czekalem na ta radosna nowine gratulujemy

Nie wiem, czy Możejko rzeczywiście nazwał Żmurkiewicza gangsterem, przestępcą i szantażystą (bo niby skąd?). Ale wiem, że w państwie prawa osoba, która nie potrafi udowodnić swoich" rewewlacji" powinna zostać skasowana jako uczestnik życia publicznego. Nie powinniśmy troskać się za bardzo o losy wyszczekanych i bezkarnych darmozjadów.

"Dawno temu Kubuś Puchatek poszedł do Króla Aleksandra Wielkiego z zapytaniem czy nie chciałby kupić od niego ziemi po spadku po dziadzi Krzysia. On odpowiedział, że jak sprzeda nie drogo, to kupi połowę. A więc Kubuś ze swym przyjacielem tygryskiem poszli załatwić papiery do urzędu miasta Tarnowa. Stało się załatwili papiery."

Kuriozalny wyrok! pokazuje tylko jak zdegenerowane jest sądownictwo w zachodniopomorskim. Żmuras" oszczercą, działającym w zorganizowanej grupie" i" bezkarnym złodziejem, chroniącym innych złodziei" wykorzystuje stołek aby niszczyć niewygodnych mu ludzi. Jeżeli pomagają mu sądy to znaczy tylko, że powiązania z czasów PRL-u, przynależność do PZPR jest im bliższa niż ślubowania

Pan Stanisław zaczął od opisywania afer w magistracie a teraz zacznie chyba opisywac afery w sądach. Jest tego też nie mało. Na kilkadziesiąt wydań Nowego Wyspiarza starczy.

* co za cyrk

JESTEŚMY OKRADANI! OKRADANI Z SZANS ROZWOJU W MIEŚCIE, OKRADANI Z MIEJSC PRACY, OKRADANI Z MOŻLIWOŚCI I PERSPEKTYW! JESTEŚMY OKRADANI PRZEZ KARMIĄCĄ SIĘ KORUPCJĄ SITWĘ NA STOŁKACH! Sprzedać wszystko jak leci w prywatne ręce, firmom spoza miasta. Dla mieszkańców pozostawia możliwość popatrzenia przez płot na piękne apartamentowce. Nie ma już prawie miejsca dla mieszkańców, sprzedawane są ostatnie skrawki przestrzeni publicznej. Dla przyjezdnych to nie kłopot, oni wyjadą a my zostaniemy. Już dzisiaj jest problem z miejscem na imprezy miejskie, najpierw został sprzedany stadion poradziecki, niedługo basen północny. Mieszkańcy będą mogli albo pracować albo siedzieć cicho w domach przed telewizorami... No i czasem popatrzeć na tych którzy na sprzedaży czy kupnie ziemi miasta robią duże pieniądze.

A może o to, czy twierdzenia Możejki na temat Żmurkiewicza są prawdziwe zapytać np. w hurtowni opon ''STODOŁA'' w Pucicach, albo Józefa Pecha, właściciela wesołego miasteczka, albo Romana Skrzypca, dawnego kierownika wydziału komunikacji Urzędu Miejskiego w Świnoujściu, obecnie obecnie kierownika Wydziału Napraw Portu Handlowego w Świnoujściu?

ech radziu, szostko, kiedys to miales jaja: Do wiadomości o spotkaniu prezydenta z dzialkowcami: Gość • Piątek [04.09.2009, 09:06] • [IP: 80.245.183.***] komuchy won z rady miasta!! mordercy! ZDRAJCY NARODU!!

Wreszcie nadszedł dzień sprawiedliwości. Za wszystkie wzięte łapówki, sprzedane za bezcen działki i nieruchomości, za szantaże, za mataczenie z księgami wieczystymi, za wszystkie bezprawne groźby i szantaże - za to wszystko przyjdzie odpowiedzieć przed obliczem sprawiedliwości. Jest kwestią absolutnie podstawową, by cały zdobyty nielegalnie przez prezydenta majątek, zdobyty dzięki łapówkom, szantażom i dzięki pospolitemu złodziejstwu - żeby ten majątek został mu odebrany. Także śmierć niewinnego człowieka, doprowadzonego do ostateczności przez chciwego kolegę pana prezydenta, czy drugiego - zabitego przez kolegę koalicyjnego radnego nie może pozostać bez kary. Od odpowiedzialności uciec nie można.

Co poza tanim polbrukiem za NASZE pieniądze zrobił Oponiarz? Kto potrafi się najeść chodnikowymi płytkami? Kto z mieszkańców (poza kumplami prezia) może stwierdzić, że żyje mu się lepiej, że przybyło miejsc pracy, a władze są przyjazne i pomocne? Czy naprawdę tania kostka chodnikowa jest tym, co SLD każe nam włożyć do garnka? I czy wyłożenie nieco kiepskiej jakości płytek czy asfaltu upoważnia prezydenta do okradania NAS, mieszkańców? Czyli ''wasze ulice, nasze kamienice''? Co za obrzydliwa filozofia! Dobrze przynajmniej, że nie wszyscy radni są skorumpowani: niektórzy nie należą do złodziejskiej zmowy i potrafią patrzeć złodziejom u władzy na ręce.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Przed kilkoma laty właściciel betoniarni przy Nowokarsiborskiej, znany przedsiębiorca JULIAN STANISŁAWCZYK zakupił u Fasoli 6 opon do swoich ciężarówek. Po trzech tygodniach wszystkie popękały. Stanisławczyk poszedł z reklamacją do oponiarza. Ten nie chciał uwzględnić, oferując sprzedaż następnych z upustem 5%. Stanisławczyk wziął opony, mówiąc, że zapłaci, jak je sobie dobrze obejrzy. Wziął je do siebie, zauważył, że daty produkcji są zeszlifowane. Zadzwonił do działu zbytu producenta do Olsztyna. Tam powiedzieli mu: ''-[nazwisko oponiarza]? Znamy, znamy, to jest fiśnięty ze Świnoujscia, który kupuje u nas na kilogramy odrzuty z produkcji opon. Na fakturach pisaliśmy mu: niezdatne do użytku. Co, montuje je do samochodów? Niemożliwe...''. Stanisławczyk oddał opony Fasoli. Jednak oszust nie poddał się i parę tygodni później sprzedał je Zakładowi Wodociągów i Kanalizacji. Stanisławczyk rozmawiał później z jednym kierowcą ze ZWiK, pytając, jak się sprawują fasolowe opony. Komentarz nie nadaje się do rozpowszechniania. Jednak ZWiK reklamacji nie składał. Wiadomo, pieniądze publiczne, łatwo przychodzą, jeszcze łatwiej się rozchodzą...

Stary chwyt propagandowy: podawanie bezkarności jako dowodu na niewinność. Prezio też stosował taką strategię, publicznie machając wieczystym odpustem zupełnym od kolesi z prokuratury i sądów. Ten kwitek prezia stanowi jeden z mocniejszych dowodów na istnienie mafijnego układu w Świnoujściu.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Naiwni ludzie wierzą, że prezio oponiarz to uczciwy, prawy człowiek. No cóż, jak się nie umie samemu myśleć i wyciągać wniosków to się wierzy takim oszołomom, którzy na fali powszechnej bierności próbują robić majątek. Ograniczonych ludzi bardzo łatwo podpuścić i Pan J. Ż. o tym doskonale wie, bo jego nadworny Goebbels socjotechnikę ma opanowaną dogłębnie. Ciekawe gdzie sie jej nauczył? To niesamowite, jak się tu próbuje robić obrzydliwe interesiki i oskarżać wszelkie środowiska, by odwrócić uwagę od własnych nieprawości. Bardzo smutne.

MAFIA: Profesjonalna tajna organizacja przestępcza, specjalizująca się w działalności politycznej, gospodarczej i kryminalnej. Działalność polega w szczególności na: - zorganizowanej przestępczości kryminalnej i gospodarczej nastawionej na osiąganie znacznych dochodów, - korumpowaniu urzędników, funkcjonariuszy publicznych oraz funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania, - praniu pieniędzy, - pozyskiwaniu osób wpływowych ze sfer administracji publicznej, administracji gospodarczej i polityki, używaniu przemocy w celu zastraszania a nawet eliminowania osób występujących przeciwko mafii oraz tych, którzy nie podporządkowują się żądaniom kierownictwa przestępczej organizacji. Od innych form zorganizowanej przestępczości mafia różni się organizacją oraz przede wszystkim sferą wpływów politycznych i gospodarczych, która sięga nawet najwyższego szczebla władzy. Wewnętrzna struktura mafii ma charakter korporacyjny, zbliżony do struktury przedsiębiorstwa, w której ściśle określone są role poszczególnych członków organizacji.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

''Nasze'' sądy skazują za pomówienie tych, którzy dowodzą korupcji władz. Na szczęście tym razem sprawa jest prowadzona poza zasięgiem mafijno-korupcyjnej siatki mocodawców prezia. O dowody nie trzeba się martwić, prezio własnoręcznie sporządził ich i podpisał całe dziesiątki

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin

GLOS PRAWDY: Gość • Środa [21.10.2009, 21:51] • [IP: 83.21.14.***] Przyszła kryska na matyska...mawiali starsi...mamy dość pana Możejki i jego" szlachetnej działalności"...brawo Panie Prezydencie...gratulujemy.. ..i tak trzymać Panie Żmurkiewicz. Pozdrawiamy

Za czasów PRL jawnymi współpracownikami SB NA MOCY USTAWY były wszystkie osoby pełniące funkcje publiczne, np prezydenta. Że prezio jest złodziejem, to widać wyraźnie, choćby po działce szwagra czy stadionie poradzieckim - albo taki ewidentny przyklad, przywłaszczenie sobie zdjęć Sławomira Ryfczyńskiego. Że jest oszczercą, pokazuje często, wytaczając pieniacze procesy. Że w sposób mafijny chroni złodziei, pokazał przy okazji oddania atrakcyjnej działki pani afEris. Dowody w sensie prawnym nie będą tu omawiane, zostały przekazane odpowiednim organom.

Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin