iswinoujscie.pl • Piątek [21.08.2009, 16:13:30] • Świnoujście
Ratownicy uratowali kobietę
fot. Mateusz Królikowski
72 latka straciła przytomność w wodzie i upadła. Ratownicy błyskawicznie rozpoczęli akcję ratunkową.
W czwartek przed godziną 11 kobieta weszła do wody. Na wysokości żółtej boi straciła przytomność. Ratownicy pełniący służbę na wieży ratowniczej nr 4 rzucili się na pomoc kobiecie. W akcji ratunkowej brali udział: Andrzej Stolarek ze Świnoujścia, Iwona Czaplicka z Brodnicy i Maks Brzozowski ze Świnoujścia. Rozpoczęli masaż serca i sztuczne oddychanie.
fot. Mateusz Królikowski
Ratownicy zachowali się profesjonalnie, jestem z nich dumny – mówi Edward Janczak, z Centrum Koordynacyjnego.
Na miejsce przybyła karetka pogotowia. 72 letnia Niemkę hospitalizowano. Gdyby identyczna sytuacja zdarzyła się na plaży niestrzeżonej mogłaby skończyć się tragicznie.
fajnie ze ten * wskoczyl do wody z zegarkiem hahaha maks sam widzialem jak koles z recznika uratowal ta niemke!! to ni byli zadni ratownicy !! hahah
gówno wiecie, gówno widzieliście, tylko narzekacie. gdyby zgineła to byłaby nagonka, że ratownicy nic nie robią. polska mentalność. brawo.
widziałam to...z wody wyciągnął ją turysta... a jak biegną na zdjęciu z bojkami... i co przy samej wodzie staną, odłożą bojkę rozbiorą się i dopiero wejda do wody... nie, bo tąnąca już na brzegu ;0
Dobra akcja ratownikow dzieki nim owa niemka zyje. Pozdro :)
BRAWO !!
Hehe jaka ściema !:D OMFG, to koleś z ręcznika wstał i wskoczył do wody, i to właśnie on uratowała tą kobiętę a NASI ratownicy dopiero przy brzegu mu pomogli. . OMG:), NIEZŁA ŚCIEMA >.>
buhahahahahaha jaki wałek to nie prawda !! ratownicy stali i patrzyli nie wiedzieli co zrobić widziałem to jakiś gość podbiegł do tej kobiety i ja wyciagnal z wody i ja reanimowal
Widać zarząd WOPR po licznych negatywnych komentarzach przy ostatnim artykule próbuje ratować wizerunek WOPR'u. Szkoda tylko że wykorzystują krzywde obywatelki Niemiec by z siebie robić bohaterów. Prawdziwy ratownik nigdy by nie pozwolił by o jego akcji trąbiono w prasie. Jest to praca jak każda inna. Dziwnym trafem nie pisze się o każdym wyleczonym pacjencie przez lekarza czy każdym uratowanej ofierze wypadków drogowych przez ratownika medycznego. Niestety w przypadku Wodnego ochotniczego pogotowia ratunkowego normalną rzeczą jest parcie na szkło i zawzięta chęć by pisano o nich wszędzie. Tym samym nic dziwnego że było ostatnio tyle negatywnych komentarzy.
Gratulacje i podziękowania za czujność i profesjonalizm!!Uratowanie ludzkiego życia to bardzo wielka sprawa! Mogą być państwo okropnie dumni!!Jeszcze raz Brawo!!
BRAWO BRAWO!! oni powinni zarabiac 3 razy wiecej w sezonie!!
BRAWO!!