Jeśli nie znamy się na grzybach lepiej kupić je od ludzi, którzy mają doświadczenie. Na świnoujskich targowiskach za koszyczek podgrzybków zapłacimy od 7 do 10 złotych.
- Zbieram grzybki od kilkudziesięciu lat – tłumaczy pani Janina. W lasach jest ostatnio więcej podgrzybków, ale zdarzają się dorodne borowiki – mówi. Pani Janina radzi, aby na grzybobranie wybrać się najlepiej wcześnie rano. Ci którzy na grzybach znają się nieco mniej, powinni koniecznie zabrać ze sobą atlas grzybów.
Gość Niedziela IP: 80.245.183.*** to pierwsza ofiara spożycia trujących grzybów w Świnoujściu. Tylko w ten sposób można wytłumaczyć * nie na temat.
Wszystkie grzyby są jadalne. Niektóre tylko raz.
No yo nam grzyby wyrosły :) Miasto pięknieje. .. :D
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wszedzie w lasach roi sie od kleszczy, trzeba byc bardzo ostroznym.Nawet dobre srodki chemiczne niewiele je odstraszaja.
A jak wygląda sytuacja halucynów na Ognicy؟ ? Ѡ ҉ ๑ ำ ใ º
222-najlepiej na grzyby pójść na Hansa.Tam są przeróżne.
gdzie najlepiej pujsc na grzyby
co sanepid co sanepid?? to niech się grzyby myją !!
Radził bym ostrożność bo są pełne przechdnie i oddziały szpitalne na boreliozę sprawcami są kleszcze.
oni do niemeic laza na grzyby
Widać w tle jak miasto pięknieje...
Raz... pierwszy jest zarazem ostatnim!
Muchomor sromotnikowy w sosie. Pycha. Zjada się go tylko 2 razy, pierwszy i ostatni