jeżeli kierowcy samochodów maja problem z zauważeniem rowerzystów bo oni szybko jada to jak udaje im się dostrzec samochody, które jada bez wątpienia szybciej? porostu nie zwracają uwagi

a może apel do rowerzystów o ograniczone zaufanie do kierowcy?kierowca w samochodzie nie zawsze zdązy zauwazyc rowerzysty, a rowerzysta szybciej zauwazy samochód...

auto ma małe wgniecenie a rower jest na straty i człowiek pewnie umarł na miejscu lub w szpitalu?!?!

wypadki i wypadki i nigdy się nie skączą były w cętrum miasta i przy karsiborach

Moim zdaniem rowerzyści to tzw ''święte krowy w ruchu ulicznym'' Są często nieoznakowali jeźdżą jak wariaty raz po ścieżce raz po chodniku mijajac slalomem przechodniów w tym dzieci mając obok ściezke rowerową. Zawsze idąc chodnikiem gdzie jest obok sciezka boję się że z tyłu wyjedzie. Pozatym takie wąskie są te ścieżki a rowerzyści wyjeżdżają często na miejsce dla pieszych. Pozatym najokropniejsze jest przejście na ul Konstytucji. Nie wiem jaki idiota wymyslił takie rozwiązanie ? Zanim uda mu się pieszemu przejść musi odczekać na ulicy niekiedy ze 4 rowery przejadą bo rowerzysta ''święta krowa'' nie zatrzyma się przed psami na ścieżce, więc pieszy stoi na ulicy dezorientując kierowcę samochodu. Sama doświadczyłam podobnej sytuacji przy przejściu koło galeriowca na Konstytucji.

Ładne zdjęcia, Sławciu !

jak zwykle nasi debilni kierowcy nie wiedza co to znaczy zachować szczególna ostrożność a zwłaszcza gdy przecina ścieżkę rowerowa głomby na egzamin z powrotem !!

Ciekawe, czy rowerzysta był trzeźwy i jechał na rowerze posiadającym sprawne hamulce i światła.

Wymoc na rowerzystach kamizelki odblaskowe, nie wiecie jak rano do stoczni czy odry jada jak swiete krowy.

wina lezy po stronie karetki

Od czego niby ten szron? Ostatnie nocne temperatury, to ok. 7-8st, C.

Wina lezy po obu stronach zadne nie zachowało ostroznosci

Świadkowie mówią, że przez oszronione szyby kierowcy mają słabą widoczność - wydaje mi sie ze to nie jest tlumaczenie. wydaje mi sie ze wystarczy podniesc dupe z lozka 5 min wczesniej zeby je poswiecic na to zeby wyskrobac szybki i bedzie bezpieczniej dla kazdego

Kierowca samochodu dojezdzal do skrzyzowani ze sciezka rowerowa i mial obowiazek zachowac ostroznosc. Dojezdzal do drog (sciezka rowerowa i ulica) z pierwszenstwem przejazdu !. Ewidentna wina kierowcy samochodu :wymusil pierwszenstwo i spowodowal wypadek. A ze zlym osadzaniem rowerzystow to nie nalezy przesadzac !.Rowerami jezdza rowniez dobrzy kierowcy pojazdow mechanicznych, policjanci, zolnierze NATO, a nieraz gangsterzy, ktorzy nie podaruja jak im kierowca samochodu najedzie na odcisk...Wiec siedzac za okragla kierownica samochodu uwazajmy na rowerzystow !!.

zróbmy nasze miasto miastem pieszych, bez aut, bez rowerów, bez wózków dzieciecych, inwalidzkich, zabrońmy biegania... o i zapomniałbym wystrzelajmy wszystkie ptaki, pozamykajmy zwierzęta, będzie bezpiecznie jak nigdzie na świecie. Nie no trzeba zacząć na każdym zskrzyżowaniu sprzedawać rozum... tylko za grosze by wszystkich na niego było stać :)

czy ten rowerzysta miał światła i kamizelkę bo duzo takich co jezdzą bez i potem dziwic sie ze są niewidoczni a tak na marginesie to te lampy na skrzyzowani matejki ;konstytucji to przydało by sie zreperowac nawet dla policyjnej kamery wydaje mi sie

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

nie było prądu

Ale w Was jadu, a wiadome jest że kierowcy i rowerzyści tak samo ignorują się nawzajem.

Prawda jest taka, że b.często samochody ignorują rowerzystów i wymuszają pierwszeństwo...

i ch**** ze mial oszroniona szybe co to za wymowka nie poczeka rozgrzeje samochod i wszystko bedzie ok

Może korki Ci wywaliło, bo umnie cały czas jest prąd●

ciekawe czemu znowu nie było prądu w mieście.

...bo jezdzić i myśleć to trzeba umieć do tego dochodzi patrzenie i wysówanie odpowiednich wniosków●

No i jednak rozjechali piraci rowerzyste, zaszronilo szyby, hehe, czym?pomrocznosc ciemna, czlek zaspany, cieple siedzonko w samochodzie, luzik, rower nam nie straszny. A ludek pedaluje w zimnie do pracy...