Dlatego też kierująca schroniskiem, pani Alina Celniak zwróciła się m.in. do redakcji naszego portalu by poinformować o bezpłatnych zabiegach sterylizacji. Wykonuje je lecznica weterynaryjna przy ul. Sikorskiego 2. Z weterynarzem można umówić się także telefonicznie pod numerem 091 327 01 37. Swoją drogą warto także przypomnieć, że w schronisku wiele zwierząt czeka na chętnych do adopcji.
Można przyjść, obejrzeć zwierzęta i wybrać najbardziej nam odpowiadające. Z praktyki wiadomo, że takie przygarnięte psy i koty najczęściej odwzajemniają się swoim nowym panom wspaniałą przyjaźnią. Najczęściej są znacznie bardziej wierne i przywiązane do właściciela aniżeli najbardziej nawet rasowe, rodowodowe zwierzaki.
ludzie nie piszcie głupot wogle nie macie pojencia o kotach a szczegulnie te psełdo kociary co tyle gadają a mało robią koty są i bendom taka ich rola żeby łapały gryzonie
kota ludzie nie lubia mowia ze smierdzi a czlowiek niedomyty bardziej smierdzi nisz te biedne kotki
popieram tego pode mną hehe
nie ma prezerwatyw dla kotów
JAK MAJĄ SIĘ NIE ROZMNAŻAĆ.U MNIE W BLOKU STARE * USTAWIAJĄ MISKI W PIWNICY I KARMIĄ TE KOTY, SMRÓD JAK CHOLERA.TAK JEST PEWNIE W WIELU BLOKACH W MIEŚCIE.
Koty oczywiście można zaczipować. Nie jest to wymagane, tak jak w przypadku psów, ale ja czipuję wszystkie swoje koty.
sumasumarum... uważam że jeżeli ktoś się decyduje na zwierzątko powinien być za nie odpowiedzialny, a pan ze schroniska tym bardziej bo jemu za to płacą!!
Czy kota moge zaczipowac??
Łapać je wszystkie i do Chińskiej, pewnie chętnie je wszystkie odkupią...
koti dobri w piaciu smaka
mój własny kot to jest ten bezdomny 183 błysnąłes
Świetne te Kitki :)
jakoś co dzień whcodze na strone ! i w schronisku nie ma zbyd wiele kotow do adopci ostatni był tylko jeden!!
jesli chodzi o pana ze schroniska to jest bardzo niekompetentny. 1 nie przyjmuje zwierzat do schroniska tlumaczac sie ze nie ma miejsca.2 po cholere schronisko przyjmuje od niemcow zwierzaki oczywiscie nie za darmo sa brane i oddawane...
więcej kotów, to mniej myszy i szczurów
ALE LUDZIEEEEE!! kto mówi o nieoswojonych kotach? a skąd znaczna część z nich bierze się na ulicy? bo ludzie bez zastanowienia rozmnażają własne koty. na działeczce mają oswojoną koteczkę która rodzi jak szalona. w domku też chętnie rozmnożą. kociaki się gdzieś tam odda, potem ktoś wywala kota bo się znudził i kolejny, kolejny, kolejny. początkiem ograniczenia populacji kotów jest sterylizacja tych własnych. a ten zabieg to wiele, wiele korzyści ponieważ można zapobiec wielu chorobom cywilizacyjnym, które nękają koty
Jak schronisko dla zwierząt nie może się sterylizacją kotów zająć a może nie potrafi to zwala na mieszkańców żeby się tym zajeli, dobrze wiedzą że to trudno złapać dzikiego kota nie mówiąc donieść do weterynarza.Niby jest kara za znęcanie nad zwierzakami ale na codzień to fikcja nikt się tym nie przejmuje.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
zaoczny • Środa [26.08.2009, 21:15] • [IP: 217.97.193.***] a co mają robić?! Żadnych atrakcji w tym mieście dla kotów, no to się bzykają. Żeby tylko nasza młodzież nie brała z nich przykładu - oni też nie mają co ze sobą zrobić :(
A obrazek do artykulu w Paint-cie xD
Jak mi do pracy przylazl kot i zadzwonilem do schroniska zeby go zabrali to pan powiedzial, ze nic nie moga zrobic bo jakies smieszne prawo zabrania lapania dzikich kotow heheheh
ja swojego p 2 miechachdorwałe bo mi spierniczył po rusztowaniu
Gość • Środa [26.08.2009, 22:11] • [IP: 80.245.185.**] mnie też rozbawił ten tekst, a tak poważnie to szkoda kotków by ginęły gdyby można je było oswoić i wysterylizować nie było by ich tyle bezdomnych i głodnych...ten czarny w środku zrobił na zdjęciu słodką minkę ;)
NIEOSWOJONE KOTY SĄ TRUDNE DO ZŁAPANIA, POMIMO DOKARMIANIA ICH PRZEZ CZŁOWIEKA SĄ BARDZO NIEUFNE.DOPRAWDY SĄ WDZIĘCZNE ALE RÓWNIEŻ JAKO ZWIERZE POSIADAJĄ INSTYNKT SAMOZACHOWAWCZY W WYNIKU ZAGROŻENIA. SCHWYTANE DRAPIĄ PAZURAMI, DOTKLIWIE I BARDZO BOLEŚNIE. ZANIM SIĘ PRZYZWYCZAJĄ DO CZŁOWIEKA MIJA WIELE MIESIĘCY, W TYM CZASIE DZIKIE KOTKI MAJA JUŻ SWOJE POTOMSTWO, KTÓRE CHRONIĄ. WYPROWADZAJĄ Z UKRYCIA KIEDY NIE SĄ W STANIE SAME DOSTARCZYĆ ODPOWIEDNIEJ ILOŚCI POKARMU, OKAZUJE SIĘ ŻE NIE DOKARMIALIŚMY JEDNEGO KOTA LECZ KOCIĄ RODZIN.DLATEGO CZASAMI MAM SZCZERE WĄTPLIWOŚCI, CZY W TEN SPOSÓB NIE ROBIĘ WIĘCEJ SZKODY, JAK POŻYTKU? W ŚWIECIE ZWIERZĄT NASTĘPUJE PRZECIEŻ NATURALNA SELEKCJA, SŁABSZE OSOBNIKI GINĄ PRZEŻYWAJĄ SILNIEJSZE...
Koty są śliczne i tak samo mają prawo do tej planety jak ludzie, dajcie im spokój niech futrzaczki ozdabiają miasto, zajmijcie się podcinaniem drzew, prostowaniem chodników i oswietleniem no i kwiaty.a kotki to darmowa ozdoba miasta.nasz miejski ogrodnik nawet nie podcina drzew na terenie Urzedu a co dopiero dalej, trwa jakas dziwna akcja wyniszczania miasta.
185'' rozbawiles/las mnie do lez...:))
Już wolę, żeby koty sie rozmnażały niż patologiczna szumowina pokroju 83.31.179.**
Mam takiego jednego sierścia podwórkowego.Karmie go codziennie bo fajny jest.Niestety nie wiem co robi po nocach czy chodzi na dyskotekę czy co ? Nie mam na to wpływu ;-)
ale żescie się wysilili.Komy na poziomie...masakra
chyba autorowi chodziŁo o 'nie rozmnażajmy dachowców'' na wszyskie inne jest popyt. koty są cudowne...
one sie często bzykają, hehe, tam na kołłątaja przy ZKM od tyłu na takim podwórku jest masa takich kotów, widziałem pare razy jak na samochodzie siedział, a nic się nie boją skubane
rano w parku nie słychać ptaków przez te futra, szczury prawie jak te koty a one czekają na michę od pseudo miłośników-będą drugie chiny
A co tyle psiarni jezdzi po placu Adama Mickiewicza? Nie mają innych zajęć, tylko się czają na młodzież psując im resztki wakacji, bo nie mają gdzie się podziać z ławek przeganiają.Panoszą się jakby byli conajmniej Baronami.Może oni te koty rozmnażają, bo tam też są bezdomne, a tyle Policji tam się kręci co kwadrans, młodzież przegoniona, to niema świadków?!
Gość • Środa [26.08.2009, 20:56] • [IP: 93.94.191.***] to zabic te scierwa naco tylko smrod..- ty idioto ciebie przydaloby sie zabic ;/ bo ty na pewno pachniesz nie do twojej wiadomosci koty sa bardzo czystymi zwierzetami... i fakt przeciez koty same sie rozmnazaja tymbardziej bezdomne nie da sie ich upilnowac i kto by placil za sterylizacje wszystkich tych futrzakow i kto by je lapal...
"Nie rozmnażajmy bezdomnych kotów".. co za tytuł... Przecież ani ja, ani żaden inny człowiek, ich nie rozmnażamy... Same sie rozmnażają więc może warto popracowac nad poprawna składnią skoro się pisuje" artykuły"??