Na ławie oskarżonych zasiadają trzy osoby - dwie z nich są pochodzenia romskiego. Prokuratura oskarża ich o handel ludźmi i zmuszanie do kradzieży w marketach.
Proceder był prosty. Oskarżeni oferując łatwą i dobrze płatną pracę na budowie albo przy pilnowaniu dzieci, wywozili chętnych do Szwecji. Tam jednak nie było wymarzonej pracy - zamiast tego oskarżeni odbierali pokrzywdzonym paszporty i zmuszali do kradzieży w hipermarketach. Z każdego wypadu Polacy dostawali około 3%.
Kiedy pokrzywdzeni odmawiali współpracy ich oprawcy bili ich lub przypalali papierosami. Od czasu wpadki siedzą w areszcie. Grozi im od 3 do 15 lat więzienia
2009-10-13, 07:17: Miłosz Gocłowski
A CO CYGANIE ROBIA Z POLAKANI W LONDYNIE to horror
Cyganie?? łatwa i dobrze platna praca też coś jechali na jumę a cyganie jeszcze ichokradli i teraz się skarżą?? no no fe