Marynarka Wojenna RP • Wtorek [29.09.2009, 23:52:55] • Region
Akcja ratownicza na Bałtyku
![Akcja ratownicza na Bałtyku](https://iswinoujscie.pl/im/artykuly/11263_29092009.jpg)
fot. internet
Dzisiaj (wtorek, 29 września) śmigłowiec Marynarki Wojennej wziął udział w akcji ratowniczej na Bałtyku. Na pokładzie promu znajdującego się 18 mil morskich na północny-wschód od Rozewia pomocy potrzebował mężczyzna, u którego wystąpiło podejrzenie krwotoku wewnętrznego. Załoga śmigłowca podjęła chorego na pokład i przetransportowała na lotnisko Marynarki Wojennej w Gdyni Babich Dołach, gdzie chory został przekazany cywilnym służbom medycznym. W rejonie akcji panowały trudne warunki meteorologiczne.
O godzinie 09:51, służby ratownicze Marynarki Wojennej zostały zaalarmowane przez Morskie Ratownicze Centrum Koordynacyjne w Gdyni o potrzebie transportu medycznego. Pomocy potrzebował mężczyzna, u którego istniało podejrzenie krwotoku wewnętrznego. O 10:06 z lotniska Marynarki Wojennej w Darłowie wystartował śmigłowiec ratowniczy Mi-14 PS. Załoga otrzymała zadanie podjęcia chorego i przetransportowania go na lotnisko Marynarki Wojennej w Gdyni Babich Dołach.
Śmigłowiec po dotarciu w rejon akcji rozpoczął operację podjęcia chorego z promu. Na pokład statku zszedł ratownik bosman sztabowy Mariusz Czarnuch, który sprawdził stan chorego i podjął go na pokład śmigłowca. Następnie chory pod opieką lekarza pokładowego kapitana marynarki Pawła Kozińskiego został przetransportowany do Gdyni. W rejonie akcji panowały trudne warunki meteorologiczne. Wiatr wiał z prędkością ok. 15 m/s, a wysokość fali dochodziła do 2 m. Załoga śmigłowca po wylądowaniu na lotnisku Marynarki Wojennej w Gdyni Babich Dołach o godzinie 11:22 przekazała chorego załodze karetki pogotowia ratunkowego. Był przytomny, a jego stan określono jako stabilny.
Skład załogi śmigłowca ratowniczego Mi-14 PS (nr burtowy 1013)
(29. Eskadra Lotnicza w Darłowie):
- por. mar. pil. Stanisław Gacek - dowódca załogi
- por. mar. pil. Sławomir Krzyszczak - drugi pilot
- kpt. mar. Paweł Koziński - lekarz pokładowy
- bosm. szt. Mariusz Czarnuch - ratownik
- bosm. Adam Tepurski - technik
To kolejna akcja ratownicza przeprowadzona przez śmigłowce Marynarki Wojennej. Od początku lat 90-tych załogi śmigłowców ratowniczych Mi-14PS z Darłowa przeprowadziły łącznie ponad 230 akcji poszukiwawczo-ratowniczych na morzu ratując ponad 100 osób. Załogi śmigłowców MW jako jedyne w kraju utrzymują ciągłą gotowość do prowadzenia akcji poszukiwawczo – ratowniczych z powietrza nad morzem (SAR).
biuro prasowe Marynarki Wojennej
Wspaniała ta Marynarka Wojenna. Na pewno i nie podlega to dyskusji. Ale czemu nic nie jest napisane, że akcją kieruje Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR? Medale tylko dla MW? Sami sobie polecieli i sami wykonali akcję ratunkową? Nie, podlegają w takich akcjach SMC (koordynatorowi akcji ratowniczych) z SARu i lecą na ich polecenie. Podajcie jeszcze do tych nazwisk załogi śmigłowca nazwisko prowadzącego akcję z Gdyni. Będzie uczciwy komplet. Pozdrawiam.
Nosz tylko wziąść i przyfasolić w mazak●A co wkońcu było z poszkodowanym?Co mu dolegało?Wyliże się z tego?
CZEMU NIE PODAJE SIĘ SKŁADÓW KARETEK POGOTOWIA CZY WOZÓW STRAŻY POŻARNEJ.WOJSKO UWIELBIA ROBIĆ Z IGŁY WIDŁY, WTEDY WŁAŚNIE PRÓBUJĄ NAM WMÓWIĆ ŻE NIBY NIE SĄ DARMOZJADAMI NA NASZYCH PODATKACH.
ALE AKCJA MROŻĄCA KREW W ŻYŁACH, NIE LADA WYCZYN I BOHATERSTWO TYCH DZIELNYCH RATOWNIKÓW I TE FALE, CZYTAJĄC ARTYKUŁ CAŁY SIĘ SPOCIŁEM. NAZWISKA TRZEBA BYŁO PODAĆ OBOWIĄZKOWO, NIECH CAŁY ŚWIAT WIE JAKICH MAMY BOHATERÓW.