Grupą opiekowali się Sensei Dariusz Bielski i Sensie Christian Haufe
Oprócz wspólnych treningów odbyły się tez wspólne manewry na Zalewie Szczecińskim w jednostkach zwanych: kanu, nocne podchody, poszukiwania skarbów.
fot. Świnoujski Klub Karate Kyokushin
W dniach 14-16 sierpnia u Państwa Bołzan na "Wyspie Skarbów" , odbył się wspólny biwak pod namiotami i w barakowozach, ponad 30 członków niemieckiego Klubu Tai-jutsu , Świnoujskiego Klubu Karate Kyokushin oraz z Międzyzdrojskiego Klubu Sportowego Bushido.
Grupą opiekowali się Sensei Dariusz Bielski i Sensie Christian Haufe
Oprócz wspólnych treningów odbyły się tez wspólne manewry na Zalewie Szczecińskim w jednostkach zwanych: kanu, nocne podchody, poszukiwania skarbów.
fot. Świnoujski Klub Karate Kyokushin
Jedną z atrakcji były wieczorne ogniska połączone z pieczeniem ziemniaków i kiełbasek, karmienie strusi i kóz, łapanie królików, chodzenie na szczudłach, pokonanie małpiego gaju, jazda na rowerku z jednym kołem czy próba pokonania Sensei na równoważni.
fot. Świnoujski Klub Karate Kyokushin
Tekst: A.Sawicki
Zdjęcia: Mikołaj Augustin
Twoja pazerność przechodzi jednak wszystkie granice. Z twoją mentalnością i cechami małego mściwego, złośliwego człowieczka, jakiś czas jeszcze pociągniesz, ale powolutku odkrywasz swoje drugie ja. Buc i tyle.
A z tym pytaniem nalezy zwrocic sie do bylego wiceprezesa. Oprocz tego sa tzw. ustne umowy stosowane w zyciu i respektowane a skoro sad uzał racje wnisokodawcy to znaczy iz znał statut i powzial takie a nie inne decyzje. Czyli nie chodzi tutaj o to czy dziecko chodzi na zajecia tylko czy oplaty sa dokonywane. Zaznaczam iz oplaty przyjete dobrowolnie. I co ciekawsze aby wystapic do sadu nalezy wyslac wezwanie do zaplaty zadluzenia a przed sadem udowodnic swoje racje (kazda ze stron ma szanse na przedstawienie ich). W przypadkach o ktorych slyszalem dzieci uczeszczaly na zajecia ale rodzice nie regulowali skaldek liczac ze im sie uda.
masz rację tylko jak ocenić tego który wprowadza Sąd w błąd podając zadłużenie kilkuset złotowe a statut mówi że po trzech miesiącach nie uczęszczania na treningi i nie płacenia składek jest się automatycznie wykreślonym z listy członków?? Tym samym zadłużenie powinno wynieść raptem około 120 zł. Do Sądu idzie powiadomienie że zalega się na kilkaset złotych ? Czy to zanaczy że przez kilkanaście miesięcy nikt się nie interesuje czy dziecko chodzi na zajęcia ?? Kasa jest najważniejsza i nic więcej !!
Zapewne nalezysz do tych ktorzy nie lubia placic, ale to taki sam obowiazek (podjety dobrowolnie) jak np: za prad czy czynsz. Jesli tego nie robisz to znaczy ze jestes zlodziejem i okradasz. Każdy średnio wykształcony obywatel o tym wie, a ty nie?
to ten klub co pozywa do sądu rodziców ??
do gościa poniżej kiedyś wielkie były kołchozy i wiemy jakie g... w nich było...a ja podziwiam, dopinguję i dziękuję za pracę z dziećmi
ale wielki klubik hohohoh
Bartek ale jesteś gwiazdor-karateka :)))
Hehe widze że sempaiowie się świetnie bawili jak zarówno senseiowie :) )) pozazdrościć. Tylko co to za flaga jestem conajmniej zniesmaczony..
to fakt ta flaga w tle jest zenujaco-niesmaczna
a co to za flaga USA co t oza zenada nasza jest BIALO CZEROWNA!!
Na wyspie dobre imprezy... ;))