- Dlatego kiedyś ta organizacja powstała (z kolegą włodarza miasta na czele) i mogła sobie robić co chciała za pieniądze z budżetu, a teraz, jak się panowie pokłócili, to nagle prezydent chce kontrolować ŚOT? – pisze do nas w tej sprawie jeden z Czytelników.
W dzisiejszym tygodniku Głosu Szczecińskiego czytamy, że prezydent o zarzutach Andrzeja Lebdowicza (skierowanych do podległych mu urzędników) dowiedział się z mediów. Wypowiedzi obu panów można było oglądać w Telewizji Świnoujście. Tłumaczy dziennikarzom, że będzie się przyglądał organizacji, czy ta dobrze wydatkuje miejskie pieniądze, przekazując je na promocje miasta.
Zastanawiamy się, co robił Janusz Żmurkiewicz przez 5 lat funkcjonowania ŚOT?!?
- To nie jest tak, że organizacja świetnie sobie radziła, a nagle w ostatnim czasie gorzej funkcjonuje. Przez cały czas działają tak samo. Jeśli więc prezydent chciał się odnieść krytycznie do efektów ich pracy, to powinien był to zrobić jakieś 4 lata temu. Ale wówczas jeszcze spotykał się z prezesem ŚOT na stopie prywatnej i dobrze się dogadywali – mówi nasz informator z urzędu miasta.
Czy prezydent z powodu personalnego konfliktu zlikwiduje ŚOT? Jeżeli się tak stanie, to Świnoujście będzie jedynym nadmorskim kurortem w Polsce, który zamiast rozwijać tego typu organizacje, likwiduje je. Innym problemem jest jej skuteczność i odpowiedni nadzór, by pieniądze, z których korzysta ŚOT były uczciwie i skutecznie spożytkowane.
Czwartek, 14 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Alfreda, Euzebiusza, Maksymiliana.
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Awaria tankowca na środku Kanału Świny. „OKTAN” doznał blackout’u
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Stosunki ze znajomymi prezydenta wypływają na politykę miasta?
rudym dziękujemy
Oni są siebie warci !!
Aby Pan Żmurkiewicz został Prezydentem na następną kadencję musi być spełniony jeden podstawowy warunek on musi powiedzieć chcę być i będzie! to oczywiste.
lebdowicz niech nie zajmuje miejsca w organizacjach zwiazanych z miastem skoro nie jest stad i nic dla miasta nie zrobil cala ta organizacja to lipa jak tylko powstala to jeden z jej czlonkow kebab na promce kolo gryfa postawil inni nie mogli a tu buch i stoi
a ja stawiam na rudą wiatrówkę!
Dwa komuchy się posprzeczały, szkoda tylko ze ten Lebdowicz nie jest nawet ze Ścia i co on takiego zrobił aby startowac do stołka, zajmuje tylko stołki i tworzy sobie coraz to nowe organizacje aby ciągnąć kase, zreszta każdy w tym mieście moze miec swoja organizacje, szkoda słów...
Najlepszą kandydatką do fotela prezydenckiego miasta Świnoujścia jest Pani Dulnik bez dwóch zdań.
A rudy pawełek nie ma chrapki na najważniejszystołek w mieście ?
lebdowicz widzi, że prezio to prymityw, a stołek prezydenta fajny, można robic co sie chce i za nic sie nie odpowiada, więc czemu by nie spróbować troche wałków porobic z działkami na wydmach ? Ruski Stadion nie rozliczony, może nie rozlicza nastepnych przekrętów ?
Ale zaczyna się ciekawy okres w życiu miasta i mieszkańców. Ciekawi jesteśmy co zaczną sobie wypominać ?
Żmurkiewicz życzył sobie chyba aby Lebdowicz wynosił go na piedestał i chwalił, chwalił, chwalił i tu się drogi rozeszły, bo i jeden i drugi chce być na piedestale, a piedestał za wąski!!
Jak narazie lebdowicz z rudym Pawełkiem kwiatki sadza jak guru kaze to znaczy ze lipa.Zaczął sie wyścig do fotela prezydenta.I zaczynaja ie sondy