Sfrustrowany komuszek z 20:09 próbuje stosować starą stalinowską metodę: przedstawia wrogów patologicznego systemu jako ludzi chorych psychicznie. Jeśli jego zdaniem walka z korupcją to szaleństwo, to jak taki zdegenerowany osobnik musi wyobrażać sobie normalność?

''Numer z taczką'' to objaw ataku kilku ''biznesmenów'' którzy nie chcieli tracić wpływów z zakupionych pod kątem najmu pod handel przygraniczny działek, więc podburzyli nieuświadomionych handlowców. Targowiczanie taczkami wywalczyli sobie ogromne opłaty na prywatnych placach targowych zamiast niskich opłat na placu miejskim - CO PROPONOWAŁ MOŻEJKO. Skorzystali finansowo tylko inspiratorzy incydentu. Wśród ''taczkowiczów'' byli i ci, którym po latach Możejko pomógł, kiedy to głupi Fasola i jego równie głupi kolesie zamknęli granicę pod pretekstem ochrony przed pryszczycą, nieomal zabijając świnoujski handel przygraniczny - bo bonzów wynajmujących teren pod handel g... obchodziło, że handlujący nie mają jak płacić, bo nie mają zysków, po zamknięciu granicy przez oponiarza. To własnie Stanisław Możejko zorganizował blokadę toru wodnego promem ''Bielik'', która wymusiła na władzach warszawskich cofnięcie idiotycznej, wywołanej przez oponiarza i jego kolesi decyzji. Same komuszki nie potrafiły odkręcić tego, co narozrabiały. Transmisja z tej blokady szła na żywo w różnych telewizjach, pięknie i wyraźnie było widać, kto potrafi stanąć w obronie interesów miasta i mieszkańców, a kto podkulił ogon i uciekał przed odpowiedzialnością. Jak widać, nie ma w Możejce tak charakterystycznej dla prezia-oponiarza mściwości, pomoże każdemu człowiekowi, nawet takiemu, który wcześniej go atakował.

Dopóki komuś nie udowodnisz przed Sądem winy nie masz prawa nazywać go złodziejem. A może Staś coś nam powie jak to jest nie płacić czynszu ?? To jest uczciwe tak ? Albo wkręcanie wszystkich że w gazecie pracuje się za darmo ? A Wy którzy go popieracie parę lat temu wywoziliście go na taczkach - skleroza ? Widok pracującego Stanisława - bezcenny, nie mogę się doczekać aż w końcu zamiast gadać i gadać ten człowiek zrobi WRESZCIE coś pożytecznego. Bo gadać i oczerniać wszystkich dookoła to potrafi każdy. Już nie wspomnę że Stasiu kreuje się na alfę i omegę prawa, sprawiedliwości, zarządzania, marketingu, psychologii itd. Jakby przegrał w Strasbourgu to też pewnie będzie wina sitwy i że UE też jest kupiona. PARANOJA !! Brawa dla Sądu, dość oszczerstw

Czy ktos wie czy jest to wyrok karny ktory Pozbawi tego czlowieka mandatu ??

Spokojnie jak na wojnie. Pełno jest złożonych zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestepstwa i trzeba czekac. Nie podniecajcie sie dzisiejszym wyrokiem Ten sie smieje, kto sie smieje ostatni.

No i po co się tak denerwować?! Dlaczego w takim razie Możejko nie podał do sądu Żmurkiewicza?

Hm, a może o to, czy twierdzenia Możejki na temat Żmurkiewicza są prawdziwe zapytać np. w hurtowni opon ''STODOŁA'' w Pucicach, albo Józefa Pecha, właściciela wesołego miasteczka, albo Romana Skrzypca, dawnego kierownika wydziału komunikacji Urzędu Miejskiego w Świnoujściu, obecnie obecnie kierownika Wydziału Napraw Portu Handlowego w Świnoujściu...

Przed laty znany świnoujski [ocenzurowano] wybrał się po zakup opon do hurtowni w Pucicach koło Szczecina. Popatrzył, wybrał DZIESIĘĆ opon. Pracownik poszedł wypisywać faktury a w tym czasie [ocenzurowano] ładował opony do samochodu. Po chwili odebrał fakturę, zapłacił i ruszył w drogę powrotną do Świnoujścia. Kilka minut po jego odjeździe, pracownicy hurtowni zauważyli, że ubyło TRZYDZIEŚCI opon. Natychmiast skrzyknęli się, wsiedli do samochodu i ruszyli w pościg za złodziejem. Dopadli [ocenzurowano], gdy przejeżdżał obok przystanku kolejowego w Przytorze. Przyłapany musiał oddać ukradzione dwadzieścia opon. Prosił aby nie zawiadamiać Policji. Ulegli, dali spokój złodziejowi...

Miasto nam pięknieje i pięknieje... A mieszkańcy biednieją i biednieją... Apartamentowców coraz więcej... Pracy coraz mniej... Umieralność wzrasta... Co druga witryna to bank lub apteka... Zadłużamy się i wymieramy... RZĄDY POSTKOMUNY.

Gościu [IP: 67.159.44.**]! Wytrzyj brodę, bo się oplułeś! I nie napinaj się tak, bo ci żyłka pęknie.

Jak żałośnie prezio się tłumaczył u Wątkowskiego." jestem niewinny bo nie mam żadnego wyroku". Tzn złodziej który ukradnie torebkę jest niewinny bo go niezłapali i nie ma wyroku. Albo jest niewinny bo proces się toczy i toczy. A co z wyrokiem w sprawie Mulnika? Tutaj żmur jest niby niewinny, bo to zarząd ukradł, nie on. On był tylko członkiem. Od tego matactwa to rzygać się chce.

Miasto nam pięknieje? A co z pozostałymi istotniejszymi kwestiami? Jak na razie wszystko zmierza w kierunku uczynienia ze Świnoujścia najpiękniejszego grobowca mieszkańców - bo kwiatków i kostki polbrukowej przybywa, a nie można tego powiedzieć o miejscach pracy czy perspektywach dla mieszkańców i lokalnych firm.

do gościa 15944. ..zatkało kakao...

Nie ma żadnego wyroku bo prokuratury i sady sa skorumpowane. Gdyby to były konstytucyjne organy państwa a nie kliki interesów to juz dawno prezio by latał w obrączkach. Dyrektor ZUS-u tez uchodził za człowieka wielce uczciwego a dzisiaj z przesłuchania na przesłuchanie. Przyjdzie czas i na prezia.

Do gościa z godz 19.18 Jestem mieszkanką S-cia i ciesze sie z tego.Nie życzę sobie żebys nazywał wszystkich mieszkańców debilami, półgłowkami. Nikogo nie wolno tak nazywać.Myślę, że nie będzie trudno cię zlokalizować i odbędzie się następny proces o zniesławienie i obraze.Dostaniesz 100 godzin prac, a może to juz razem będzie 140 ?

Miasto pięknieje! hurra:) debilni mieszkańcy miasta - dali wygrać komunie:) jaki narybek i pośledni sort zyje w tym miescie!? ho ho:) jacy ignoranci intelektualni, prymitywy i prostacy dają się oszukać na wybieranie komuny. Najwiekszy sprawiedliwy w miescie - Mozejko, jest opluwany a mieszkancy nic nie robią. Widac ze gosc szlachetnie podchodzi do sprawy i idealistycznie - nie dorobil sie niczego. Lecz prości mieszkancy miasta - tępota i plebs - daje sobie przez cwaniaczków wbić do głów - że skoro sam się nie dorobił to byłby marnym gospodarzem - i tak legalizuje się teze jakoby to cwaniaki i krętacze byli najlepszymi gospodarzami:) Tępi mieszkańcy, zalosny narybek - jestescie totalnie bezwartosciowi. Umiecie wybierać tylko populistów, tych co wam slodzą - co walną hasło - miasto nam pieknieje:) Najwyzszy czas rozliczyc tą spolecznosc gawiedzi, pólidiotów, ignorantów. Jak widać" Polacy" nie potrafią się sami rządzić bo wybierają postkomune. DNO.

Ja też współczuję panu Możejce.Biedak nie może przełknąć tej gorzkiej pigułki, która jest porażka.Ale praca uszlachetnia, może się nawróci !? i oprzytomnieje.Czy będzie mu do twarzy w pomarańczowej kamizelce..? A Żmurek jest ok, dużo zrobił i mam nadzieję, że jeszcze zrobi, a my patrzmy mu na ręce i oceniajmy.Takie nasze prawo.

Kochani, doczekamy się sprawiedliwości. Niedawno trafiła ona do Płocka, gdzie od wielu lat sitwa z SLD robiła, co chciała. Pamiętajcie! Tam zawalono sprawę Olewnika. Oto co dzisiaj podało Radio Zet - zwracam uwagę, że o sitwie pisała tylko PRASA LOKALNA Radio Zet: Płoccy prominenci w rękach CBŚ 03.02.2009 / 12:05 Ważni działacze SLD z Płocka zatrzymani przez CBŚ - dowiaduje się Radio ZET. Na polecenie Prokuratury Okręgowej w Warszawie Stanisławowi J. postawiono zarzut działania na szkodę miasta. Razem z nim zatrzymano także dwóch byłych wiceprezydentów Płocka i 3 członków Zarządu. Chodzi o przetarg na budowę miejskiego basenu. Swoimi działaniami narazili miasto na 11 milionów złotych strat. Stanisław J. kierował także państwową firmą PERN ''Przyjaźń''. Lokalna prasa przez wiele lat pisała o tzw. ''płockiej sitwie'' - mieli do niej należeć także policjanci. Do tej sprawy CBŚ zatrzymało jeszcze dwóch b. wiceprezydentów i trzech b. członków zarządu władz miasta. Akcję przeprowadzili funkcjonariusze z Warszawy.

no i co w szczecinie tez sa skorumpowani i lewicowi sedziowie?wyrok jest w sprawie karnej wiec pan mozejko nie bedzie mogl pelnic funkcji radnego.

Z TYM GANGSTEREM TO PRZESADA

Podobnie jak za czasów PRL, Możejko obrywa za swoją walkę z patologiami władzy. Mściwe ataki personalne to tradycyjna broń tych, których nie stać na jakiekolwiek merytoryczne argumenty. A argumentów w obronie prezia nie ma. Cała ta lewicowa nagonka w komentarzach ma swoją pozytywną stronę: czytając utrzymane w agresywnym tonie, pełne nienawiści i błędów językowych komentarze, możemy przekonać się, jaki poziom reprezentują zwolennicy obecnego prezydenta. Wydaje mi się, że jest wart takiego elektoratu.

Jak dobrze BYŁOBY być mieszkańcem miasta, gdzie rządzi prawo, a nie prywata, gdzie panuje sprawiedliwość, a nie mafijne konszachty, gdzie władzom zależy na mieszkańcach a nie nachapaniu się kosztem budżetu, gdzie stanowiska są przydzielane według klucza kompetencji, a nie rodzinno-towarzysko-erotycznego, gdzie NASZE pieniądze są wydawane NA NAS, a nie trafiają do portfeli grupy cwaniaczków, gdzie sądy s adzą według prawa, a nie według zapotrzebowania różnych kolegów, gdzie można żyć spokojnie, nie bojąc się, że jakiś ''kolega'' prezydenta zrzuci nas ze schodów...

bardzo gratuluję panu żmurkiewiczowi a do pasna możejki powiem tyle nich uważa na słowa

A może to nie zawiść, tylko po prostu uzasadniony gniew ludzi na władze, które bardziej przypominają najeźdźcę czy okupanta, a nie ludzi w służbie społeczeństwa? Czy przez prześladowanych mieszkańców Hołdu Pruskiego przemawia zawiść? Czy objawem zawiści jest protest przeciwko nieprawidłowościom? To się nazywa demokratyczna krytyka władz. A ja osobiście nie mam nic przeciwko temu, że ktoś ma ''więcej'' - ale nie życzę sobie, by było to osiagane moim kosztem czy kosztem innych mieszkańców. A jeśli tak się dzieje, mam prawo, a nawet OBOWIĄZEK krytykować i piętnować takie patologie. Zło kwitnie tylko w obliczu bierności, jeśli zjednoczymy się w społecznym sprzeciwie przeciwko patologicznym praktykom świnoujskich władz - zwyciężymy! - a prawo zawita powtórnie do naszego miasta.

Współczuję Panu Możejce i podziwiam jego wytrzymałość. Zastanawiam się ile zawiści, zadry jest we wnętrzu obecnego prezydenta. Jak mężczyzna może tyle wytaczać pieniacze procesy? Przecież na to trzeba czasu. Czy chłop nie ma nic godniejszego do roboty?