Pod lidlem to" menele" pomagają dopychać wózki, usuwają reklamy i worki z wózków, a w zamian chcą często zawartość zamka wózka, na co...? - wiadomo ;-)

Nie oszukujmy się. Większość tych ludzi chce pieniądze na alkohol. Jesli ktos podchodzi do mnie i mówi, że chce na chleb, a za chwile widzę, że idzie kupić" winko" to naduzyl mojego zaufania, oszukał mnie. Prawdą jest, że nie powinno sie tym ludziom dawac pienędzy, sa instytucje, które dają za darmo jedzenie i ubranie." Brat Albert" daje dach nad głową, ale tam trzeba byc trzexwym, a niektórym tym żebrakom sprawia problem powiedzenie" nie" kieliszkowi. Ostatnio miałem tez okazję widzieć tak grupkę" wózkarzy" - jakimś cudem zdobyli wózek inwalidzki i kręca sie po mieście, żebrzą i co jakiś czas zamieniają się miejscem na wózeczku... NAPIĘTNOWANIE tej kobiety na zdjęciu jest wręcz absurdalne. Może trzeba panu redaktorowi przypomnieć, że ta pani nie pełni funkcji publicznych ani nie jest gwiazdą.

Gadochan ! Jeśliś Ty taki dobry to udziel Jej pomocy a nie podpinaj swojej katolickopisowskiej mentalności pod menelkę.

Pomagac owszem ale madrze i skutecznie - lecz perfidia proszacych o pomoc jest kosmiczna - do dzis jestem w szoku na widok starszego pana w ciemnych okularkach z pieskiem TEGO SAMEGO KTORY MA STANOWISKO OBOK POCZTY - TOWARZYSZY MU CZESTO PIES. PAN TEN UDAJE NIWIDOMEGO- A PRZEDWCZORAJ SIE ZDEKONSPIROWAL- POPROSTU JEZDI PO WARSZOWIE ROWEREM PO PUBLICZNYCH DROGACH I O DZIWO ZATRZYMUJE SIE PRZED SAMOCHODAMI. CUD - KOLEJNY CUD. TYLKO NASTEPNEGO DNIA NA PROMIE NA SWOIM WOZECZKU - PRZYJMOWAL DATEK OD DZIECKA KTOREMU PRZEJETA MATKA TLUMACZYLA- TEN PAN JEST BIEDNY BO NIE WIDZI SWIATA- BZDURA

lisci na ulicach pelno co robia ci z Alberta moze by tak posprzatali taka praca przeciez nie jest ciezka a tych wszystkich zebrakow tez pogonic do pracy!! chodza takie byki i zebrza pod lidlem az wstyd!!

dajcie spokój ta kobieta co jest na zdjęciu umiera, na raka dajcie jej spokój długość jej życia jest policzona.Ci co piszą te bzdurne komentarze niech się zastanowią bo nikt nie wie co ich czeka za paręnaście lat

to może daj jej na wino, to uspokoi Twoje sumienie...Nikt im nie pomoże dopóki sami tego nie będą chcieli.Chcą?-NIE!to narka!

TEN GOSC MA RACJE: Gadochan • Środa [28.10.2009, 22:02] • [IP: 92.42.114.***] Kobieta - której wizerunek, bez jej zgody, w poczuciu bezkarności, bezczelnie upubliczniliście - umiera. Najprawdziwiej. Bez metafor i nie retorycznie. Umiera z głodu i wycieńczenia. Najpierw ją uratujcie - choćby tak jak ratują ją codziennie ci" naiwni", którzy wspierają żebrzących - a dopiero potem mędrkujcie. Ja wiem, że Ona sama sobie jest winna. Wiem, że oni wszyscy sami sobie są winni. Ale to nie zmienia faktu, że w zderzeniu ze światem, jaki im narzuciliśmy -" demokratycznie" - są bezsilni i bezradni. TO NAPRAWDE OKRUTNE TAK SIE NAIGRAWAC Z CZLOWIEKA...

Do" nie na temat" chyba gościu oślepłeś.Ładnie uczestniczysz w kampanii prezydenckiej, ale daj sobie na wstrzymanie i nie wmawiaj inteligentnym, ze premier jest ok.Jestem jak wielu innego zdania. Facet chce zostac prezydentem za wszelka cene i nie przeszkadza mu, ze otoczyl sie idiotami i zlodziejami.Jak dalej tak bedzie rzadzil podzielimy wszyscy los Pani ze zdjecia.

"pieniądze lepiej wpłacić na wybraną placówkę czy fundację albo stowarzyszenie." - i ile procent z tego trafia na auto prezesa?

Co byśmy tu nie powiedzieli/napisali to niestety nic to nie da! Tak a jest prawda. Ci ludzie (w tym przypadku ta Pani) już jest niestety skończona. Ciężka choroba alkoholowa, wyniszczenie organizmu z głodu i pewnie choroby. Boże, ta Pani wygląda jak jakaś anorektyczka. Bardzo często żebrze pod promem nw Warszowie. Kiedyś jej dałem z 2 zika, bo myślałem serio, że to jakaś bezdomna i głodna osoba, ale już nie daje jej kasy, to nie ma sensu. Jeśli rodzina jej nie pomoże, to niestety za kilka tygodni/miesięcy już przestanie przychodzić pod prom... :-(

skonczcie juz z ta zasrana polityka, co ma piernik do wiatraka, tu problemem jest alkohol, na Jachtowej 2 jest schronienie tylko tam trza byc trzezwym i tu jest pies pogrzebany

często pan na wózku, lub o kulach chodzi koło promu lub na promenadzie, prosi ludzi o pieniądze. Póżniej z kolegami w centrum miasta piją jabole, przeklinają i dają świadectwo nam mieszkańcom

A kogo. .?

odmrozone policzki..nie powinno sie publikowac takich zdjec, a równoczesnie zaslania sie twarze wszystkich innych i numery rejestracyjne samochodów, gdzie tu konsekwencja?

.Obie partie są prawicowe, to prawda. Ja też jestem prawicowy. Jednakże mentalność i polityka członków PO i PiS jest wielce odmienna. PiS jest owładnięty bardzo SZKODLIWĄ demagogią braci Kaczyńskich, którzy wszystko wiedzą" na pewno" "zawsze" i" oczywiście". Nie ma tam szansy na tolerancję i dialog. W partii PiS wszystko wie Jarek. Jeśli chcesz być poważną kartą w PiS musisz : myśleć jak Jarek, obrażać się jak Jarek, słuchać tej samej muzyki co Jarek itd. itd. Przykład posła Zalewskiego i jego" dyscyplinarka" po tym jak wyraził inną opinię niż władze PiS jest jednym z tego typu przykładów. Sojusz z o. Rydzykiem i co za tym idzie adoracja Radia Maryja jest" mile widziana" i nie ma dyskusji! o! W Platformie jest różnorodność. Nie jest to partia moich marzeń. Zachowanie niektórych posłów jest żenujące. Jednak jest to mniejszość. Podoba mi się postawa premiera Donalda Tuska, który idąc drogą demokracji wewnątrz partyjnej pozostawia w swoich szeregach nawet te kontrowersyjne osoby. Tak powinno być. Trzeba

PATOLOGIA, społeczna wywołana, " zajawiskami" poprzedniego systemu, niewynikająca z przyczyn jednostki. Do urn !! hmmmm, tylko po co ?

Słyszeliście jak coś niedawno hukło i błysło w okolicy góry Golm?

Za 6 groszy emerytka zapłaci 300 złotych Sąd Okręgowy w Łodzi utrzymał w środę w mocy wyrok skazujący na grzywnę łódzką emerytkę oskarżoną o narażenie Skarbu Państwa na stratę (łącznie z odsetkami) sześciu groszy. Kobieta ma zapłacić 130 złotych grzywny i 170 zł kosztów procesu. Wyrok w tej sprawie wydał w czerwcu Sąd Rejonowy w Łodzi. Emerytka odwołała się od niego; chciała uniewinnienia bądź umorzenia sprawy. Sąd odwoławczy oddalił jednak jej apelację. Orzeczenie jest prawomocne - dowiedziała się w sądzie. Sprawa zaczęła się w październiku 2008 roku. Pracownik Urzędu Kontroli Skarbowej, udając studenta, poprosił pracującą w kiosku kobietę o skserowanie legitymacji. Za usługę zapłacił 30 gr, ale nie otrzymał paragonu fiskalnego. Jak wyliczył, fiskus stracił 7 procent od 30 groszy - czyli dwa grosze. Zaczęło się postępowanie karno-skarbowe. Odsetki rosły. Kobieta tłumaczyła, że nie mogła nabić usługi ksero na kasę, bo urządzenie działało od kilku dni, a właściciel nie dał jej do niego kodu. Emerytka dostała mandat, ale go nie przyjęła. W końcu sprawa trafiła do sądu. Sady uznały, że nie ma znaczenia, iż Skarb Państwa stracił tylko kilka groszy, bowiem kobieta złamała prawo i nie można jej za to nie skazać.

3 lata temu obrabiała wszystkim tirarzaom, a później chlała i spała po kiblach na terminalu. Oby tonie był HIV!!

jak byscie kiedys dobrze sie przyjzeli tej pani na zdjeciu to na jeden lyk pol butelki jabola potrafi lyknac, a za co kupuje?za pieniazki ktore dostaje od ludzi bo jej wspolczuja!kuzwa do roboty by ich pogonili wszystkich a nie szwendaja sie po miescie!

fajne ciuchy jak na bezdomnych maja, a i ta pani ze zdjęcia czasem 'umalowana' prosi o pieniądze.. PS. A czy portal poprosił ta osobę o zgodę na publikację jej zdjęcia? :>

może tak straż miejska się nimi zajmie zamiast palić głupa na karsiborskiej z radarem

wkurzaja mnie te dziady co wszystkie tematy podpinaja pod polityke... a S********* dziadu...przeniescie sie na jakies forum...a nie probujecie mlodziezy swoja ideologie wpoic!!

Zakład