Jak pisze nasz Czytelnik, od około dwóch dni w okolicy ulic Piastowskiej i Monte Cassino kręci się mały kotek. Prawdopodobnie kotka.
- Wygląda jakby została porzucona przez kogoś, łasi się, jest nauczona jeść kocią karmę, nie ma pchełek, jest czysta i zadbana – pisze nasz Czytelnik. - A może ktoś ją zgubił? Kotek jest śliczny i wygląda na udomowionego.
Nasz Internauta nie może niestety zaopiekować się zwierzakiem. Ma już koty i zbyt małe mieszkanie na kolejnego. Dokarmia kociaka. Boi się jednak, że przy chłodnych temperaturach kotek może nie przeżyć.
to klucha!
jesli nadal ktos nie przygarnal kotka to prosze o kontakt gg 910081, przygarne ja od zaraz! bardzo prosze o kontakt i prosze go nigdzie nie wywozic! pozdrawiam, ewelina
ja przygarne tego kota ma naimię lusi
a gdzie jest ten kot
PRZYSTAŃ ŻEGLARSKA W ŁUNOWIE.
ja przygarne kotka ma naimię lusi
a gdzie jest przystań
Osobę która ma tego kotka prosimy o kontakt (091)321-08-64.Chcemy razem z synem odwieź go na przystań.
to mój kot
Adrianek mówił opiekónom w przystani że rodzice pozwolili mu przygarnąć 1 kotka no to mu złapaliśmy 1 którego oswiliśmy był to nasz ulubiony kot a teraz sie okazało że on go zgubił i nie ma już w przystani kota który w ogóle mruczy!!Od tamtego czasu młody nie byłw przystani!!
to jest kotka nazywa się kluska a zgubił ją taki młody wziął ja z łunowa[przystani żeglarskiej młdk].
lucyferianie oni je lubia
a czy można się dowiedzieć co u łapka
Jak zwykle wszyscy winni tylko nie wy i wasze dzieci
"To idż i go zabierz do domu a nie ubliżaj innym. Opiekun! Najlepiej do schroniska na koszt podatników!A ktoś sie zainteresował ile dzieci idzie rano głodnych do szkoły? Tym sie zanteresujcie a nie głupimi kotami..." A TY MĄDRALO IDŹ I NAKARM TE DZIECI, I TEŻ WEŹ DO DOMU KILKORO
To dziecko podobno zapewniało, że uzgodniło adopcję kotka z mamą. Proszę nie zrzucać winy na innych ludzi, tylko osobiście zająć się wychowaniem swojej pociechy." Odstawanie" na ulicę małego kota " tylko" na dzień niczego nie usprawiedliwia. Nie wiadomo co się z nim stało. Mógł zostać potrącony przez samochód, pogryziony przez psa lub wpaść w ręce jakiegoś oprawcy. Zastanówcie się rodzice czy rzeczywiście tu nie ma żadnej waszej winy.
Pretensje do wydawcy i słuszne zrobił z igły widły.Czy ma cywilną odwagę do błędu sie prztznać?
ty lubisz dzieci, ja lubię koty - proste
Kot nie został wyrzucony, miał być odwieziony w sobotę na przystań jak dziecko pojedzie na żeglarstwo.Wieczorem był zabierany do domu, dostawał jeść, pić, spał sobie i się ogrzewał. W dzień nie mógł być w domu bo nie zgadzał się z naszym psem, my musimy chodzić do pracy i szkoły.Nie ma go na podwórku od czwartku, to z tego wniosek, że ktoś go przygarną.Jak go zobaczę na podwórku to osobiście odwiozę go na przystań.Inna sprawa to taka, że któryś z opiekunów mógł zadzwonić do rodziców i spytać o zgodę, dziecko miało telefon w plecaku, a nie stawiać nas przed faktem dokonanym.
To idż i go zabierz do domu a nie ubliżaj innym. Opiekun! Najlepiej do schroniska na koszt podatników!A ktoś sie zainteresował ile dzieci idzie rano głodnych do szkoły? Tym sie zanteresujcie a nie głupimi kotami ten kto je lubi to trzyma je w domu i onie dba. ten kto wyrzucając się bozbył jast nieodpowiedzialny. Ale to nie jest problem, przynajmniej jakiś lis nie będzie głodny-takie jest prawo przyrody.
"Gość • Piątek [30.10.2009, 18:01] • [IP: 195.117.222.*] wstrętny sierściuch, jaki on tam rasowy" SAM JESTEŚ WSTRĘTNY I GŁUPI DO TEGO, a ten kotek to przemile i piękne zwierzątko
Ten dzieciak, który wywiózł ją z Przystani do miasta i wyrzucił na ulicę to paskudny smarkacz. Po kigo grzyba zabrał tego kotka? Dzieciaki przyjeżdżające na Przystań przecież nie są takie malutkie. Powinny rozumieć, że zwierzę to nie zabawka. Co pani mama na to? Jak mogla do tego dopuścić? Przyjeżdża na tę przystań i przecież wie... Żenua
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
rasowy - nierasowy - zwyczajnie piękny.
wstrętny sierściuch, jaki on tam rasowy