Konieczne było usunięcie jednego drzewa bowiem zagrażało bezpieczeństwu. Kilka miesięcy wcześniej gałąź ze spróchniałego drzewa runęła wprost na chodnik. Całe szczęście, że wówczas nikt nie przechodził.
Resztę rosnących na skwerze drzew kosmetycznie przycięto. Mieszkańcy z budynku cieszą się z efektów pracy ogrodników.
- Nareszcie będziemy mieli słonecznie w pokojach. Do tej pory z okien widzieliśmy jedynie gałęzie drzew – mówią mieszkańcy.
ja bym z gałęzi to koszyki powyplatał :)
"jusz jeśeń" - ja pierdziele...
No zesz kur.. te drzewka dawaly taki posmak japonskiej kultury. A teraz chu..
Tych wierzb mi nie szkoda, gdyż chowają się w nich gołębie zamachowcy. Nieraz przyprawiały o podskok adrenaliny.
wszystkie w mieście wierzby powinny być wycięte.a w ich miejsce posadzone młode innych gatunków np.dęby lub klony
szkoda drzewa, tak samo jak lasow na warszowie co wycieli pod budowe durnego gazoportu. jak zaczniecie sie dusic dwutlenkiem wegla to zaczniecie załowac.
Z wierzby to ja gruszki lubie.
Szkoda tych drzew. Pamietam je jeszcze z czasow dziecinstwa. Wierzby same w sobie sa piekne.
Prymitywne bydło, wrogie wszyskiemu co zielone zalewa to miasto. Mam nadzieję, że 21.12.2012 większość tego człekokształtnego gówna zniknie z powierzchni planety.
Prosiaki
ale szpetne to drzewo teraz, sam jestes nie na rtemat kogo obchodzi że ci sie dziewczyna ze zdjęcia podoba??heheh... może jeszcze powiesz jakie masz zamiary?
jusz jeśeń można sadzić nowe a nie latem jak do tej pory że wszystkie niemal uschły
Trochę nie na temat, ale Paulinka z migawi dnia super laska! Prawda? A co do tematu, hmmmm.. No wycięli i po sprawie, szkoda artykuł o tym pisać.