iswinoujscie.pl • Sobota [12.09.2009, 01:11:57] • Świnoujście
Brama niezgody

fot. Sławomir Ryfczyński
Ryszard Wawrzyniak postawił kutą bramę zagradzającą wjazd na podwórze kamienic przy ulicy Bohaterów Września i Monte Cassino. Miał do tego prawo, bo nieruchomość jest jego własnością. Poza tym wygrał z miastem w tej sprawie proces w sądzie. Niektórzy mieszkańcy są jednak temu przeciwni.
Uważają, że nie będą mieli swobodnego przejścia na podwórko swoich domów. Pan Ryszard tłumaczy jednak, że kupując nieruchomość nie miał żadnego zapisu mówiącego o tym, że będzie musiał robić wszystkim przejście czy przejazd na podwórze. Bramę mógłby nawet zabudować i zrobić tam sklep.

fot. Sławomir Ryfczyński
- Kilka lat temu próbowano mnie sądownie zmusić, abym już na zawsze wszystkim udostępniał przejazd – mówi.
Miasto przegrało jednak sprawę w sądzie. Ryszard Wawrzyniak może więc zrobić ze swoją własnością co chce. Miał obowiązek udostępnić przejazd na czas uporządkowania terenu. On jednak nawet teraz, stawiając bramę, dał klucze do bramy niektórym mieszkańcom.
Reszta będzie musiała wychodzić z podwórza aż na ulicę Chrobrego. Jest tam ciemno i niebezpiecznie.

fot. Sławomir Ryfczyński
- Wszystkiemu winni urzędnicy - przekonuje nas, jedna z mieszkanek. – Sprzedawali poszczególne działki na deptaku i wydawali pozwolenia na budowy, nie dbając o wjazdy do kwartałów. Podoba sytuacja jest przy placu Słowińskim. Tam właściciele dziełek też kupili tereny, jak twierdzą bez zapisów o robieniu przejazdów, a władze zmuszają ich po czasie do zrobienia takowych.
źródło: www.iswinoujscie.pl
O co Ci sasiedzi walczą na około maja pełno wjazdów. Okradać własciciela z jego własności to jest nie zgodne z zasadami współżycia społecznego.
I sprawdzic śledztwa prowadzone przez prokuraturke w Świnoujsciu i poumarzane przed zażądaniem dokumentów z Magistratu. Totalny smiech na sali.
ABW powinno wkroczyć do urzędu miasta Świnoujścia i zabezpieczyc dokumentację, urzędników odpowiedzialnych wsadzić do paki wsadzić na 10 lat. 1.Za poświadczenia nieprawdy w dokumentach 2. Za fałszowanie dokumentów. 3. Spisywania aktów nie zgodnie z ustawą. 4. Za ukrywanie planów przestrzennych 5. Za nieaktualne wpisy do ksiąg wieczystych 6. Za namawianie i skłócanie sąsiadów
jestem za wlascicielem, jego wiec robi co chce w koncu wydal za to nie male pieniadze wiec niebedzie chyba robil dla kogos za darmo, np przejscie
Waść we własne godzi włości...
Prawo własności jest świętym prawem, obowiązującym wierzących i nie wierzących. Stanowi ono podstawę tzw. sprawiedliwości społecznej. Brawo sąd, wydał jedyny sprawiedliwy wyrok. Co do sumienia to obie strony muszą je mieć
własność jest własnością i tak powinno być. A urzędasy za coś biorą pieniądze i powinni byli to przewidzieć, lecz jeśli nie potrafią dobrze wykonać swoich obowiązków.., młodych i zdolnych jest wielu.
prawo własności to jedno ale człowiekiem też trzeba być. Oczywiście dopuki sami nie potrzebujemy pomocy to tego nie rozumiemy. Ale to już sumienie niech rozstrzyga bo prawo po jego stronie.
Swiete prawo wlasnosci! A brama ladna.
dokladnie, ja naprzyklad zamieszczam ogloszenie na portalu w dam prace na temat pracodawcy, ktory caly czas szuka pracownikow, pytanie dlaczego?widocznie jest jakis powod to nie chca jego zamiescic, ciekawe dlaczego, ale maja prawo, bo to ich stronka...
nie no fajna ta brama
KAZDY MA PRAWO NA SWOIM ROBIC CO CHCE
mamy wreszcie kapitalizm i pana wawrzyniaka niektorzy mieszkancy moga pocalowac... ja na jego miejscu zbudowalbym sklep, albo bar i smialbym sie do woli...
cytat " jasiu żmurkiewicz jak sprzedawał to chyba był na... Prezes poleciał za pół roku, forsy zabrakło to człowieczek zaczął się sądzić z urzędem." Doinformuj się człowieku i nie pisz bzdur bo działka została jeszcze sprzedana za czasów Pomieczyńskiego. Podobna sytuacja bedzie dalej przy posesji Boh.Wrzesnia21/22 niech tylko odda teren budowy -jeśli wogóle odda do użytku (co widać).
Oto Polska właśnie.
To samo było z Tolkiem ale, ża ten wygrał !?
jasiu żmurkiewicz jak sprzedawał to chyba był na haju. Umyślił sobie, że wszystkich przepuści przez działkę człowieczka, który sprzedał swój garaż na niby dla prezesa spółdzielni mieszkaniowej z stargardu szczeniskiego aby ten za posadę działkował. Prezes poleciał za pół roku, forsy zabrakło to człowieczek zaczął się sądzić z urzędem.
a anka gdzie?