:

proponuje zrobic zbiorke pieniedzy na sprzet do resuscytacji i umiescic go w samochodzie Pana Slawka- on zawsze na miejscu jest pierwszy:D

na tym zdjęciu widać mnie

to prawda

Brava suocera!!

a ci co stoją na około to najwięcej pomagają w tym zdarzeniu

Pani w białym futerałku juz niestty nie pracuje w szpitalu, ;) a lekarzem nie jest ani pielegniarką tylko była salową--które sa głownie od sprzatania i podawania posilkow.. gląby!

Drodzy ludzie, dobrze ze pomogliscie chlopakowi.Jedni nas wykanczaja a drudzy nam pomagaja.Tym razem zwyciezylo dobro i dobrzy ludzie!aby tak zawsze bylo.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Nie wiem jakim cudem ale Super Sławek na miejscu jest przed wszystkimi służbami. ZAWSZE

Rybo z 18:17 - nie podszywaj się, a jak już to robisz, to chociaż pisz z sensem. Nieważne kto i gdzie zadzwonił. Ważne, że w ogóle zadzwonił, a nie stał i nie patrzył jak ciele na malowane wrota. Po raz kolejny życzę wszystkim nam wyobraźni i odwagi w takich sytuacjach. Nie bójmy się pomagać. Chłopakowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia i nie przejmuj się. .. nie ma wstydu w tym, że upadłeś i ludzie Cie widzieli w stanie anormalnym. To gapie uwiecznieni na zdjęciach powinni się wstydzić swojej bierności i szukania sensacji. Pozdrawiam przeciwników znieczulicy!

Wiadomo, że numer 999 jest bardzo łatwy, ale wierzcie mi, że w sytuacji stresowej wszystko może się zdarzyć. Ja zapomniałam, jaki jest numer pogotowia, mimo że wcześniej wydawałoby się to niemożliwe.

Prosze sobie zapamietac do konca zycia NUMER NA POGOTOWIE RATUNKOWE JEST TAK WYMYSLONY ABY NIE TRZEBA BYLO GO PAMIETAC I KOMBINOWAC. KIEDYS SIE WKLADALO W JEDNA DZIURKE PALEC I TRZY RAZY SIE KRECILO. TERAZ WYSTARCZY TRZY RAZY PYKNAC W TA SAMA CYFRE. NIE TRZEBA LOGIKI. W NASTEPNEJ KOLEJNOSCI RATOWANIA ZYCIA JEST STRAZ POZARNA, NUMER NIZEJ. NA KONCU WIADOMO KTO, CHOC CZASAMI TEZ SA POTZREBNI.

zdrówka !!

Czy mul, ktory odebral zgloszenie wypadku jeszcze pracuje w policji?

Ale czy wiecie co ta Pani w ialymfuterku robi w szpitalu??ze macie do niej problem??!!Lekarzem nie jest.

Ja również ze stresu zapomniałam nr tel. na pogotowie i zadzwoniłam na policję. Podobny przypadek miałam w rodzinie. Nie dziwię się i pochwalam, że ktoś był przy zdrowych zmysłach i zadzwonił na 112, przy dzisiejszej znieczulicy.

Trzeba bylo dzwonic na pogotowie nie na policje co za ludzie !! I jeszcze nie umieja wytlumaczyc gdzie to sie stalo

Dobrze, że p. lek. Nogal znalazła się we właściwym miejscu we właściwym czasie

w takim przypadku dzwoni się na pogotowie a nie na policję chyba że już nikt nie pamięta numeru 999

No żarówa będziesz sławny ;p

Moja Mama dr. jest najlepsza!!Ciesze sie ze wszystko skonczylo sie dobrze.

Popieram komentarz Ryby-jest logiczny i na temat

O Nawet Ja Tam Jestem ;D

on ma problemy z sercem i ma kardiodefiblyrator