ja preferuje Centrale :) Oczywiscie (scene) tyły. Jest i muzyka, przy ktorej mozna sie bawic, oraz normalnie posiedziec ze znajomymi przy piwie badz soku i porozmawiac:) Wiekowo jes zrozniocowanie. . od 18 roku zycia do naprawdę bardzo starszych ludzi. :)

Nie pochlebiaj sobie, ojciec. Nie stać cię na mnie.

Wiekszosc osob tu popieram. .. ale. . kurcze, mam 18 lat, jestem dziewczyna i też mam ochote pobawić sie kulturalnie, posiedzieć ze znajomymi. . ale jak wchodze do alibi. . i widze te wszystkie panny ktore ledwo co skonczyly 13 lat, poubierane jak panienki do towarzystwa, bo oczywiscie wyscig ktora lepiej sie ubierze, i wytapetowane, wymalowane. . to naprawde az sie odechciewa tam siedziec. . co te dziewczyny robia o takich godiznach w lokalu ? a potem płacz, sądy itd. jak sie cos stanie, ktoras ktos zgwalci itp.. .. i oczywiscie wina sprawcy a nie rodzicow czy samej ofiary :). . moim zdaniem powinien byc jakis porzadek w tym miescie. mimo ze jest male to powinny byc balety dla przedzialow wiekowch. . kazdy lubi inna muzyke, inny klimat. a dla tych gowniar zrobic jakis baraczek w ktorym moga sobie anczyc, cpać i bzykać sie po kątach ;) niech normalni ludzie maja spokoj. . przecież to wszystko tez w jakis sposob psuje wyglad baletow. alibi w szczegolnosci ;)

Wyobraż sobie że taka stoi pod lokalem i robi staruchowi loda aby mieć na wejście...Za loda i nie tylko, mieszkam obok Palermo i widziałem co tam się działo za śmietnikiem. A teraz lodziara mówi spadać staruchy, po co jak wejdziesz do lokalu bez nas ?...staruchów...hihihihihi

hot sixtin • Niedziela [11.10.2009, 09:17] • [IP: 80.54.123.***] Co tu się oszukiwać - widok bawiącej się czterdziestolatki jest po prostu żałosny. Zostańcie, staruchy, w domach A Ty się umiesz bawić czy tańczyć?Podrygiwanie jakby cię prądem poraziło to nie taniec.A bawiłaś się kiedyś na trzeźwo?Bez dragów?

Masz rację 188*** było gdzie się bawić, można było również pójść do Scandi czy Ewy i tam wiek nikomu nie przeszkadzał. Lata naszej młodości już minęły, ale tak naprawdę nie mamy gdzie pójść. Ja mam 58 lat i tak zostałem wychowany że miałem i mam szacunek dla starszych... Nie wspomnę o Agatce czy Wisience...tam też było fajnie, no a teraz mamy tam kościół.

wiek 40, 50. .. to najfajniejszy wiek, dzieci już odchowane, zycie zawodowe pokukladane, tylko sie bawić, a Wam małolaty to poprostu gul lata, chodzcie na balety i albo szukacie sponsora albo siedzicie w czterech przy jednym piwku, bo Was na więcej nie stać, malo tego przychodzicie na balety już nawaleni po tanim winku lub po prochach, aby po kiszeni lokal wam nie dał, a my 40 - 50 kupujemy drinki, flaszeszki na baletach bo nas stać na to, nie szkamy sponsora bo nie musimy, jestesmy zadbani, dobrze ubrani i nie prochach jak Wy, co wy soba reprezentujecie? nic, nawalone panienki, nacpani kolesie szukaja dziury w calym, rozruby i żal ich sciska ze my" wapniacy" sto razy lepiej sie bawimy i z klasa, wiadomo czasem ktos z nas sie upije ale to wielka afera, Wy wszyscy jestescie nawaleni co tydzien i sensacji szukacje jak 40 szaleje, bo co lepiej wyglada od Was? my nie chodzimy do Aliby, Wy wynocha z piwnicy, centali, penelopy niech malotaty maja swoje miejsce my swoje !!

Niestety, Świnoujście to stosunkowo małe miasto, więc i lokali nie ma wielu. A na pewno brakuje bardziej klimatycznych, z rożnorodną muzyką. Wystarczy pojechać do większego miasta, i od razu nawet przypadkiem można natrafić na coś dla siebie. ;)

W Świnoujściu naprawdę jest mało dobrych lokali. Jestem osobą młodą (nie mylić z hot 16). Alibi to jest syf. Potanćzyć można ale..pełno starszych, spoconych mężczyzn, którzy są natrętni i wędrują tymi łapskami nie wiadomo gdzie ;/ Teatralna i Centrala są okey. W Piwnicy nie byłam ale z tego co czytam raczej tam nie zawitam.

A ja chodze do Gryfii, jest tam mila obsluga i super muzyka

Mam 57 lat. W czasach mojej młodości świetnie bawiły się i tańczyły cale pokolenia. Rej wodzili ludzie wiekowi- tacy dla mnie byli- a młodzież brała z nich przykład. W wieku 20-40 lat to mój rocznik był tym wiodącym. I tak do końca lat 80 prawie wszyscy dobrze się bawili a przykładem tego (dzisiaj krytykowanym) były całonocne odgłosy dobiegające z mieszkań i przepełnione restauracje, w których pito alkohol ale i spożywano przy tym sute posiłki. A w ostatnich latach : bawi się tylko młodzież, tańce w stylu jeden na wszystkich, przy bardzo głośnej muzyce, z jednym piwem bez garmażerki. A starsze pokolenie jak trafi na taką imprezę to szybko wychodzi zdegustowana, obrażona przez małolatów i ogłuszona. Wychodzą ok północy i gdzie mają się zabawić; przepełniona Piwnica albo Penelopa. Tak jest w sezonie letnim. Poza latem to dla starszych tylko Penelopa i Gryfia, w których to lokalach bardzo często odbywają się zamknięte imprezy (soboty) ale przeważnie to tam pusto. Właśnie taksówkarz, przewożąc te osoby wie dużo

Ty gosciu tez będziesz kiedys staruchem i ciebie to nie ominie zobaczymy jak sie bedziesz czuł czy takie teksty będziesz walił.

staruchy teraz siedzą w Centrali i młodym ludziom impreze psują. do Penelopy albo do domu!

Extaza, Palermo Zaprasza

A ja bvym chciał żeby serwowali muzykę undergrandową, a nie jakieś komercyjne barachło i nędzny hip-hop● Ale fakt, tu nie mają się gdzie bawić i duzi i mali, starzy i młodzi, bogaci i biedni, ładni i ci brzydcy, pachnący i śmierdzący, biali i czarni, wysocy i niżcy, szczerbaci i uzębieni, wesoli i smutni, mądrzy i głupcy, łysi i włochaci, wierzący i niewierzący itd●

chodzmy wszyscy do edenu :)

Ja chodze do Penelopy mam 38 lat i sobie chwale towarzystwo jest mieszane, super muzyka-

NO TAK JAK NIE SYFIASTA BURDELOWA PENELOPA TO GDZIE, JEST WIELE INNYCH LOKALI ALE NIE TU PISZA TACY CO SAMI SA BYWALCAMI TEGO SYFU I MAJA INTERESY W NIM.

...bo bawić, to się trzeba umieć, a nie tylko zrzędzić i zrzędzić●

jak to nie, a penelopa? najlepszy dancing w miescie!

Te dziecko to ma chyba 40 lat i jest sfrustrowane ze rodzice zamiast gdzies sie zabawic i odreagowac, musza siedziec w domu, i frustrowac mlodziez, ktora pozno wraca z rozwalania przystankow po imprezie. A nie kazdy w srednim wieku pojdzie do knajpy z piwskiem. A z dziecmi isc to obciach dla rodzicow i dzieci z osobna. Centralna troche spelnia te normy, ale taki 40latek chce tez troszke luzniejszej atmosfery:) Bo dla przedialu wiekowego 50 i wiecej, to jest tzw rupieciarnia przy domu wczasowym, gdzie jakies pary kuracjusz-mieszkaniec sie zapoznaja i przezywaja chwile mlodosci od nowa w skroconej wersji, z posmaczkiem tajemnicy, bo po co staly partner ma wiedziec :)

KAZDY MYSLI TU OSOBIE A MOZE MIASTO POMYSLALOBY O CALYCH RODZINACH ?BO ZYCIE NA TYM POLEGA ZEBY RODZINE BYLO CZUC.GDZIE TACY RODZICE MOGA WSPULNIE WYBRAC SIE ZE SWOIMI DZIECMI.PREZYDENCIE!!SOS!DLA RODZIN

Czterdziestolatki, zajmijcie sie swoimi dziecmi przez takie balowaie rozpadaja sie rodziny.Niewidzicie nas, swoich dzieci ze MY jestesmy w WASZYCH DOMACH a czujemy jak BYLIBYSMY SAMI!!DZIECKO

penelopa, bermudy, klub garnizonowy. Na 50 tys mieszkancow wystarczajaco. Dla młodych zasyfiałe alibi, pusta teatralna i centarala ZAPRASZAMY ;]

I tu stara prawda.Kto rozmawia z lusterkiem ten jest chroniony poprzez własny intelekt.Spróbujcie to działa.