Policja bada powody wypadku. Nie wiadomo kto jest winny. Świadkowie mówią, że przez oszronione szyby kierowcy mają słabą widoczność.
fot. Sławomir Ryfczyński
W godzinę po groźnym wypadku przy ulicy Karsiborskiej (o którym piszemy na naszym portalu) doszło do kolejnego. Tym razem przy ulicy Matejki. Wyjeżdżający z osiedlowej uliczki niebieski fiat potrącił rowerzystę, który był na ścieżce rowerowej.
Policja bada powody wypadku. Nie wiadomo kto jest winny. Świadkowie mówią, że przez oszronione szyby kierowcy mają słabą widoczność.
fot. Sławomir Ryfczyński
Przy skrzyżowaniu jest dość ciemno.
Na miejscu było pogotowie ratunkowe. Jednak rowerzysta nie odniósł na szczęście poważnych obrażeń.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Obudziłeś się chyba, bo światło na Matejki już jest niestety●
Swoją drogą, czemu ciągle nie ma światła na tym skrzyżowaniu? Żeby kamera lepszą widoczność miała, czy może testują noktowizję?
hehe:)ROWER POWER!:D
prawda jest taka ze rowerzysci maja pierwszenstwo ale niestety kierowca nie jest w stanie zauwazyc bo oni wjezzdzaja czasem tak rozpedzeni ze w samochodzie nie zawsze mozna zauwazyc a powinno byc ze to rowerzysci powinni uwazac bo oni maja duzo lepsza widocznosc niz kierowcy
jechałem sobie elegancko rowerówką na grunwaldzkiej szedł łysy burak z psem powiedziałem żeby zszedł z rowerówki p... sie ćwoku je...
Kierowca i rowerzysta • Środa [28.10.2009, 08:03] • [IP: 88.156.234.***] ja tez tak uwazam, że rowerzyści po posadzeniu tyłka na siodełku traca rozum - nie zmnienia to jednak faktu, że na tylu rowerzystów ilu widze jeżdżących po chodnikach jeszcze ani razu nie widziałem żeby kórykolwiek dostal mandat - zapraszam policję na ulice marynarzy o godzinie 15.00 -15.30 - niech tam staną - tam jest codziennie cąly peleton!
Gość • Środa [28.10.2009, 07:46] • [IP: 217.97.193.**] - karty rowerowe do 18-go roku życia sa ponoć obowiązkowe...
Akurat ich orbity znalazły znalazły się w tym samym miejscu o tej samej porze●
Poprostu jedni wypinają się na drugich●
Wczoraj o 17 30 prawie w calym miescie bylo ciemno, moze by tak sie ktos tym zainteresowal. Latarnie powinny zapalalac sie wczesniej tak o 16.
Tak, tak
zaszronione szyby przy +8 stopni? Bzdura !! Są mokre od wilgoci a obowiązkiem kierowcy jest wszystkie szyby przed jazdą przygotować tak aby nie utrudnialy widoczności !! Głupota kierowcy Nic więcej !!
Wy wszyscy jesteście święci, ale jak co do czego to kulicie ogon●Niestety ja jeżdze jak mi pasuje, ale mam na tyle mózgu, że patrze na oczy●Słodzicie gorzkie żale na rowerzystów, że jeżdzą po chodniku, ale sami łazicie po ścierzkach i na ścieżki wyprowadzacie swoje pupile●A Wy samochodziarze więcej pokory‼‼‼
miasto ponosi wine, ponieważ ul.Matejki jest nie oświetlona...
kierowcy nie zwracają uwagi na ścieżki rowerowe i rowerzystów, często widzę że na skrzyżowaniach stają właśnie na drogach rowerowych i jeszcze pyskują rowerzystom jeżeli rowerzysta chce przejechać.Winę ponosi kierowca samochodu bo powinien przystanąć i zobaczyć czy ktoś nie idzie czy nie jedzie rowerem
+ nieuważny kierowca w samochodzie z brudnymi szybami
NIEOŚWIETLONE SKRZYŻOWANIA+BRAWURA ROWERZYSTÓW=wypadek.
ale jak rowerzyta jest na sciezce to juz go nic nie obchodzi a powinno jeden musi myslec za drugiego
nauka dla nas - zanim ruszy się w drogę trzeba troszkę nagrzać autko i oczyścić szyby z rosy, szronu... czy śniegu, a druga sprawa to oświetlenie rowerzystów i ich inteligencja, w Niemczech po zmierzchu policja ściga i rowerzystę bez oświetlenia i kierowców pojazdów mechanicznych a u nas rowerzysta traktowany jest jak pieszy wiec przy najlepszej widoczności mamy prawo nie zauważyć z nikąd pojawiającego się" kolarza".
napewno rower byl bez swiatel... sam taki mam i wiem ze w nocy mnie niewidac... ale coz takie czasy! z kolei tez wiem ze 3 razy chciala mnie prszejechac jakas pani samochodem... bo mysli ze jak ma strzalke zielona to moze jechac! tym autem tez kierowala kobieta... dlatego niema sie co dziwic... brawo dla pan za kolkiem!
Ci którzy piszą że to na 100% wina kierowcy muszą być pewni że rowerzysta jechał prawidłowo oświetlonym rowerem. Ja z doświadczenia wiem że to nie zawsze tak jest...
jeżdżę samochodem, ale też i jeżdżę rowerem, to co wyprawiają i jedni i drudzy czasami przechodzi ludzkie pojęcie.Większość rowerzystów na zwykłych przejściach dla pieszych nie prowadzi rowerów tylko przejeżdża, nie pokazują zamiaru skrętu itp.natomiast kierowcy często wyprzedzając, robią to w zbyt małej odległości od rowerzystów co grozi potrąceniem.Fakt że rowerzyści w większości nie znają podstawowych przepisów drogowych.
Tu sprawa akurat jest prosta. Kierowca wyjeżdżał z podporządkowanej, rowerzysta była na ścieżce, na głównej, czyli bez dwóch zdań miał pierwszeństwo. Oszronione szyby działają na niekorzyść kierowcy, gdyż jego obowiązkiem jest przed ruszeniem te szyby odszronić (czyli zapewnić sobie właściwą widoczność).
Karta rowerowa tylko do 18 lat, potem nie obowiązuje
nie uogólniajcie, są ludzie i parapety