- Ktoś może powiedzieć, że to błaha sprawa, kostka jak kostka, zwykła, szara – tłumaczą członkowie stowarzyszenia. - Nic bardziej mylnego. Różnica jest i to bardzo duża. Otóż kostka granitowa z rozbiórki remontowanej ulicy Matejki przez ponad 100 lat była naturalnie szlifowana-polerowana przez pojazdy. Przez to jest o wiele bardziej cenna, aniżeli kostka świeżo łupana, która jest ostra i nierówna.
Jak dodają, stara kostka granitowa jest łakomym kąskiem dla firm, które odnawiają zabytkowe placyki i uliczki.
- Zwróciliśmy się do Wydziału Inżyniera Miasta z naszymi podejrzeniami i poprosiliśmy o udostępnienie informacji publicznej w tej sprawie – wyjaśniają członkowie stowarzyszenia - Odpowiedź otrzymaliśmy w dniu 28.07.2009 r. Informuje się nas, że kostkę odzyskaną z ulicy Matejki zwożono na plac składowy Urzędu Miasta. Oczywiście zgadzamy się z tym, ale pojawiło się pytanie, jaką dokładnie kostkę zwożono na plac składowy? Z rozmowy przeprowadzonej w Wydziale Inżyniera Miasta wynika, że za wywóz kostki odpowiedzialny był wykonawca robót. Nie potrafiono wyjaśnić gdzie segregowano kostkę.
Podczas remontu mieszkańcy mogli zaobserwować, jak tę kostkę zrywano koparką z powierzchni ulicy. Razem z dużą ilością ziemi i piasku. Wysypywano to wszystko na podstawione samochody lub na pryzmę pomiędzy budynkami mieszkalnymi na ulicy Matejki.
- Kostkę zwożono jednak na składowisko już posegregowaną – podkreślają członkowie stowarzyszenia. – Gdzie ją więc posegregowano? Czy w trakcie transportu? Bo na budowie na pewno nie. Jaki byłby sens takiego zamieszania?
Nasi rozmówcy dodają, że zależy im na tym, aby sprawę rozwikłać. Poprosili urzędników z Wydziału Inżyniera Miasta o wyjaśnienie zaistniałego faktu.
- To mienie komunalne, publiczne, o które trzeba dbać – mówią. - Istnieje ustawowy obowiązek dbałości o to. Precyzyjnie określają to przepisy.
W związku z tym członkowie stowarzyszenia mają prawo przypuszczać, że nie tylko nie dopilnowano obowiązku dbałości o mienie publiczne, ale być może także przywłaszczono je.
- Nie można również zrozumieć faktu, że nie zainteresowano się wartością kostki z odzysku i jej aktualną ceną rynkową – tłumaczą członkowie stowarzyszenia. - Postaramy się informować na bieżąco portal o postępowaniu wyjaśniającym w tej sprawie.
Jak się dowiedzieliśmy na dniach ma być też skierowany wniosek do Prokuratury Rejonowej w Świnoujściu o wyjaśnienie tej kwestii.
Środa, 07 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Gizeli, Ludmiły, Benedykta.
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Ciało młodego mężczyzny i jego samochód wydobyto z Kanału Piastowskiego
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Zaginął 20-latek, jego samochód odnaleziono pod wodą
- Akcja ratownicza w rejonie przeprawy promowej Karsibór
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Groźny wypadek na hulajnodze przy Grunwaldzkiej. 42-latek z urazem głowy trafił do szpitala
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Co się stało z kostką granitową?
Widzę że Anonymus jest w akcji...nonono uznanie nie jest on łatwy.
Trafiona reakcja Stowarzyszenia i po niektórych wpisach widać jak próbuje się zmarginelizować to dzialanie. Możliwe że musiano komuś nadepnąć na odcisk dodzukując się ortografi czy też próba zbagatelizowania tej kostki, komuś na tym zależy, pytanie komu? należy śledzić po wpisach i IP. Brawo Stowarzyszenie nareszcie ktoś patrzy na ręce pracownikom magistratu i przecież nikogo nie oskarżają a to że to zauważyki to tylko chwała im za to. Nie zabieram często tu głosu ale w tym przypadku naprawdę podoba mi się reakcja na zaistniały fakt. Komuś zaczynacie przeszkadzać a to dobry znak że idziecie we właściwym kierunku i życzę z całego serca powodzenia.
kostka też, ale gdzie od wielu lat giną płyty granitowe z remontowanych chodników, na miejsce wraca może połowa z nich.
a wczoraj a stołówce ktoś mi też skubnął dwie kostki cukru! Została gorycz z wypitej herbaty!!
To przecież całkiem normalne. To wsio nasze, wspólne, czyli niczyje. Jak niczyje to po co się męczyć z rozliczaniem materiału, a skoro ja mam do niego dostęp to mogę go sobie zorganizować. Od 1945 roku taką mentalność społeczną budowano, więc nie miejmy teraz pretensji do urzędników że jeszcze nie" zaskoczyli", że już wsio się zmieniło.
na prywatnych posesjach.
kostka granitowa szara kosztuje w zależności od wielkości od 180 do 210 zł - wystarcza ona na ułożenie od 3 do 8 m2 (w zależności od wielkości sześcianu) natomiast wystarczy poszperać w necie aby zobaczyć że kostkę granitową z odzysku można kupić w podobnej cenie - ciut drożej ale nie o wiele drożej jak to twierdzi prezes jakiegoś stowarzyszenia wielbicieli kamienia bielskobiala.olx.pl/kostka-granitowa-z-odzy
sku-iid-23295148 co nie zmienia faktu że jeżeli zniknęło powiedzmy 200 m2 kostki to miasto straciło około 50 tyś zł
Rządzą nami komuchy więc mnie to wcale nie dziwi, że tu ówdzie płaci się ponad milion za drewnianą budkę na plaży czy zaginie bez wiesci kilkaset metrów drogiej kostki z remontu ulicy. Proszę o wskazanie uczciwego komucha w tym mieście.
a co sie stalo z kostka przy strazakach kolo cpn na ulicy wybrzeza wladyslawa 4
faktycznie problem z kostka była i niema koniec kropka ktos pomyslal i juz a wy im zazdroscicie ze wczesniej jej niezaj...scie i taka prawda na moje to se ja wezcie i w garazu trzymajcie
I tu wynikł problem ortografi, natomiast sprawa kostki jest nieważna, czyja może być taka mentalność??hihihihihi winnego czy napewno winnego...Anonimowy IP:83, 18, 92** podaj swoje nazwisko abyśmy wiedzieli kto akceptuje takie praktyki...No podaj bądź odważny.
Sorry, Wydział Spraw Obywatelskich...
Panie anonimowy Prezesie Stowarzyszenia. Ortografia sie klania i to bardzo!
Każdy ma prawo sprawdzić w Wydziale Spraw Osobowych u p. Bursiak i dowiedzieć się kto jest prezesem stowarzyszenia, ewentualnie wejść na stronę BIP-u i tam samemu zobaczyć w stowarzyszeniach zwykłych. Pan Możejko nie ma nic wspólnego z naszym stowarzyszeniem, natomiast jeżeli są osoby którym podoba się trwonienie naszego mienia to my się z nim nie zgadzamy, oczywiście nie będziemy się wtrącać jeżeli IP:213, 20, 156** będziesz trwonił swoje prywatne mienie, widzę że już w naszym imieniu dałęś/aś zielone światło dla chętnych takim praktykom. Ale powiem ci dysponuj swoim mieniem, nie naszym...
sale obrad by ukradli to te je**** głąby tzn radni nie mieli by gdzie obradować i by byl lad i porządek
Pikaczu mylisz się, dołóż do tych 250 zł. jeszcze o wiele więcej...Wkomponuj ją w jakiś zabytkowy placyk, pomiędzy zabytkowymi kamieniczkami (pałacyk) to cena ci wyjdzie taka że sobie naprawdę usiądziesz z wrażenia. Nie można akceptować tego aby ktoś robił interes naszym kosztem być może oczywiście, ale zasadność podejrzenia że coś jest nie tak już na tym etapie jest. Każda tego typu inwestycja może rodzić podejrzenia że czegoś w trakcie wykonywania zaniedbano, czy niedopilnowano ale nie pomniejsza to odpowiedzialności organu nadzorującego tą inwestycję przed odpowiedzialnością z racji nadzoru. Już na tym etapie stwierdzono że kostki brakuje, my wiemy że brakuje jej o wiele więcej oraz że nie segregowano jej na terenie Świnoujścia i to rodzi podejrzenie o tym że coś jest nie tak. Podano tylko ilość wywrotek i tonaż kostki razem z piachem i ziemią, a po oddzieleniu ziemi od kostki pozostaje inny tonaż kostki pomniejszony o ziemię. Gdzie ta ziemia? na wysypisku i tam musi być ślad że ją przyjęto.
Pan prezes to pewnie pn Możejko. tak naprawdę to jest to nakręcanie mieszkańców bo kostka nie przedstawia aż takiej wartości. nie sposób przy ciężkim sprzęcie i tak wielkiej inwestycji rozliczyć głupią kostkę co do metra kwadratowego. niech pan prezes zamiast mącić przedstawi swoje wyliczenia ile ton kostki brakuje i ile wedłóg niego była warta. po takich artykółach podczas remontu ul. Wojska polskiego będzie rozbierana ręcznie a stowarzyszenie będzie obecne podczas segregowania i liczenia kostki. gratuluję pomysłu na następny ferment.
Tona takiej rozbiórkowej kostki kosztuje 250 złotych i można ułożyć ok 8m2. Krawężniki chyba też były granitowe i to one sa najdroższe.
Podzielam racje Pana Prezesa! Nawet nie wiedziałam, że takie Stowarzyszenie u nas istnieje?
Nie tak szybko, nikt nikogo jeszcze nie oskarża natomiast chcemy aby wyjaśniono nam w jaki sposób wykonawca rozliczył się z inwestorem z tej odzyskanej kostki granitowej.Można tylko powiedzieć że różnica w cenie kostki odzyskanej a nowej jest bardzo duża, cenę podamy napewno później. Natomiast dziwi fakt że tej kostki nie segregowano napewno na terenie Świnoujścia dlaczego?, ilość również się nie zgadza jesteśmy na etapie mierzenia i obliczania skomplikowano nam to trochę ponieważ pomieszano kostki na chodnikach, ale damy sobie z tym radę.Zganianie na wykonawcę nie może być podstawą do zmniejszenia winy za niedopilnowanie dbałości o mienie komunalne. Napewno podamy różnicę w cenie pomiędzy tymi kostkami i ci co piszą że to błacha sprawa zobaczą wtedy jakie to sumy. Nie robimy z tego jeszcze afery ponieważ jesteśmy na etapie sprawdzania pewnych danych, i będziemy o tym informować na bieżąco. Jest to nasze mienie i musimy wiedzieć co się z nim dzieje... Świnoujskie Stowarzyszenie Obrony Podatników
Jak znam zycie w swinoujsciu to nic z tego nie bedzie albo sprawa bedzie sie ciagnela latami a potem cisza. ...
Wydział Inżyniera Miasta - czy Oni cokolwiek kiedykolwiek wiedzą ?
teraz poczekamy jak z wojska polskiego zniknie...przepraszam to znaczy ktos sobie wille postawi za wartosc tej kostki
no to jajca.. jak nic.. ktoś sie nie bał i *;)) proste;) napewno ktoś sobie z naszych mieszkanców musiąl zabrać albo wykonawca remontu ulicy sprzedał to komuś i miasto jest teraz ładne pare tysięcy w plecy!
prosze zobaczyc na posiadlosciach radnych czy kostka nie jest wylozona