Policja • Czwartek [15.10.2009, 12:47:32] • Świnoujście
Próbowali oszukać metodą "na wnuczka"

Sharon Dominick(fot. istockphoto.com
)
Kolejny raz w Świnoujściu pojawiły się osoby, które próbują oszukać starsze osoby tak zwaną metodą „na wnuczka”.
Wczoraj po południu w ten sposób próbowano oszukać starszego mężczyznę. Rzekoma siostrzenica telefonicznie poprosiła o pożyczkę kilku tysięcy złotych. Pieniądze miały być przekazane nieznanemu mężczyźnie, którego owa siostrzenica przysłała do „wuja”. Mężczyzna z pieniędzmi stawił się o umówionej godzinie oczekując na pośrednika. Na szczęście przed jego przyjściem, straszy pan spotkał znajomego, z którym zaczął długo rozmawiać. Prawdopodobnie właśnie obecność drugiej osoby przepłoszyła pośrednika, który w efekcie się nie pojawił. Wczoraj otrzymaliśmy jeszcze dwa sygnały od osób starszych, do których dzwoniła kobieta podająca się za członka rodziny z prośbą o pożyczkę. Czujność tych osób spowodowała, że nie uwierzyły oszustce.
Mechanizm jest z reguły taki sam. Sprawca wybiera zazwyczaj z książki telefonicznej osoby o imionach typowych dla starszego pokolenia. Dzwoniąc podaje się za członka rodziny, najczęściej wnuczka, siostrzeńca, jednak nie przedstawia się. Tak kieruje rozmową, że ofiara prędzej czy później sama wypowiada imię krewnego. Kłopot ze zmienionym głosem sprawca tłumaczy przeziębieniem lub awarią telefonu. Najczęściej pierwsza rozmowa jest zupełnie niezobowiązująca. Ofiara pytana jest o zdrowie, a rozmówca często podkreśla swoje zainteresowanie i troskę, mówi o tęsknocie. Kolejne rozmowy toczą się już wyłącznie wokół problemu, który ma osoba podająca się za członka rodziny. W grę wchodzi pożyczka zazwyczaj w kwocie kilku tysięcy złotych, a ofiara ma być „ostatnią deską ratunku”. Bywa, że chodzi o znakomitą i niepowtarzalna okazję kupna samochodu, wpłatę raty na mieszkanie lub też kłopot z wypłata gotówki z banku pod pretekstem „biurokracji”. Oszust zastrzega, że pożyczka jest chwilowa. Kiedy jednak ma już dojść do spotkania, „krewny” nagle informuje telefonicznie, że nie może się pojawić po odbiór pieniędzy osobiście i wskazuje „znajomego”, którego posyła na umówione miejsce.
Oszuści działający tą metoda są bezwzględni, wykorzystują dobre serce, naiwność, łatwowierność najczęściej starszych ludzi. Pozbawieni skrupułów okradają ofiary z oszczędności. Bywa, że są to oszczędności całego życia. Policjanci często podkreślają jak ważne jest „ograniczone zaufanie” wobec tego typu sytuacji. Zawsze istnieje możliwość sprawdzenia z kim rozmawiamy, a gdy nie jesteśmy w 100% pewni, nie zawierzajmy. Przytoczona sytuacja jest jedną z wielu, które zdarzyły się w Polsce. Znając mechanizm działania sprawcy możemy jednak zachować czujność, wiemy na co powinniśmy zwracać uwagę. Lecz pamiętajmy, że choć metoda jest jedna, to scenariusz może ulegać zmianie.
Apelujemy, by mieć ograniczone zaufanie i nie bać się w określonych sytuacjach powiedzieć nie!
mł.asp. Małgorzata Śliwińska
Nygusy do roboty - a dzici niech po Anglii nie jezdzą tylko za złobek się odwdzięczą.
Taaak! Ma, aczkolwiek adekwatną, logiczną składnię i referentaną wypowiedz ujętą w pełne, wartościowe z nutką nauki wyczerpującą wypowiedz na zaistniały i jakże istotny temat, jaki jest tutaj poruszany na żywo przez mieszkańców tego uroczego Świnoujścia i bliższych lub dalszych okolic, gdzie jest niewykluczone, że nawet udzielają się tu ludzie z zagranicy, a nawet wyobraz sobie, że być może nawet i z całego świata●Jeżeli domnie pijesz Ziomusiu●
smutne te ostrzezenia, przeciez wszyscy sie starzejemy, poki jest sie mlodym dla strszych ludzi szacunku brak, dobrze ze ten Pan spotkal znajomego i rozmawialal
e ty tak do ciebie mówie co twój komentarz ma sens do tego?
Niestety, to jest podłe, ale niestety takie czasy nas nastały i podziękujcie to naszemu rządowi●Natomiast z drugiej strony, jak ktoś jest naiwny, to niech niema do nikogo pretensji●Ktoś jest twórcą, ktoś inny tworzywem▬proste●Fiskus też podobnie działa●
dom starców to podziękowanie od dzieci dla rodziców za żłobek i przedszkole Niech o tym pamietaja grupy feministyczne ktore mowia w kolejnosci o aborcji, zlobku, przedszkolu, szkole, internacie, wynajetym mieszkaniu, wszystko dla dziecka, aby byc od dziecka daleko, a wszystko to w imie wolnosci...
ta jasne i co jeszcze ludziku wymyślisz gdy coś takiego piszesz to obrarzasz dziatka
Do mojego taty tez dzwonili wczoraj. Ale tym razem byla to bratanica. Nie chciala podac imienia ani z jakiego miasta pochodzi. Moj tata bezwzglednie kazal jej podac dane a ona uparcie twierdzila zeby on to odgadl. W koncu stwierdzila ze zadzwoni wieczorem i juz nie zadzwonila. Tym razem sie nie udalo zreszta moj tata do najstarszych nie należy ale wkurza mnie strasznie ta bezradnosc na takie sytuacje
Ciekaw jestem ile lat ma Radykał, czy to młody gniewny, czy stary wku...ny.
dorwac lbow i na bajere wystawic ich na plac slowianski. .. oj wtedy poczuja bol
CZY DUZO JEST OSOB KTORE MYSLA ZE KIEDYS TEZ BEDA STARZY??MYSLE ZE NIE A KAZDY POWINIEN O TYM PAMIETAC!!JAK BYM DORWALA DRANIA. ...
Radykal widze tez poszkodowany. No coz jak widac komuna jeszcze sie do konca nie skonczyla
bandycka redakcja
Zobaczymy jak taki oszust będzie sam dziadkiem i zostanie w taki sam sposób oszukany.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Gość • Czwartek [15.10.2009, 13:24] • [IP: 80.245.182.***] a ciebie powinni informować w programie - z kamerą wśród zwierząt, złośliwa bestio!! Starszy człowiek w tym kraju walczył o Polskę! Krew przelewał a ty tylko alkohol!
W Radio Maryja powinni ich ostrzegać! ;)
To jest najpodlejsze co może złodziej wymyślić!! Wyrywajmy chwasty jak bohater Litwy!! Skoro prawo ma nas w dupie - brońmy się sami!