siekiera motyka bonifacy twoja stara siedzi w pracy

a gdzie fotogaleria. było robione tyyyle zdj, . ..

Patriotyzm patriotyzmem, oddanie hołdu poległym w walce o niepodległość owszem, ale jeśli tylko w ten sposób będziemy pokazywać naszą polskość i radość z odzyskania niepodległośći to zanudzimy sami siebie a już o młodzieży czy dzieciach nie wspomnę. Święto radosne więc musi być radość, zabawa i pozytywne skojarzenia. Jeśli nie to następne pokolenia nawet nie będą chciały świętować odzyskania niepodległości bo przecież nikt zdrowy na siłe nie lubi się smucić i zamartwiać. MOje dziecko nie chciało uczestniczyć w uroczystościach Święta Niepodległości bo nie było tam nic ciekawego i ja mu się wcale nie dziwię. Za rok pewnie jeszcze bardziej upewni się w przekonaniu, że nie warto bo tylko nuda i smuta.

Dla mnie te obchody trochę były za smutne, za dużo oficjeli, smutek i jeszcze raz smutek, a powinno być odwrotnie:radość, radość.

A gdzie balony, piknik, zabawa? Nuda i jeszcze raz nuda.

To prawda piszący te teksty nie sili się na zbytnią poprawność i to nie tylko w tym przypadku

Byłam wczoraj na Pl. Słowiańskim, by tak jak inni mieszkańcy miasta uczestniczyć w obchodach Święta Narodowego. Z przykrością obserwowałam przepychających się fotografów, którzy chcieli zrobić zdjęcia uczestnikom delegacji składających kwiaty, popychali mieszkańców miasta, członków warty honorowej przy pomniku i wchodzili prawie na pomnik. Panowie trochę umiaru w polowaniu na udane zdjęcie! Przy okazji zauważyłam iż tylko niektórzy z tych " redaktorów, dziennikarzy"? byli stosownie ubrani na taką uroczystość i prowadzili między sobą głośne rozmowy na tematy odległe od tego w czym uczestniczyli, czym przeszkadzali innym mieszkańcom, którzy byli zainteresowani tym co działo się przed pomnikiem. Przewodniczącemu Rady Miasta i pracownikom Biura gratuluję nowego pomysłu na obchody Święta Narodowego.

W tym zmasowanym ataku na autora tekstu zapomnieliśmy o istocie święta Niepodległości i to jest żenujące.

Zgadzam sie z ArtM. Wszędzie takie święta połączone są z festynami, zabawą, różnymi paradami.Tylko u nas panuje smutek" jak na pogrzebie".Jak bysmy tę niepodległość utracili, a nie uzyskali.

"w naszym mieście"...??

Przykre, że relacji ze Święta Niepodległości nie można napisać poprawną polszczyzną. Wszak znajomość i poprawne posługiwanie się językiem ojczystym jest pierwszym stopniem patriotyzmu.

Byłem przed tym co zostało z pomnika na pl.Słowiańskim, tzn. przed tym betonowym czymś w stalowym rusztowaniu z nibyorłem wyciętym chyba sekatorem z kawałka blachy ze złomowiska... Naszła mnie znienacka jedna reflaksja. Patrząc na szydercze uśmieszki co niektórych, wsłuchujących się w tekst Roty -" ...ni dzieci nam germanił..." itp.Czy bylibyśmy teraz narodem, gdyby nie to zniewolenie, to germanienie i rusczenie? No bo skoro narodowe emocje budzą się w nas tylko w kontrze do złego Niemca i Ruskiego?Co by nie mówić o stylistyce tekstu, to trudno się nie zgodzić z konkluzją. Jako naród nie potrafimy się bawić, cieszyć się, świętować!W większości krajów Dzień Niepodległości to oprócz poważnych państwowych uroczystości też dzień zabawy i hucznych imprez. Tylko nie u nas, w bogoojczyźniamym zapatrzonym w przeszłość zaścianku...

Polska wolna? pierw lizalismy dupe ruskim, teraz lizemy dupe inemu mocarstwu, wolna byla jest i bedzie tylko Polska w naszych Sercach, Duszach i Honorze, Krew i Honor Ponad Nas...

"Uroczystość w kościele uświetniła orkiestry garnizonowej 8. Flotylli Obrony Wybrzeża" - czy to zdanie jest po polsku? Jeśli tak to autor tekstu naukę jezyka polskiego pobierał zapewne u Masajów...

Zgadzam się. Tak poważny tekst powinien być poważnie i dobrze napisany, bo rzeczywiście błędy rażą aż za bardzo. Zwłaszcza mnie zastanawia sens ukwiecenia stwierdzenia" wykonali wiązankę pieśni patriotycznych i legionowych."

I tak lepiej niż rok temu.Te akademie w MDK na których bywali ci co musieli to dopiero była żenada w starym stylu.

22:31] • [IP: 188.146.49.**]: z reguły msze są w intencji, maszeruje się w asyście, Plac jest Słowiański, itd... Stylistycznie i interpunkcyjnie tekst rzeczywiście na poziomie 5 klasy szkoły podstawowej. Zażenowanie a nie złośliwość :/

Do Gościa 199. Czytanie ze zrozumieniem to chyba wymagane jest już na poziomie 5 klasy szkoły podstawowej? Radzę dokładniej przeczytać. Nie jestem polonistką, ale jakiś poziom reprezentuję. Nie widzę błedów w tekście, widzę natomiast tendencyją złośliwość.

Te ostatnie pytania to chyba są nie na miejscu. Ze wszystkiego chcielibyście robić imprezy, może jednak oszczędzić te święta państwowe, które w dużej mierze wiążą się z poległymi ofiarami, co raczej radosne nie jest. Należy się cieszyć i być dumnym z odzyskania niepodległości, ale żeby z tego powodu robić imprezy? Jeśli już to trzeba sprecyzować, że zamiast zabawy jak tu autor przytacza, warto by zorganizować jakieś imprezy bardziej kulturalne, ale też swobodniejsze w swoim przekazie.