iswinoujscie.pl • Poniedziałek [09.11.2009, 07:15:54] • Świnoujście
Wywieźli ciuchy, przez jakiś czas będzie spokój

Shooting Date/Time 2009-11-03 14:46:11(fot. Sławomir Ryfczyński
)
Zdjęcie zrobiliśmy w minionym tygodniu. Pracownicy zabierali rzeczy z pojemników z używaną odzieżą, które porozstawiane są w całym mieście. Mieszkańcy z ulicy Marynarzy odetchnęli. Mówią, że przez jakiś czas będzie porządek.
W tym miejscu bardzo często rzeczy z pojemników leżą na ulicy. Dlatego mieszkańcy mówią: „będzie spokój”, ale nie od razu dodają: „nie na długo”.
- Bezdomni bardzo często otwierają te pojemniki i wygrzebują rzeczy – mówi jedna z kobiet, która mieszka w pobliskim bloku. – Ubrania są porozrzucane na chodniku. Przez kilka dni potrafią tak leżeć.
źródło: www.iswinoujscie.pl
racja 10 % ciuchow z tych pojemnikow tylko trafia dla czerwonego ktrzyza badz innego stowarzyszenia reszta idzie na szmateksy czy tez ladnie piszac sklepow z odzieza uzywana
te ciuchy wywożą potem do szmateksów i sprzedają wiec lepiej niech biedni grzebią
tak to prawda !!
Caritas ani czerwony krzyż nie mają nic wspólnego z tymi budkami, ubrania nie są kierowane do biednych lecz sprzedawane w lumpeksach.
Nie narzekać. To bardzo pożyteczny recykling. To wspaniałe, że ktoś z tych niepotrzebnych rzeczy, zwykle trafiających na wysypisko, wyciąga kasę.
ULICA MARYNARZY NIE JEST WYJATKIEM, PODOBNIE IEST PRZY ULICY CHOPINA.
bo firma typu caritas to sprzedaje do afryki, a ze murzyny juz maja dosc ciuchow to kontenery stoja, a nasze biedne rodziny dalej niemaja ciuszkow : (
A niech se szukają bezdomni, tylko niech nie robią bardachu i nie wywalają tych lumpów na całą okolice●
bezdomni tez ludzie, ubrac sie musza a ze nie stac ich na nowe to szukaja w pojemnikach.