jak zapowiadano, kiedy powstawał deptak.
źródło: www.iswinoujscie.pl
znowu nagonka na deptak ? jasne ze deptak lepszy
CZ.2 : I nawet jak by pan Ż i spółka postawią rynek główny żywcem wzięty z Krakowa, Wrocławia czy Poznania, to i tak będzie on zalatywał sztucznością i czymś w rodzaju NOWEJ, ŚWIECKIEJ TRADYCJI. Zamiast wykorzystać to co sprawdzone i dobre, próbuje się wymyślić coś na siłę.
CZ. 1 : Odpowiedź jest bardzo prosta! Wystarczy spojrzeć w przedwojenne plany zagospodarowania terenu Świnoujścia. Niemieccy architekci mieli bardzo prosty pomysł. Podzielili Świnoujście na 3 części : portową, mieszkalną i osłoniętą pasem zieleni nadmorską część rozrywkowo-rekreacyjną. Dlaczego obecni włodarze miasta nie kontynuują tej koncepcji tylko chcą na siłę wcisnąć deptak w centrum miasta? Dlaczego nie odbudują molo, basenów, łaźni i promenady z dawnych projektów? Proste! KASA, MISIU, KASA! Przecież lepiej i łatwiej posprzedawać tereny nadmorskie pod budowę hoteli niż zrobić centrum rozrywkowe z prawdziwego zdarzenia. Tylko kto potem będzie się przechadzał tymi deptakami w centrum, " delektując się" świnoujską, betonową architekturą, jeżeli może spacerować brzegiem morza po najszerszej plaży w Polsce? Lepiej wypić kawkę w sztucznie zaaranżowanej kawiarence pośród banków i sklepów sieci komórkowych, czy na molo delektując się widokiem zachodzącego słońca?
Ale przed zamknięciem A.Krajowej nastąpi zmiana organizacji ruchu. Główny zjazd z promów będzie Wład IV i dalej Daszyńskiego do przebudowanego skrzyżowania przy rynku na Grunwaldzkiej. Nad morze główny dojazd będzie BoH. Chrobrego (niezła ulica, z niewykorzystanym obecnie potencjałem). Reszta, do ścisłego centrum będzie dojeżdżała poszerzoną Piastowską (ale będzie to dużo mniejszy ruch niż na dzisiejszej A. Krajowej). Natomiast fala rowerzystów na deptaku będzie trwała 5 - 10 minut i niczego to nie zmieni (nie takie" kataklizmy" można przeżyć ;)
Zanim wybuduja centrum kolo rzezni minie jeszcze z 10 lat...
To był kiedyś handel, teraz kiedy wszyscy się śpieszą kibel. Nawet jak dasz ze złota wejście i oryginały w sklepie nie ma szans na normalne funkcjonowanie. Do tego będzie nowe centrum koło dawnej rzeźni. Dwa centu, koło siebie! paranoja!
Jeśli deptak, to koniecznie z zapleczem parkingowym. Zamknięcie ulicy A. Krajowej spowoduje korki w okresie letnim i wzmorzony ruch na Chrobrego. Pamiętajmy, że A. Krajowej to główna droga wyjazdowa z promów Bielik. Nawet jesli zamkniemy ją dla aut, to rowerzyści nadal będą nią jeźdźić. Zwłaszcza o 15tej będziemy mieli piękny korowód rowerzystów wracająch z pracy i wcale sie nie będę im dziwić, bo lepiej i bezpieczniej będzie im po deptaku się poruszać. Jeśli chodzi o Chrobrego, będzie tam ruch jak w" Rzymie", dostanie się tez Hołdu Pruskiego bo będzie najkrótszą drogą do centrum. Deptak, jesli juz miałby być, powinien mieć kształt kwadratu z miejscem centralnym a dookoła niego musiały by się znależć małe uliczki dla samochodów dostawczych i osobowych, najlepiej z miejscami parkingowymi. Ale w naszym mieście nie ma niestety na to miejsca. Chcąc mieć deptak z prawdziwego zdarzenia musielibyśmy poswięcić część ulic. A że nie ma na to przestrzeni, zamykają nam ulice i budują nam place spacerowe...
to : Gość • Poniedziałek [30.11.2009, 09:36] • [IP: 217.97.193.***] a zkad to pan ? pani wie jak sie maja te sklepy ? fajnie jak ktos liczy innym ile zarabiaja nie majac takiej wiedzy ? juz nie mowiac iz samsumu sie nie prowadzi czy ryzykuje codziennie prowadzac w naszym kraju wlasna dzialalnosc. pozdrawiam handlowiec
A letnich ogródków jest mało, bo dużo lokali okupują jeszcze jakieś ciemne piwnice z szemranymi ciuchami które blokują możliwość rozwoju deptaku. Natomiast każdy z istniejących lokali ma już ogródek letni i faktycznie latem nasz deptak tętni życiem i jest po prostu piękny. Tyle, że ciągle ogródki mogą zajmować tylko połowę szerokości jezdni, bo dalej musi tu być przejazd (po co??). Czy szybciej wywalimy z deptaku pseudo-sklepy odzieżowe (na zdjęciu po lewej, od bukmachera do Monte Cassino) tym szybciej zacznie on tętnić życiem.
Trzeba być ślepym, żeby nie zauważyć co jest lepsze i ładniejsze, czy koszmarek który widać na zdjęciu obok, czy dzisiejszy deptak. Który swoją drogą jest znakomicie skomunikowany - przyległe, poprzeczne ulice nie są wyłączone z ruchu, a na jego zapleczu mamy duży parking. Rozwiązanie jakiego nie powstydziłoby się żadne europejskie miasto. A obroty spadły nie" handlowcom" a" handlarzom" eksploatującym lumpeksy i im podobne" sklepiki" które jeszcze jakimś dziwnym trafem ostały się w części deptaka bliskim Monte Cassino. Czym szybciej te handlowe koszmarki znikną z ulicy tym lepiej. Jakoś obroty nie spadają, a rosną markowym sklepom jak Tiffi, House, Cropp itd. I takie sklepy plus lokale gastronomiczne są przyszłością deptaku. Najwyższy czas przegonić stamtąd wszelkie lupekspopodobne przybytki handlu i przekrętu.
Zdecydowanie deptaki
deptaki mamy nad morzem i starczy. kto chce pustego, przymierającego centrum? boh. września tętniła kiedyś życiem a teraz...? A tak na marginesie parking był po jednej stronie ulicy - parkowanie na chodniku nie bylo do końca legalne ;)
deptak w centrum miastas - armi krajowej od centrali, plac słowianski i wolnosci
Czyli gdzie te parkingi? Jakies konkretne pomysly macie, czy tak sobie tylko pitolicie?
Tylko deptak z kawiarenkami. A jezdnie i parkingi gzieś na obrzeżu ścisłego centrum. Tak myślę.
DLA KOTRASTU DODAJCIE ŁADNIE ZROBIONĄ, ALE PUSTĄ BOH. WRZEŚNIA.
Zdecydowanie ruch samochodowy
Boch. Wrzesnia bardziej podoba mi sie jako deptak, ale mam nadzieje ze o deptaku na placu zapomną! Deptak to na Wladyslawa IV byc powinien! Ruszcie glowa, panowie rzadzacy, bo pasztet nam z miasta zrobicie...
Zdecydowanie deptaki