A może o to, czy twierdzenia Możejki na temat Żmurkiewicza są prawdziwe zapytać np. w hurtowni opon ''STODOŁA'' w Pucicach, albo Józefa Pecha, właściciela wesołego miasteczka, albo Romana Skrzypca, dawnego kierownika wydziału komunikacji Urzędu Miejskiego w Świnoujściu, obecnie obecnie kierownika Wydziału Napraw Portu Handlowego w Świnoujściu?

JESTEŚMY OKRADANI! OKRADANI Z SZANS ROZWOJU W MIEŚCIE, OKRADANI Z MIEJSC PRACY, OKRADANI Z MOŻLIWOŚCI I PERSPEKTYW! JESTEŚMY OKRADANI PRZEZ KARMIĄCĄ SIĘ KORUPCJĄ SITWĘ NA STOŁKACH! Sprzedać wszystko jak leci w prywatne ręce, firmom spoza miasta. Dla mieszkańców pozostawia możliwość popatrzenia przez płot na piękne apartamentowce. Nie ma już prawie miejsca dla mieszkańców, sprzedawane są ostatnie skrawki przestrzeni publicznej. Dla przyjezdnych to nie kłopot, oni wyjadą a my zostaniemy. Już dzisiaj jest problem z miejscem na imprezy miejskie, najpierw został sprzedany stadion poradziecki, niedługo basen północny. Mieszkańcy będą mogli albo pracować albo siedzieć cicho w domach przed telewizorami... No i czasem popatrzeć na tych którzy na sprzedaży czy kupnie ziemi miasta robią duże pieniądze.

radny Stanisław Możejko musi przeprosić prezydenta Świnoujścia Janusza Żmurkiewicza i odpracować 40 godzin na cele społeczne. Tym samym szczeciński sąd okręgowy podtrzymał wyrok pierwszej instancji. Sprawa, tocząca się przed sądem już 6 lat, dotyczy słów, których Możejko użył w swojej gazecie" Nowy Wyspiarz". Były prezydent Świnoujścia nazwał tam obecnego prezydenta gangsterem, przestępcą i szantażystą, a także" oszczercą, działającym w zorganizowanej grupie" i" bezkarnym złodziejem, chroniącym innych złodziei". Następnie Możejko wysłał kopię gazety do magistratów w całym kraju. Sprawa toczyła się tak długo, bo radny nie stawiał się na wezwania sądu, zmieniał adwokatów, został także skierowany na badania psychiatryczne.

Do najbardziej spektakularnych przestępstw ''Oponiarza'' należy udział w zorganizowanym wyłudzaniu pieniędzy za rzekome oczyszczanie Mulnika z wirtualnych min, okradanie kasy miasta za pomocą rozmyślnie skonstruowanego komputerowego programu kasowego, udawane remonty dróg i ulic dokonywane przez mafijną firmę PEDiM/PEBIT/PRINŻ Pomerania, gwarantujące wielokrotne PŁATNE poprawki, słynny przekręt z ''działką szwagra'', afera działki dla Ireny Eris, a ostatnio zbudowanie wielokrotnie przepłaconej drewnianej stróżówki na plaży za milion dwieście tysięcy złotych, udział w 2005 roku w kompromitującym przekazaniu terenów na promenadzie kochankowi jednej ze wspólniczek, radnej Joanny A. (ps. ''Wiatrówka'') - wówczas jego nieposkromiona pazerność spowodowała śmierć Wiesława Górskiego, który przeciwstawił się przeznaczeniu promenady na śmieciowe targowisko -, forsowanie getta na Warszowie po pozorem rzekomych lokali socjalnych oraz nielegalne wysiedlenia mieszkańców budynków należących do ZGM - w celu umożliwienia przejęcia ich mieszkań przez wspólników ''Prezia''. Pokazem prymitywnej złodziejskiej mentalności tego osobnika jest zuchwała kradzież 20 opon z hurtowni ogumienia ''STODOŁA'' w Pucicach.

art. 1 Postępowanie karne w sprawach należących do właściwości sądów toczy się według przepisów niniejszego kodeksu. art. 2 § 1. Przepisy niniejszego kodeksu mają na celu takie ukształtowanie postępowania karnego, aby: 1) sprawca przestępstwa został wykryty i pociągnięty do odpowiedzialności karnej, a osoba niewinna nie poniosła tej odpowiedzialności, 2) przez trafne zastosowanie środków przewidzianych w prawie karnym oraz ujawnienie okoliczności sprzyjających popełnieniu przestępstwa osiągnięte zostały zadania postępowania karnego nie tylko w zwalczaniu przestępstw, lecz również w zapobieganiu im oraz w umacnianiu poszanowania prawa i zasad współżycia społecznego, 3) uwzględnione zostały prawnie chronione interesy pokrzywdzonego, 4) rozstrzygnięcie sprawy nastąpiło w rozsądnym terminie. § 2. Podstawę wszelkich rozstrzygnięć powinny stanowić prawdziwe ustalenia faktyczne. art. 3 W granicach określonych w ustawie postępowanie karne odbywa się z udziałem czynnika społecznego. art. 4 Organy prowadzące postępowanie karne są obowiązane badać oraz uwzględniać okoliczności przemawiające zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego.

Świnoujski radny Stanisław Możejko musi przeprosić prezydenta Świnoujścia Janusza Żmurkiewicza i odpracować 40 godzin na cele społeczne. Tym samym szczeciński sąd okręgowy podtrzymał wyrok pierwszej instancji. Sprawa, tocząca się przed sądem już 6 lat, dotyczy słów, których Możejko użył w swojej gazecie" Nowy Wyspiarz". Były prezydent Świnoujścia nazwał tam obecnego prezydenta gangsterem, przestępcą i szantażystą, a także" oszczercą, działającym w zorganizowanej grupie" i" bezkarnym złodziejem, chroniącym innych złodziei". Następnie Możejko wysłał kopię gazety do magistratów w całym kraju. Sprawa toczyła się tak długo, bo radny nie stawiał się na wezwania sądu, zmieniał adwokatów, został także skierowany na badania psychiatryczne.

a co ma piernik do -- pan slawek robi reportarze i zdjecia i dobrze bo by zaden Obywatel nic nie wiedzial co w miescie sie wyrabia a teraz mamy strone i wiemy tak trzymaj p slawek jestem ZA

Świnoujście jest naprawde drogim miastem, podatki nie są małe a wciąż systematycznie rosną, są przedwojenne kamienice które sypią sie, czekając od lat na remonty nie mogą dostac pozwolenia od konserwatorów zabytków bo wiecznie nie ma pieniędzy, a po drugiej stronie wciąż coś powstaje ''dla turystyki'', wieczne sadzenie kwiatów i ciągnięcie dróg rowerowych nie poprawia życia mieszkańcom... krótko mówiąc, są ważniejsze sprawy na które warto by było wydać troche pieniędzy w pierwszej kolejności.

największe priorytety PO afera Misiaka, Sawickiej, Karnowskiego, hazardowa Mira, Grzecha, Zbycha, stoczniowa i kilkanaście tysięcy ludzi na bruk bez pracy, podsłuchiwanie dziennikarzy, poseł Atamańczuk, apartamenty i darmowa stołówka dla niedoszłej jaśnie pani poseł ze Świnoujścia itp.itd. mało no no poczekamy na więcej to dopiero 2 lata rządów. Smutne ale prawdziwe.

Miasto nam pięknieje? A co z pozostałymi istotniejszymi kwestiami? Jak na razie wszystko zmierza w kierunku uczynienia ze Świnoujścia najpiękniejszego grobowca mieszkańców - bo kwiatków i kostki polbrukowej przybywa, a nie można tego powiedzieć o miejscach pracy czy perspektywach dla mieszkańców i lokalnych firm.

Temu biedakowi, który wkleja te swoje posty na trzech różnych komputerach, już chyba się wszystko pomieszało. Chciał udawać trzy osoby, ale już sam się w tym zagubił. Nie doczeka rana, zabierze go ekipa pogotowia w mocnym kaftanie, z łapkami zawiązanymi na plecach.

Prezia nie wybrano ani legalnie, ani demokratycznie. Wybory sfałszowano na etapie sporządzania list uprawnionych do głosowania. Podszywając się między innymi pod świnoujścian, którzy wyjechali za granicę do pracy, głosowała grupa najbardziej zaufanych komuchów. Oczywiście na prezia oponiarza. Wiele osób widziało rzekome podpisy swoich znajomych czy sąsiadów na listach wyborczych, podczas gdy naprawdę przebywali oni za granicą! Oznacza to, że ktoś podpisał się I GŁOSOWAŁ za nich...

Co wy tu wypisujecie - mamy prezydenta, który wygrał w I turze wyborów. Nie wierzę, że nagle odwidziało się niektórym. Dużo inwestycji, brak afer, MIASTO NAM PIĘKNIEJE - a wy sfrustrowane dzieci neostrady, nie mających pojęcia o demokracji opisujecie takie bzdury - chcecie dołączyć do Możejki? Upiekło się wam - kwiaty przynajmniej już posadzone, ale liście lecą z drzew... Gratuluję sprawiedliwego wyroku!!

gratuluje panie prezydencie z marnego komunisty na biznesmena ladny awans

Panie Możejko! TAK TRZYMAĆ !! Farbowanego Cygana - do TWOREK ! Proszę zafundować tej żałosnej postaci bilet na przejazd, tylko w jedną stronę i niech przy okazji zarezerwuje w tym zakładzie izolatkę - dla Pontona.

Panie PREZYDENCIE _ TAK TRZYMAĆ !! Rudego, wyliniałego Szerszenia - do TWOREK ! Proszę zafundować tej żałosnej postaci bilet na przejazd, tylko w jedną stronę i niech przy okazji zarezerwuje w tym zakładzie izolatkę - dla Pontona. Po telewizyjnych konferencjach i wypowiedziach, nie trudno zoriętować się, że ten facet -DOSTAŁ KOTA. Drodzy mieszkańcy Świnoujścia - ONI MARZĄ O PREZYDENCKIM STOŁKU !!

A zegar tyka - sekunda po sekundzie, minuta po minucie, dzień po dniu. Czasu nie da się cofnąć ani zatrzymać z każdym dniem jest coraz blizej.

Na te otyłe paluszki idealnie będą pasować metalowe obrączki marki CBA.

Prezydent mówi do was mieszkańców: JA JESTEM SPRITE A WY JESTEŚCIE PRAGNIENIE !!

Za działkę i Płocice lat odsiadki dziś nie zliczę Doszła Eris i 10 groszy, szwagier, oponiarnia, betoniarnia...tablice. dziś jeszcze wyroku nie policzę.

Jak żałośnie prezio się tłumaczył u Wątkowskiego." jestem niewinny bo nie mam żadnego wyroku". Tzn złodziej który ukradnie torebkę jest niewinny bo go niezłapali i nie ma wyroku. Albo jest niewinny bo proces się toczy i toczy. A co z wyrokiem w sprawie Mulnika? Tutaj żmur jest niby niewinny, bo to zarząd ukradł, nie on. On był tylko członkiem. Od tego matactwa to rzygać się chce.

ciekawe czy ktos powiedzial mu prosto w oczy co onim myśli a nie piszą te swoje narzekania ble ble trzeba było komucha nie wybierać tylko kopa w dupe i na pole

ha, ha, ha, ha!!... jak zwykle korupcja górą...

ha, ha, ha, ha!!... jak zwykle prezydent górą... a cała reszta to tylko ujadanie bezsilnych, beznadziejnie niemądrych i nieskutecznych kundelków...

Nie ma żadnego wyroku bo prokuratury i sady sa skorumpowane. Gdyby to były konstytucyjne organy państwa a nie kliki interesów to juz dawno prezio by latał w obrączkach. Dyrektor ZUS-u tez uchodził za człowieka wielce uczciwego a dzisiaj z przesłuchania na przesłuchanie. Przyjdzie czas i na prezia.