Wielu właścicieli lokali w mieście może pozazdrościć miejsca, w którym powstała „Atmosfera”. Kawiarnia w samym sercu dzielnicy nadmorskiej, ze stylowym wnętrzem, który dopełnia bujna zieleń na pewno ma szansę przyciągać gości. Dotychczas brakowało tu jednak muzyki. Od soboty, 28 listopada także ten ważny element „wystroju” lokalu będzie tutaj obecny. Jak powiedział nam pracujący w „Atmosferze” Sławoj Gębczyński występ Mateusza potwierdził, że muzyka na żywo to dobry sposób na długie, chłodne wieczory.
Wykonawca sobotniego wieczoru nie jest profesjonalistą. Za gitarę chwycił tak jak wielu jego rówieśników. Zafascynowany jest muzyką klasyków pop – u ale także kultowych wykonawców minionej epoki. Swój występ zaczął prawdziwych hitów: „House of the rising sun” The Animals, „Wish you where here” Pink Floyd czy „Light my fire” The Doors, „Hallelujah” Leonarda Cohena... To piosenki, które mimo upływu lat nadal chwytają za serce. Tarsi spośród słuchaczy nucili hity, dla młodszych była to swoista muzyczna lekcja. Nie chodziło o mistrzowskie wykonanie lecz o klimat. Młodemu wykonawcy ten klimat udało się zbudować. Swoje piosenki Mateusz dedykował słuchającym go przyjaciołom. Nie obyło się bez bisu.
Pina wracaj na iswinoujscie ! dlaczego nie ma artykulow o pinie !! dlaczego ?! brakuje mi tego !! czyzby sie wam znudzila nasza gwiazda ? czemu jestesmy zmuszeni sluchac antytalentow skoro jest jedyna, niepowtarzalna Pina !! żal.pl
THE AWESOME. Duchu, rządzisz. Oby tak dalej i zrobisz furorę stary przyjacielu :) Kuba
Hahahaha, niesamowity koncert tlumy szaleja, zal i bol ;D
wydaje mi sie czy ta kawiarnia jest totalnie bez atmosfery ?:-)
tak napisany artykul, ze gdyby nie filmik, prawie uwierzylem ze jeden z tych malolatow na prawde cos potrafi. filmikiem wyjasniliscie ze sie rozpedzilem...
ciekawe ile musieli zaplacic publicznosci zeby sztuczny tlum zrobila dla zdjecia hehe kolega idz do fryzjera ;]] pozdro dla gitarostrzepka
Kto go tam przyjal? ; o tragiczne
fajnie.