Nie wszystkim podoba się nowa nawierzchnia promenady. Handlowcy podkreślają, że szybko się brudzi.
- Wystarczy, że ktoś upuści gofra czy loda a zostaje plama – mówią sprzedawcy. – Po chwili widać tylko czarny punkt.
Urzędnicy przekonują jednak, że materiał, z którego jest wykonana jest ładny i funkcjonalny.
Niestety już w tamtym roku trzeba było wymienić aż 40 metrów kwadratowych płytek. Kosztowało to ponad 3 tysiące złotych. Wówczas promenada miała dopiero dwa lata. Remont wykonano w 2004 roku. Z budżetu miasta poszło wtedy pół miliona złotych
W mieście coś się dzieje, chociaż malkontentów nie brak.Widzą to mieszkańcy i przyjezdni tylko M.K.Z. ma klapki na oczach
Czy ci goście ze zdjęcia to nie firma na B., jeśli tak to przynajmniej trochę się te nowe płytki potrzymają, co jak co ale odwalają kawał dobrej roboty, o co ciężko w tych czasach.
No tak. Najlepiej byłoby gdyby płytki były brunatne i wyglądały na brudne od chwili zakupu. To tak jak w tym kawale o dyrektorze który kupuje tylko ciemne koszule bo nie musi ich prać. Krótko mówiąc, jasna promenada wygląda ekskluzywnie bo to wyjątkowy kawałeki chodnika, ci którzy ją brudzą już dużo dużo mniej.
Policzyć m2 powierzchni i obciążyć handlujących z reklamę :))))
Brawo urzędnicy. Materiał funkcjonalny, tylko nie wiadomo dlaczego łatwo się brudzi. O jego jakości niech świadczą koszty wymiany płytek. Nie chodzi tu nawet o to kto ma czyścić chodnik. Wiadomo przecież, że lody mają to do siebie, że potrafią spaść w najbardziej nieoczekiwanym miejscu.
Bedąc w Austri, widziałem mieszkańców którzy przed własnymi posesjami na kolanach czyścili chodnik. U nas wszyscy narzekają. Chociazby zimą widać kto, odśnieża chodniki przed posesją. ok, rozumie zabrudzenie chodników lodem, ale petów nie powinno się rzucać na chodnik
Promenadę powinni czyścić właściciele bud z lodami. Każdy z nich powinien dostać kawałek do sprzątania lub powini zapłacić za zatrudnienie firmy sprzątającej. rodzaj nawierzchni nie ma większego znaczenia na ilość upuszczanych lodów i gofrów brudzenie. Zastosowane płytki są chyba najlepsze jeśli chodzi o mozliwość ich umycia. Polbruku, który jest chropowaty nie dałoby się umyc.
Biorą taką kase..setki tyśęc złotych, to na czystość winno być więcej.
Gość • Sobota [19.05.2007, 10:14] • [IP: 80.245.176.***] Racja, powinni zatrudnić osoby do sprzątania. ..
Dzięki temu, żę sabrudne powinni zatrudnić kilka osób do sprzątania codziennie nad ranem i już ;)
Promenada będzie teraz dłuższa, to będzi można swobodnie spacerować. Powinna być aż do granicy i dalej do Albecku. To by była promenada. Najlepsza w Polsce.
Płytki są okropne, wszystkie lody, gumy, polewy z gofrów po prostu szpecą. Nikt tego nie myje, deszcz latem pada rzadziej. Robi się syf - ale władze są zachwycone. Może po prostu lubią coś takiego? Nie ma to jak" swojskość"
Płytki są okropnie brudne, same czarne plamy. Może da sie to poczyścić ? Do ogrodnika miasta: Przy promach kwietniki zarośnięte chwastami przewyższającymi roślinność właściwą. Wstyd na samym wejściu do przeprawy promowej.