W dniu 27.08.09 niemiecka organizacja pomagająca zwierzętom odwiedziła Schronisko Bezdomnych Zwierząt w Świnoujściu i przekazała dla schroniska wspaniałe dary - w podziękowaniu za opiekę nad zabłąkanym niemieckim psem.
Podobnie jak inne zabłąkane zwierzęta domowe, pies o imieniu Aron trafił do świnoujskiego schroniska. Okazało się jednak, że Aron nie rozumie po polsku, za to reaguje na komendy wydawane w języku niemieckim. Po nawiązaniu kontaktu z niemiecką organizacją, której zadaniem jest niesienie pomocy potrzebującym zwierzętom, pies został zabrany do Niemiec.
Podczas pierwszej wizyty goście z Niemiec byli mile zaskoczeni tym, jak dobre warunki bytowe mają bezdomne zwierzęta w świnoujskim schronisku. Najlepszym przykładem na to był Aron, który trafił do schroniska wychudzony i brudny, a wychodził czysty i szczęśliwy.
W podzięce za trud i starania, jakie Schronisko w Świnoujściu włożyło w opiekę nad psem niemiecka organizacja zorganizowała zbiórkę darów.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dary zostały przywiezione do schroniska w dniu 27.08.09 przez Katarzynę Bergau, która jako pierwsza zaangażowała się w sprawę psa Arona, zorganizowała jego powrót do Niemiec i zainicjowała akcję zbierania darów. Towarzysząca jej podczas wizyty Stefanie Lindau, przedstawicielka niemieckiej organizacji działającej na rzecz zwierząt, była w Polsce pierwszy raz i z zainteresowaniem wymieniała doświadczenia z zakresu opieki i pomocy bezdomnym zwierzętom.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na zakończenie wyraziła chęć zapoczątkowania trwałej współpracy pomiędzy jej organizacją a Schroniskiem w Świnoujściu, dzięki czemu obie organizacje będą mogły skuteczniej nieść pomoc potrzebującym zwierzętom.
czytam te komentaze, i musze powiedziec, ze Kierowniczka schroniska jest bardzo dobra osoba. Wierze w to ze dba o te psiaki jak tylko moze, wiem ze to nie jest latwe kiedy przychodzi sezon i psiaki sa wyrzucane z domow jak zuzyte zabawki. Jezeli otrzymuje sie jakakolwiek pomoc to nie wazne czy to sa polacy czy nasi sasiedzi. Bardzo ciesze sie, ze udalo sie nam pomoc i chce jeszcze raz podkreslic ze bez pomocy Stefanie Lindau do tego by niedoszlo.
Drogi Adminie bardzo proszę o korektę komentarza Ryszarda S gdyż te komentarze czytają także dzieci i nie muszą uczyć się wulgaryzmów jakiegoś niedokształconego prymitywa...
Jeżeli chodzi o pracę ludzi w schronisku-to naprawdę piękna sprawa pomagać istotkom o wielkim sercu;)
Pozdrawiam czytelników i życzę spokojnej nocy i spokojnych komentarzy
Schronisko jest dobrze prowadzone, a ci, ktorzy mowia, ze nie, mie maja pojecia ile to pracy, dla paru osob, ktora sa stale w pracy i stale na dyzurach. Dobrze, ze sa ludzie, ktorzy potrafia to dostrzec i docenic obojetnie, czy Niemiec, czy Polak, choc Polacy to raczej rzadziej pomagaja, a szkoda. Mialam psa ze schroniska i mam koty. Pelne uznanie dla tego zespolu.
Należą się wielkie podziękowania dla tych pań za trud i za chęc przywiezienia darów dla naszych biednych polskich zwierzaczków, oby więcej takich akcji, naprawdę aż łezka si w oku kręci :wielkie dzięki"
tak sobie czytam te komentarze tutaj...i...
panie Ryszardzie
oto pana cytat: ''Wystawiajac komus komentarz, porownujesz go do siebie, wiec notabene komentujesz sam siebie.''
a teraz raz jeszcze niech pan przeczyta swoj post.
idac za pana tokiem myslenia to bardzo doglebnie przedstawil pan tutaj swoj profil.
To piękna współpraca dobrosąsiedzka i należy się cześć darczyńcom. Od piesków zaczynamy, ale są jeszcze domy dziecka, domy starców, domy opieki nad ludźmi, przytułki, noclegownie... wymieniajmy doświadczenia, dzielmy się środkami, pomagajmy sobie wzajemnie.
Bardzo fajnie że dobrzy ludzie z Niemiec i Polski potrafią robić coś razem i warto o tym pisać napewno bardziej niż o wiszących plakatach Piaska :)) Tylko internetowi ujadacze dostają wścieklizny jak słyszą słowo Niemiec... Ale takim to mówię" ch** wam w d**" !! :p
ktos kto czyni dobro nie potrzebuje rozgłsu i kamer a tu wszystko pod publike.tak smo bylo myło z małą gabrysią, ktora przywiozła dary dla schroniska.mamusia pomyślała, że wszystko już córuś ma to teraz przydałaby się reklama u zaprzyjaznionego fotoreportera
Nieodpowiedzialnym burakom-właścicielom psów jest łyso, że porzucone przez nich zwierzęta dostają od Niemców fajne prezenty i żarcie, a oni oni nie dostają nic, nawet Wyskasa na zagrychę.
Przykre to mimo wszystko, we wszystkim pomagają nam Niemcy: stare samochody, stare tramwaje, stare czołgi, a i co się uda przyniesie pospulstwo z tzw wystawek z przed domów i ulic niemieckich miast i miasteczek.
A jak to sie stało że kamerka tam była.
Jak ktoś chce naprawdę pomuc to nie potrzebuje żadnych rozgłosów. Tak jak wielu to robi i bedzie robic. A tu wielka sprawa bo paniusia z Niemiec az nie smaczne to nagranie:(
Dary zostały przywiezione do schroniska w dniu 27.08.09 przez Katarzynę Bergau, która jako pierwsza zaangażowała się w sprawę psa Arona----- no wlasnie Katrzynę a nie Helmuta, lub Hansa jakiegos:) bo niemiec by 1 eurosa nie dal...(pozdro dla pana wojciecha z niemiec)
Lubie takie pozytywne, miłe artykuły.
czytam te komentaze, i musze powiedziec, ze Kierowniczka schroniska jest bardzo dobra osoba. Wierze w to ze dba o te psiaki jak tylko moze, wiem ze to nie jest latwe kiedy przychodzi sezon i psiaki sa wyrzucane z domow jak zuzyte zabawki. Jezeli otrzymuje sie jakakolwiek pomoc to nie wazne czy to sa polacy czy nasi sasiedzi. Bardzo ciesze sie, ze udalo sie nam pomoc i chce jeszcze raz podkreslic ze bez pomocy Stefanie Lindau do tego by niedoszlo.
Drogi Adminie bardzo proszę o korektę komentarza Ryszarda S gdyż te komentarze czytają także dzieci i nie muszą uczyć się wulgaryzmów jakiegoś niedokształconego prymitywa... Jeżeli chodzi o pracę ludzi w schronisku-to naprawdę piękna sprawa pomagać istotkom o wielkim sercu;) Pozdrawiam czytelników i życzę spokojnej nocy i spokojnych komentarzy
Panie Ryszardzie...ja mam3Opln i nawale sie na miejscu:). ..obiecuje.hiehie
Schronisko jest dobrze prowadzone, a ci, ktorzy mowia, ze nie, mie maja pojecia ile to pracy, dla paru osob, ktora sa stale w pracy i stale na dyzurach. Dobrze, ze sa ludzie, ktorzy potrafia to dostrzec i docenic obojetnie, czy Niemiec, czy Polak, choc Polacy to raczej rzadziej pomagaja, a szkoda. Mialam psa ze schroniska i mam koty. Pelne uznanie dla tego zespolu.
taaa a zwierzeta i tak pomyje jedzą. JAKOS NIE UFAM TEMU SCHRONISKU.popytajcie w miescie ludzie lepiej wiedzą. .
Dziewczyny, Wielkie Dzięki.Macie wielkie serca.Wszystkiego Dobrego!!
super dary..na pewno naszym pieskom w schronisku będzie lepiej.Piękny gest!
Należą się wielkie podziękowania dla tych pań za trud i za chęc przywiezienia darów dla naszych biednych polskich zwierzaczków, oby więcej takich akcji, naprawdę aż łezka si w oku kręci :wielkie dzięki"
no i super, az mi sie lezka w oku zakrecila, zwierzaki sie napewno ucieszyly ze beda mialy gdzie sie ogrzac w zime :)
bardzo hojny gest miło by było gdyby nie tylko ludzie z niemiec pomagali
147 - congratulation..
147-ach ti, ti cwaniaczku...żeś go przyłapał...noo...
wara od Ryśka!!
tak sobie czytam te komentarze tutaj...i... panie Ryszardzie oto pana cytat: ''Wystawiajac komus komentarz, porownujesz go do siebie, wiec notabene komentujesz sam siebie.'' a teraz raz jeszcze niech pan przeczyta swoj post. idac za pana tokiem myslenia to bardzo doglebnie przedstawil pan tutaj swoj profil.
To piękna współpraca dobrosąsiedzka i należy się cześć darczyńcom. Od piesków zaczynamy, ale są jeszcze domy dziecka, domy starców, domy opieki nad ludźmi, przytułki, noclegownie... wymieniajmy doświadczenia, dzielmy się środkami, pomagajmy sobie wzajemnie.
wkoncu swinoujskie schronisko jakos wyglada i funkcjonuje dobrze ze nawiazuja kontakt z niemcami zawsze mozna sie wymieniac doswiadczeniami i pomoca
Ludzie, opanujcie sie! A artykul az gardlo sciska, super!
Brawo za trafny komentarz:)
:)i ja Rysia tez popieram!! nareszcie normalny komentarz!!pozdro dla RYSIA
11:02] • [IP: 79.72.170.***]: brawo Rysiu! Nic dodać, nic ująć ! Dokładnie tak jak napisałeś.
A niech sobie robią to nawet i pod publikę dla zwierząt i tak to nie ma znaczenia.Oby więcej takiej pomocy.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
www.youtube.com/watch?v=KPmX9Na-7gs&feature=r
elated
Bardzo fajnie że dobrzy ludzie z Niemiec i Polski potrafią robić coś razem i warto o tym pisać napewno bardziej niż o wiszących plakatach Piaska :)) Tylko internetowi ujadacze dostają wścieklizny jak słyszą słowo Niemiec... Ale takim to mówię" ch** wam w d**" !! :p
ktos kto czyni dobro nie potrzebuje rozgłsu i kamer a tu wszystko pod publike.tak smo bylo myło z małą gabrysią, ktora przywiozła dary dla schroniska.mamusia pomyślała, że wszystko już córuś ma to teraz przydałaby się reklama u zaprzyjaznionego fotoreportera
199... Dla mnie jesteś Ciołkiem :)
trlalala alalalal trlalalal lalallala
uważam, że to bardzo miłe z ich strony że pomagają zwierzakom z naszego schroniska:)
Nieodpowiedzialnym burakom-właścicielom psów jest łyso, że porzucone przez nich zwierzęta dostają od Niemców fajne prezenty i żarcie, a oni oni nie dostają nic, nawet Wyskasa na zagrychę.
Az sie popłakałam jak to przeczytałam, piękny czyn...super naprawdę!Aby więcej takich akcji dla tych zwierzaczków.
183-nie bój się, nikt Cię nie zamorduje
a schabowe pewnie sam pożerasz :))) [IP: 80.245.183.***]
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Przykre to mimo wszystko, we wszystkim pomagają nam Niemcy: stare samochody, stare tramwaje, stare czołgi, a i co się uda przyniesie pospulstwo z tzw wystawek z przed domów i ulic niemieckich miast i miasteczek.
Bardzo dobrze że tak się dzieje, może polskie bezdomne koty znajdą swoje miejsce oby tak dalej za co bardzo dziękuję.
207..co to za słowo" leprze" pewnie od Lepera?jesli miało byc lepsze! to tak sie klepie to słowo
Niemry chciał być leprze od Małych dziewczynek ktore za swoje kieszonkowe kupiły troche artykułów :) Jak TO NIEMIEC GORSZY OD POLAKA :)
Bardzo ładny gest! Tak trzymać!
A jak to sie stało że kamerka tam była. Jak ktoś chce naprawdę pomuc to nie potrzebuje żadnych rozgłosów. Tak jak wielu to robi i bedzie robic. A tu wielka sprawa bo paniusia z Niemiec az nie smaczne to nagranie:(
super!
Super, miło czytać takie rzeczy :)))
Od razu widać przewagę intelektualną Niemiec nad Poljakami.
Dary zostały przywiezione do schroniska w dniu 27.08.09 przez Katarzynę Bergau, która jako pierwsza zaangażowała się w sprawę psa Arona----- no wlasnie Katrzynę a nie Helmuta, lub Hansa jakiegos:) bo niemiec by 1 eurosa nie dal...(pozdro dla pana wojciecha z niemiec)
I bardzo dobrze. Tak powinno być!