Oprócz uczestników spodziewani są także inni żeglarze. Miasto jest przygotowane na przyjęcie nawet 150 mniejszych jednostek w basenach portowych.
Udział w regatach potwierdziły największe żaglowce świata jak Aleksander von Humboldt z Niemiec czy rosyjskie Sedov i Kruzenshtern. Nie zabraknie też oczywiście polskich żaglowców. W Szczecinie zobaczymy m.in. Dar Młodzieży, Dar Szczecina czy Fryderyka Chopina.
- Choć do finału regat w Szczecinie pozostało jeszcze blisko 3 miesiące to można powiedzieć, że impreza się pomału zaczyna - mówi kapitan kpt. ż. w. Marcin Raciborski z Biura Organizacji Regat Urzędu Miejskiego
Organizatorzy finału regat spodziewają sie prawdziwego najazdu turystów.
- Podczas The Tall Ships" Races Szczecin ma odwiedzić około 1,5 miliona osób, w tym wiele ludzi ze świata polityki i kultury mówi prezydent miasta Piotr Krzystek.
Pełnomocnik prezydenta Szczecina ds. organizacji regat Piotr Banach zapowiada, że odtąd co dwa tygodnie będzie informował o aktualnym stanie przygotowań do regat, podpisanych kontraktach i umowach.
Zrobic bramke pobrac myto-uzbiera sie troche kasy na port rybacki.Kto nie zaplaci -nasze forty go nie wpuszcza!
Co na to nasi zejmani? Co na to nasz władze?