Okropnie śmierdzi-a chciało by sie poodychac świerzym morskim powietrzem-uciekłam z plaży nie da się wytrzymać-proponuję spacer naszej RADZIE MIASTA!!

na plaży z błękitną flagą śmierdzi i zalega wszystko co morze da radę wyprodukować. To totalny wstyd.Myślę, że kolejna flaga to już raczej wspomnienie.

Weście nie sprzątajcie tej plaży! Miasto juz popsute, to chodziaż plaże oszczędzcie.

To nie smród to naturalna przemiana.Zadbajcie lepiej o szamba i ludzkie odchody po krzakach bo to jest większy smród.Natura się sama obroni, oby człowiek tylko żył z nią w symbiozie.

topielec to nie stwór morski to do kinziny sie nie zalicza kapusto

Jak morze wyrzuci topielca to też proponuję go zostawić na plaży. Jak kidzina to kinzina, panie. Nie ma to tamto.

To naturalna sprawa. Śledzie też śmierdzą. Na wsi też czuć. Koń też ma specyficzny zapach. Nie dajcie się zwariować. Nie wolno sprzątać po sztormach. Tylko latem, ja są plażowicze.

a kto im każe chodzić na plażę przyjeżdżają i tylko narzekają to śmierdzi to za głośno to kolejki na prom itd. to po co przyjeżdżają jak im tu źle?

Kidzina - wał plażowy utworzony przez organiczne szczątki wyrzucone przez fale na brzeg morza. Składa się głównie ze szczątków wodorostów, czyli roślin i dużych glonów żyjących w morzu. Oprócz tego może zawierać szczątki zwierzęce, np. martwe ryby lub meduzy, muszle, a także bursztyn i szczątki pochodzące pierwotnie z lądu. Zespół na potrzeby inwentaryzacji obszarów Natura 2000 oznaczony jako siedlisko przyrodnicze nr 1210 (kidzina na brzegu morskim).pl.wikipedia.org/wiki/Kidzina

Do 217.97.199. Spędziłem w tym roku urlop w Szwecji i na Bornholmie.Potwierdzam to o czym mówi Teterycz-zalegają glony i muszle.Rzeczywiście nasza świnoujska plaża to Hilton w porównanie z każdą plażą nadbałtycką.Porównywalna była tylko jedna plaża na Bornholmie.Wszędzie chwalę się naszą plażą, która chyba nie przypadkiem 3lub 4 razy otrzymała od ekspertów zagranicznych tytuł Błękitnej Flagi.Teterycz ma chyba rację mówiąc, że w lecie przy wysokich temperaturach wywożą na bieżąco glony i muszle natomiast teraz nie ma zagrożeń i natura pomaga rozwiązać w miarę tanio ten problem. Wg danych EUROSTATU, dotyczących zanieczyszczania Bałtyku- w latach 2002-2007 średnie zużycie/roczne/ nawozów azotowych kg/ha: Niemcy 105, Dania76, Finlandia67, Szwecja 65, Polska48. Globalnie największy zrzut" nawozów" do Bałtyku ma Polska-ze względu na wielkość zlewni, obszaru i ludności, na drugim miejscu jest Szwecja.Różnie rozklada się to jeśli chodzi o poszczególne rodzaje nawozów, w przeliczeniu na mieszkańca oraz obszar zlewni.

Panie Teterycz mało, że rozmija się pan z prawdą to jeszcze jest pan arogancki.Porównanie plaży świnoujskiej z tą w Ystad to tak jakby" Hiltona" z" Albertynką". Mówi pan, że tam pachnie naturą i zgoda ale ten zapach idzie od pól, bo Szwedzi w odróżnieniu od Polaków nie chemią a naturą użyźniają swoje pola. I warto czasami poczytać a potem się wymądrzać.

Poniewaz jestem zwykłym, tępym świnoujścianinem to ja się pytam: A gdzie jest Policja i inne służby? Gdzie Straż Graniczna?

teterycz haha wujek tego zjeba z zachodniego mhaha;d

smierdzi to trzeba sprzątnąc i tyle, menagery z OSiRu za grabie i do roboty, ale znalazłam dwa spore bursztynki

A ja bylem dzis i smierdzi jak cholera... Nie smierdzi chyba tylko pracownikom z OSir!!

noto sie zasmucilem

Tyle tysiecy rowniez brudasow moczylo sie w morzu, to i troche smierdzi.

O prosze wielkie zdzwienie...a przecież wszystko jest oczywiste...śmierdzi szwabami...fuuj!

fu fuj

Byłem dopiero co na plaży i jest normalnie. Oczywiście po sztrmie morze wyrzuciło troche na plazy i pachnie rybami - troche tak jak dawniej na ODRZE. Ale to tak jakby mieć pretensje do lasu że nic nie widać bo drzewa zasłaniają. Dajcie sobie na luz z takimi głupimi sprawami, co gorsza info pochodzi z PR.

Katowice-miasto o największej przestępczości w Polsce.To pewnie ci kulturalni z familoków.

to zawijaj do siebie wyngiel fedrowac jak ci coś nie pasi

Materiał opóźniony o tydzień.Wsobotę, niedzielę i dziś będąc na spacerze nie widziałem stert traw i nie czułem zapachu, o którym pisze redaktor.Materiały należy zamieszczać aktualne, ponieważ część mieszkańców gotowa zrezygnować ze spacerów, wierząc że piszecie prawdę.Po sztormach byłem na" niemieckiej" plaży.W odróżnieniu od naszej gdzie ciągniki, fadromy itp. udrażniały przejścia nie było nic robione.Niech Osir nie przejmuje się tego typu tekstami, ponieważ pieniądze na prace pochodzą z naszych podatków, a nie z kont redakcji.

W tych katowickich familokach nie znajdziesz tylu niedouczonych ilu tu piszących prymitywne głupoty na forum. Tak idiotycznego forum nie znajdziesz nigdzie, tylko w Sw-ujściu

smrod smrodowi nie równy dla jednych smierdzi dla innych pachnie- a turysci z bozej łaski niech wracaja do swoich pachnacych spalinami miast

Mają pretęsje do garbatego, że mu się proste dzieci urodziły.

Chyba nie smierdzi, skoro kobieta grzebie w muszlach i wodorostach.

Najwięcej pretensji o smród na plaży mają ci, co paląc śmieci w piecach, zasmradzają i podtruwają sąsiadów.

Przecież nic nie śmierdzi chyba pan redaktor nie doszedł na plażę

jak byłem mały to wlaśnie o tej porze roku chodzilem na plaże było fajnie to jest jesien nad morzem natura zrobi swoje a jak smierdzi maseczke na ryjek albo wynocha

nie teraz sie rozkłada tylko od 2 tyg.już, wszyscy obwiniaja prezydenta

Mena Drzer Tjetjerricz uza sadnia nicnie robienie.

...a w tych swoich familokach dalej nocniki przez okno wylewacie?

O!...Z Katowic i zna słowo" kulturalnie". Ciekawe...

Nie można by tej plaży kulturalnie wylać betonem? Syf tu macie jak w bangladeszu.

W pełni popieram podejscie Pana Teterycza, jeżeli sprzątać plaże z wodorostów to raczej tylko w sezonie letnim, resztę załatwi natura.

niemry po 70 sie nie podmyly i dryfi...

To jest nasza, mieszkańców wina. Nie zapewniamy turystom należytej rozrywki to się szwendają bez celu.nudzą, we łbie od świeżego powietrza im się miesza.I wymyślają potem jakieś pierdoły, urojone problemy.A propos tego gówna co zalega przy brzegu -jak nie wiecie co z tym zrobic to proponuję żebyście przyżądzili sobie z niego ekologiczną sałatkę.Wystarczy dodac olej i cebulę, wymieszac i wcinac.Smacznego upierdliwe stare dziady! i baby!

tam gdzie są pływy to śmierdzi dwa razy dziennie a tu raz na kilka miesięcy nie licząc smrodu niedomytych żuli, niedouczonych" student"-ów[IP: 83.21.27.***] i nieświeżego oddechu pieniaczy

czy tym parchatym dziadom przeszkadza juz wszystko? co to za turysci, ktorzy na plazy spodziewaja sie zapachow innych niz morza? - turysci polscy

No nie! I znowu, jak zwykle wszystkiemu winna jest ta obrzydliwa klika komuny i czerwona wyspa, bo gdyby rządziła nasza wspaniała możejkowa gromada samych idealistów, to od rana plaża byłaby wyperfumowana najwspanialszymi francuskimi Chanelami nr 5...

Mahoniowe powietrze to stary, współcześnie bardzo rzadko spotykany, żartobliwy frazeologizm oznaczający ‘powietrze świeże, czyste, orzeźwiające’ (notuje go Słownik języka polskiego PWN pod red. W. Doroszewskiego z lat 1958-1962). W Internecie znalazłam tylko jeden dokument, w którym używa się tego związku w formie »miasto mahoniowego powietrza« – stronę dotyczącą Otwocka (www.otwock.pl), który ze względu na swój łagodny mikroklimat (czyste żywiczne powietrze z dużą zawartością ozonu, małą ilość opadów i mgieł) od końca XIX wieku jest uzdrowiskiem wyspecjalizowanym głownie w leczeniu chorób płuc i dróg oddechowych.

jestem akurat w Niemczech na wybrzeżu Bałtyk w Travemmunde, tu też plaży po sztormie nie sprzątają i nikomu to nie przeszkadza.Natura sama się upora z wyrzuconymi na plażę wodorostami i muszlami a u nas w Świnoujściu sami malkontenci

Biolog • Poniedziałek [02.11.2009, 10:16] • [IP: 83.27.167.***] no to sie rozpędziłeś.. Natura jest ale 2000

Jeszcze nigdy nie widziałem na zdjęciu powietrza a tym bardziej mahoniowego ! Dziękuję iswinoujście, dziękuję SuperSławku !! :)

samo zdrowie:D

normalna kolej rzeczy

MENEDŻER JAK MĘDRZEC ! JAK NA MENEDŻERA Ośrodka Sportu i Rekreacji" Wyspiarz", zarządzającego świnoujską plażą, stwierdzenie, że jest to decyzja świadoma i sprzątania nie będzie – JEST OCZYWIŚCIE SŁUSZNA ! PO CO SPRZATAĆ, SKORO I TAK POSPRZĄTA SIĘ SAMO ! Przecież: „Śmierdzą nie glony, a organizmy, które żyją w muszlach. Morze je wyrzuciło, a teraz się psują i stąd ten nieprzyjemny zapach”. PO PROSTU GENIALNA, ZŁOTA MYŚL FENOMENA Z WYSP ! A TAK MIĘDZY NAMI, PROPONUJĘ, ABY TĄ WYJĄTKOWĄ MĄDROŚĆ potraktować z należytą JEJ powagą i ZAPISAĆ JAKO HASŁO PRZEWODNIE RZĄDZĄCEJ W MIEŚCIE KOALICJI SLD ! „MORZE WYRZUCIŁO, MORZE ZABIERZE”. PO CO WIĘC TYLE GADANIA, Tak trzymać tow. ZASADĘ TĘ ZASTOSOWAĆ NAWET WE WŁASNYM M2. TYLKO W TAKI RAZIE PO CO ZATRUDNIAĆ W OSIRZE TAK WYSOKO OPŁACANEGO MENEDŻERA ? " A miasto nam pięknieje" i. .. śmierdzi !

Prawde mowiac OSiR moglby to co podarowalo morze przerobic na perfumy Zapach Baltyku. Pieniadze leza na plazy menadzerowie.

Morze nabrudziło, to może morze posprząta, (jak nie to mandat).

Jak turści prrzestaną karmić mewy, to mewy zaczną wyjadać małze z muszli i nie będzie smrodu.

Oczywiście, że tego się nie usuwa. To naturalny produkt morza, ulegający naturalnemu rozkładowi. Przy okazji wzbogaca plażę i wodę w substancje odżywcze. Dal zainteresowanych - fachowo nazywa się to kidziną, a jej występowanie świadczy o dobrej" kondycji" plaży. Plaże" z kidziną" są wręcz jednym z cennych, " dyrektywowych" siedlisk, chronionych w ramach Natury 20000!

Jak im nie odpowiada natura, niech wypoczywają w perfumeriach.

To nie plaża śmierdzi, ale turuści, którzy się nie myją i ciała im gniją●

Miejscowi są przyzwyczajeni do smrodu śmieci spalanych w piecach.

Ludzie, nie przesadzajcie!! Przecież na tej plaży to siedlisko zarazy jest, leżą zdechłe ptaki!Wypadało by jednak tę plażę posprzątać, a nie czekać na kolejny sztorm. W tym urzędzie to takie mądre głowy pracują, że pożal sięBoże...!!

smierdzi im zapach morza? w St:Tropez czy Nicei to juz od 5 rano sprzataja...ale tam jeden fotel do opalania kosztuje 20-30 euro

A nie przeszkadza im jak mewy srają w locie, może też trzeba by było je usunąć dla kuracjuszy.

niech wdychaja jod :D