ten lisek wcale nie ma wścieklizny, mój znajomy znalazł go ponad rok temu prawie zamarzniętego, (był jeszcze malutki) podleczył go w domu, karmił, a pózniej jak już był silniejszy i zdrowszy wypuścił, bo dom to nie miejsce dla takich zwierząt, tylko park, i dlatego jest tak oswojony i się nie boi, dlatego nie straszcie go, tylko okażcie trochę serca i dajcie czasem coś do jedzenia, bo aż serce się kraje jak widzi się głodne zmarznięte zwierzątko.

Ty masz wścieklizne.

tego samego liska widzialam z dwa lub trzy tyg temu na ul.bol.chrobrego przy sklepie nocnym calodobowym...fakt nie boi sie ludzi ale jezeli sie nie boi to widocznie ma wscieklizne

ten lis jest znany w Świnoujściu ma rok czasu, jest w miarę oswojony, w wakacje mieszkał na wydmach, grzebiąc w śmietnikach uzyskiwał jedzenie, a flesze, turyści ciągle mu robili, w końcu to nasza miejska maskotka, fajny jest i nie łapać i nie usypiać, utrzymuje odległość ok. 2 metrów, tylko dzieci z dala trzymać, bo mogą chcieć pogłaskać, pozdrawiam

siemanooooooooooooooo dżeksonik

Wędkarze co łowią tam ryby go nauczyli tam przychodzić

KACZKI i kaczki jeszcze tez są KACZKI!

To mój lisek na imię ma januszek-nie robić mu krzywdy!

co kogo jakiś lis obchodzi?..

Chodził lisek koło drogi, urwało mu obie nogi, urwało mu obie ręce i nie chodzi biedak więcej●

Biega lisek kolo drogi, jesc nie daje psom ubogim pieski tu mieszkaja w budzie, dokarmiaja je tez ludzie. dzik tu zajrzy takze czasem, poczlapujac naszym lasem, to zeglugi sa zwierzeta mowi zaloga usmiechnieta :)

sliczny ten lisek jaki fajny, pewnie byl glodny i szukal jedzenia, koles ponizej ma racje , niechodzi oto zeby wystrzelac te zwierzaki ale oto ze narazaja siebie na niebezpieczenstwo, fajna ktos zrobil fotke.

jest ładny prawda i pewnie to jeszcze to dziecko i się bało

jakie komentarze takie miasto, nie było by sensacji gdyby lisek jak inne liski w naszym mieście bał się ludzi, chociaż wszystkie lisy które chodzą po naszym mieście w jakimś stopniu mogą przyczynić się do roznoszenia np. wścieklizny a z drugiej strony nie chodzi o to by leśniczy liski wystrzelał, tylko o to by stworzyć im warunki do życia w naturze, a dużym problemem jest to że dokarmiamy dzikie zwierzęta, niech to robi leśniczy w odpowiednich miejscach !! a lisek będzie unikał spotkania z nami dla naszego i swojego dobra."- 100% racji !

ten lis od dawna już chodzi koło promów a przychodzi bo go baby z promwaya dokarmiają, sam widzialem.

Ale rudy jak. .../?

Żeby nie skończył jak tamten dzik, bo jak znając życie napewno go jakaś sierota potrąci●

gorzej jak ma wścieklizne

nic mnie juz nie żdziwi ostatnio w biały dzień taki lis spacerował sobie koło placu zabaw na tak zwanej podkowie.

A na działkach dla urozmaicenia w tym roku grasuja jenoty.

jakie komentarze takie miasto, nie było by sensacji gdyby lisek jak inne liski w naszym mieście bał się ludzi, chociaż wszystkie lisy które chodzą po naszym mieście w jakimś stopniu mogą przyczynić się do roznoszenia np. wścieklizny a z drugiej strony nie chodzi o to by leśniczy liski wystrzelał, tylko o to by stworzyć im warunki do życia w naturze, a dużym problemem jest to że dokarmiamy dzikie zwierzęta, niech to robi leśniczy w odpowiednich miejscach !! a lisek będzie unikał spotkania z nami dla naszego i swojego dobra.

niektóre komentarze do tego zdarzenia - to słoma w butach. Wstyd wieśniaki. Jak macie coś do dodania, to zastanówcie się co wy w życiu zrobiliście poza głupimi komentarzami. A dla autora zdjęcia - brawo.

O jaki fajny piesio...

Też mi sensacja - chyba jedynie dla kogoś kto całymi dniami siedzi w domu i nie wie co siew mieście dzieje. Wystarczy przejść się wieczorem na spacer i nie da się nie spotkać lisa w tym mieście.

"Co się gapisz?! Wypad z mojego lasu! I przestań mi tu błyskac bo zawołam dziki."