Grzegorz M. i Artur B. przez wiele lat grali w Pogoni Szczecin, a prokuratura już od dłuższego czasu szukała dowodów na korupcję w tym klubie. W aktach śledztwa pojawiały się informacje o co najmniej sześciu spotkaniach, które miała ustawić Pogoń. Ostatnie zatrzymania wskazują więc, że wrocławska prokuratura zaczyna finalizować kolejny wątek śledztwa. Grzegorz M. i Artur B. to 301 i 302 osoba podejrzana o korupcję w polskim futbolu. W aferze pojawiają nazwy ponad 50 klubów.
2009-09-22, 14:31: Informacyjna Agencja Radiowa
spotkałam faceta który jechał z kibicami pogoni w pociągu, facet stanął w obronie dziadka któremu dokuczali...i dostał oczywiście - dlatego uważam ze nie ma prawdziwych kibiców - chodzi o to żeby sie napić i troche porozrabiać - takie gówniarskie szpanerskie zachowania. I do tego te korupcje. Nie ma czystego, prawdziwego sportu - jak kiedyś.
POGOŃ SZCZECIN!!czteryjv • Wtorek [22.09.2009, 18:42] • [IP: 92.42.119.***] w pełni popieram:)(L)
następny będzie słynny bramkarz Radosław M. Podobno zatrzymanie ma nastąpić w blasku kamer podczas kolejnego odcinka" Tańcu z gwiazdami" :)
Na szczęście działo się to w dawnych latach, a Pogoń jak wiemy kilka lat temu założyła nowy klub i kupiła logo od starego, zaczynając rozgrywki od 4 ligi - PO TO ABY ODCIĄĆ SIĘ OD PRZESZŁOŚCI.