- Z jednej strony mi ich żal – mówi kobieta, która codziennie przeprawia się promem. – Czasem daję kilka złotych. Potem żałuję, myśląc na co je wydadzą. Żal mi kobiet. Jakoś wydaje mi się, że panowie radzą sobie lepiej.
Pracownicy, zajmujący się opieką nad pensjonariuszami schroniska dla bezdomnych, prowadzonego przez Fundację Instytut Św. Brata Alberta, mówią, że dawanie pieniędzy na ulicy to żadna pomoc.
- Pozwalamy im tylko na tkwienie w przekonaniu, że to jest ich „praca” i w ten sposób mogą zarabiać na życie – tłumaczą. – Jeśli chcemy pomóc, pieniądze lepiej wpłacić na wybraną placówkę czy fundację albo stowarzyszenie.
znam tych ludzi oni codziennie zebrza ale nie dlatego ze maja ciezka sytucje tylko poprostu sa alkoholikami i nie maja za co pic.nie szkoda mi ich ja ciezko pracuje zeby moja rodzina miala co jesc i wkurza mnie to ze ludzie daja pieniadze bo to dawanie na alkohol ludzie zastanowcie sie za nim dacie pieniadze
pszeciesz to je kuternoga z monopolu
oni sa hardcorem dlatego zebrza
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
jaka piekna pani jak laleczka chucki :)
beatka zebrze i pije deneturat
Najgorsze w tym wszystkim, że większość to ludzie z Polski, a pan Oczoś i Albert przyjmują wszystkich jak leci i nie panują nad nimi, biorą kasę za liczbę bezdomnych
Kodeks wykroczeń:Art. 58. § 1. Kto, mając środki egzystencji lub będąc zdolny do pracy, żebrze w miejscu publicznym, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1.500 złotych albo karze nagany. § 2. Kto żebrze w miejscu publicznym w sposób natarczywy lub oszukańczy, podlega karze aresztu albo ograniczenia wolności. to tak apropo wszystkich żebrzących z różnych powodów w Ś-ciu i nie tylko
smutno mnie się zrobiło, jak onegdaj spotkalam żebrzącą pania, ktora kiedyś pracowała zarabiała niewiele, swiadczenie rentowe ma takie ze ani murzeć, ani zyć, a czynsz trzeba płacić i leki kupić, ktore dzieki zachodnim konsorcjom wyparły polskie dobre tanie leki ia obdzierają nas ze skóry za leki, ktore tak naprawdę niczego nie leczą a wrecz szkodzą, wiec tez uważam, że takie fotki sote no są nie na miejscu, nie mylić z bezdomnymi menelami alkoholikami
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Żebrzący zgłosić się do SŁOŃCA PERU on wam obieca już dwa lata tyle naobiecywał że głowa pęka precz z chamem od kominów
Nie dawać, nie dawać...oni i tak to przechleją !
oooo K2!
fakt dawanie drobnych pieniążków takim ludziom to nie jest pomoc, tylko dawanie im złudzeń, tylko faktem jest że szkoda każdego człowieka i tu apel do naszych instytucji, które w takie szczególne rejony powinny wysłać osobę, lub osoby które by uświadamiały takim ludziom gdzie mogą się zgłosić, gdzie mogą uzskać pomoc - i my mieszkańcy tego bardzo chcemy, bo żal patrzeć na czyjeś nieszczęścia. żebraniu powiedzmy STOP. Jest i druga grupa rzebrzących... typowi alkoholicy a ten temat to chyba bardziej dla straży miejskiej czy policji... dawno nie widziałem strażnka miejskiego w miejscach gdzie jest to problem np. ul. Konstytucji przy monopolowych, czy nawet w okolicy dużego Kościoła, a miejsc można wymieniać więcej, niestety te instytucje są nastawione na wystawianie mandatów które dają czysty zysk.
ahah Beatka
Ludzie potrafią, , chyba"myśleć.?i wiedzą czego chcą. Pytanie ;Czy MY mamy ich w tym upewniać?Tak brudno jest wokół nas -może by posprzątać/?(nie ma kto tego robić) Dawanie pieniędzy nie jest dobrym rozwiązaniem.
Żebranie to taki nałóg jak palenie papierosów, narkomania czy alkoholizm, chcesz to dasz parę groszy albo nie dasz i nie masz co żałować.
Ta pani sama wybrała takie życie i dlatego nie powinniśmy się nad nią litować. A co do jej rzekomej choroby to też nie jest powód do litowania się. Od tego są odpowiednie instytucje do których ci ludzie powinni się zgłaszać. Ale oni mają to gdzieś i w związku z tym ja też mam żebraków gdzieś. ... A ludzie którzy dają im pieniążki robią im tylko jeszcze większą krzywdę.
Każdy powinien być świadomy tego co robi●
Dziwić się tylko należy, że władze miasta oraz Policja nic nie robią, aby ukrócić ten proceder żebractwa, zwłaszcza przy wjazdach na promy! Żebracy są namolni, wręcz beszczelni, a przecież niemałe pieniądze z opieki społecznej (czytaj - nasze) idą na utrzymanie takich pijaków.
do lasu meneli i zakopać
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Proponuję wprowadzić dla żebraków kasy fiskalne i obłożyć ich dochody odpowiednim podatkiem
Ta Pani często jest za polo kolo bema ;) pije wina na wlasne oczy widzialem ;) nie raz nie dwa, widac po fotce ze to winiaczka twarz zalana czerwonym winem spuchnieta od picia