Zysk może przekroczyć nawet 5 mln złotych. W wyniku restrukturyzacji z pracy odeszło jednak 130 pracowników. Mimo to nadal jest to jeden z największych zakładów w Świnoujściu - zatrudnia 350 osób.
- Musieliśmy zredukować załogę: część odeszła na emerytury, pozostali dostali odprawy, Udało się nam tego dokonać jeszcze wtedy, gdy na rynkach trwała hossa. Dlatego udało nam się przetrwać kryzys - uważa prezes MSR Marek Różalski. - Stocznia jest w tej chwili wykorzystana w 60 - 70 procentach - mówi Różalski.
Większościowy pakiet akcji w Morskiej Stoczni przejęła kilka tygodni temu
Agencja Rozwoju Przemysłu. Według planów, MSR ma zostać sprywatyzowana.
2009-11-23, 07:16: Sławomir Orlik
Kiedyś zarabialiśmy w stoczni mniej więcej średnią krajową a nawet często więcej. Gdy związki zawodowe zgodziły się na reformy poobcinali wszystkie dodatki, nadgodziny i teraz zarabiamy poniżej średniej. O fachowców z doświadczeniem i stażem się nie dba dlatego odchodzą do konkurencji a w ich miejsce przyjmują żółtodziobów, którym nie trzeba tyle płacić. Jak daleko zajedziemy? U konkurencji dok jest na ukończeniu.
prywaciarze gonią ludzi w łykendy do pracy a majstrom i tak mało i za wolno...
A PRYWATNE SPÓŁKI?CO Z NIMI?
Prywaciarz nie bedzie utrzymywal takiego nadzoru jaki jest na stoczni jeden majster a trzech pracownikow a w tym jeszcze jeden brygadzista jezeli polikwiduje etaty zbede to bedzie mial jeszcze lepsze dochody
Kreatywna księgowość, wirtualna kasa!!Czy ta grupa ludzi ~ 250 zarobi na utrzymanie doków, hal produkcyjnych, kotłowni/kompresorów, dzwigów, zużywanej energii.itd.Widać MSR do prywatyzacji, Tylko jaki naiwny na to się nabierze?Zobaczymy ile ludzie dostaną kasy??
Jak w PHŚ tak dobrze, to czemu Kuczyński, Możejko i spółka dymią?
No to się zacznie, informacja poszła w świat, teraz zjadą się wielcy związkowcy aby pomagać wywalczyć dla siebie ile się da z tego zysku (nie mylić ich z pracownika). W Szczecińskiej też tak było, nawet ściągali pracowników z Ukrainy, teraz zostały zasiłki dla pracowników. Bo związkowcy dalej sobie działają pomimo że praktycznie stocznia nie działa kto im płaci, czyżby jakiś układ?.
Do Gościa z godziny 19:06 - Ciebie GOŚCIU wylali za popijanie czy za sklonność do szybkiego wejścia w posiadanie rzeczy nie twoich - bo inaczej ttakiej nienawiści wytłumaczyć się nie da :)))).
No to chyba będą podwyżki dla związków oczywiście
co tam robi solidarnosc ze jeszcze zyski sa.Do dziela zwiazkowcy!!
Ciekawe ile z tego zysku dostaną pracownicy?? Pensje przycinane od jakiegoś czasu, brak nadgodzin, za dni świąteczne płacone jak za dni robocze, coraz mniejsze i rzadsze premie.Z zysków MSR zostaną wypłacone 13-stki dla budżetówki:((
Stocznia to jedno bagno. Sami złodzieje siedzą na kierowniczym stołkach
pastucha zwolnili to teraz na prosta wyszli
phs tez robi paczki dla dzieci i premi po 800 zl byla i jeszcze raz bedzie chyba
5 mln dzielone na 350 ludzi ile dostaną ztego pracownicy msr i w jakim stosunku administracja do fizycznych?? proszę o podpowiedz
czyli wartość finansowa msr idzie do góry jest szansa że arp sprzeda ją za 100 000 000 zł aby pobić rekord wojewódzwa w cenie sprzedaży i aby skarb państwa załatał swoją dziurę
By wyszli na owiele więcej, gdyby była tam jakaś organizacja pracy.Szkoda, że ją prywatyzują-wtedy, to napewno będzie na plus.
hmm...zysku kilka milionów...no tak to tylko może być w naszym zakręconym państwie, że jak coś przynosi zyski to trzeba to sprzedać: (
było by jeszcze lepiej gdyby hamulec rozwoju doszedł
Młodych w Stoczni niemało - a dziewczyna jak maliny - w tym także na stanowiskach inżynierskich. Nie jest źle - każdy widzi. Od wiel;u lat ani minuty opóźnienia w zapłaceniu pensji - też się liczy.
Jest tak dobrze w MSR bo Różalski pracuje a w PHŚ Kuczyński tylko politykuje i jak jest każdy widzi.
Sprzedać bo się rozbrykali.To grozi załamaniem programu UE.
Po co prywatyzować.Wystarczy dobra organizacja i są na swoim.ARP sprzeda i stocznia wyląduje jak szczecin i gdynia.
Zero perspektyw dla młodych którzy czekają aż im manna sama spadnie z nieba
Kiedyś była Matka-Odra teraz Matka - Stocznia. Nie zapominamy, że oprócz etatowców, sporo spółek w Stoczni pracuje i się pożywia - tych miejscowych też. Może to nie jest bardzo ważne, to ostatnia chyba firma w Świnoujściu, która robi dzieciom paczki świąteczne. Gratulacje.