czy to pompa Betototest-u?? odrobia na betonie...

Firma straciła jednak urządzenie, którego wartość szacuje się na ok 3, 5 miliona złotych. NALEŻY ROZUMIEĆ ŻE CAŁY SAMOCHÓD Z POMPĄ NA RAMIE IDZIE PO PRZEWRÓCENIU SIĘ NA ZŁOM, CO ZA IDIOTA PISZE TE ARTYKUŁY ?

jakiej danii toc to tereny ś.p odry

w danii idioto to ciebie kupiono na targu

to na warszowie te kielichy pod wiatraki co do dani maja na barkach wyplywac dobrze zxe juz koncza do konca roku i wypad

Ale to było w Danii w Aarchus

Zajefajnie musiało to wyglądać jak cały ten majdan ∏znoł o oglebe●

Gość • Piątek [23.10.2009, 09:52] • [IP: 83.21.131. tu kolega ma racje łap nie rozłożył były 2 gdzie po 2 styronie i tesz powino byc i była nierownowaga i dla tego tak sie musiało stac to wina operatora jest i tyle bo mu sie nie chciało z 2 stroby nug roskładac

Co i gdzie oni budują-elektrownia atomowa?

pozdro dla drugiego operatora Michała hehe dzwonek

do ML-a, nie pracowałes na sprzęcie to nie gadaj, grunt że nikt nie zginął.Wszyscy widzę sa fachowcami i komisjami po fakcie aby tylko pokopać leżącego ale myśle że wynika to z tego że mama was kochała tylko czasami a tata tylko w nocy

rzeczą ludzka jest błądzić- pożyjemy zobaczymy jakie wypadki będzie nam serwować gazoport

no i git że już stoi na" nogach" bo to był smutny widok

nie wysynal wszystkich nog baran.

Maszyna juz postawiona na" nogi". Navikon pomógł.

wczoraj (22.10.2009) na WOCu, tj teren dawnej Odry-miejsce budowy-produkcji fundamentów pod elektrownie wiatrowe które to produkowane są na barkach i odholowywane na terytrium danii :)

a gdzie to i kiedy to juz szanowna redakcja nie napisze ?

moim zdaniem jak byby by te nogi wysuniete niebylo by zdazenia bo poto one chyba sa.

hahaha ja go znam czemu po przeciwnej łap nie rozłorzył taki jest mondry tylko gada na 2rugom zmiane że coś zjebała w końcu jemu sie coś stało z maszynom niech płaci za to a nie podpierdala drugiego operatora on i tak jest niewporzontku zgania na innych

3.3 miljona...!??...hehe, ten numer nie przejdzie w firmie ubezpieczeniowej, ciezarówka´+ wysiegnik + agregat pompujacy, jedna dniówka -dwóch spawaczy i jeden monter i po placzu...jedyna strata to przestój, ta firma dunska powinna zostac ukarana za nieprzestrzeganie BHP, odpowiedzialny jest zawsze dyrektor/wlasciciel

Pod koniec zeszłego roku taka maszyna kosztowała ok 900 000 euro a więc naprawa będzie kosztowna tym bardziej że pękla rama od samochodu i pewnie został ugięty wysięgnik. Maszynę trzeba rozmontować i odwieść do prducenta, będzie spora faktura.

3, 5 miliona to kosztuje pewnie nowa maszyna - a te napewno uda sie naprawic

To budowa fundamentów pod elektrownie wiatrowe, budowane są na barkach i morzem dostarczane do Danii.

Ja tam nie pracuję. To że tam pracownicy są wykorzystywani to prawda jednak nie zwalnia to ludzi od myślenia. Dobrze że nikomu nic ię nie stało, to jedyny pozytyw w całej tej sprawie.

TY,. ML. NIE POWINNES TAM PRACOWAĆ