Internauta zaznacza, że według niego, w miejscu, gdzie przebywają maluchy, nie powinno się spożywać alkoholu.
- A tam, nawet jeśli rodzice pójdą tylko na kawę, to inni piją piwo – tłumaczy.
Nie wszyscy się z nim zgadzają. Inni nasi rozmówcy zapytani o zdanie w tej sprawie, podkreślają, że przedstawiony ogródek to nie wyjątek.
- Często jest tak, że gdzieś przy parkach czy deptakach są i place zabaw i tuż obok puby czy właśnie letnie ogródki – mówi jeden z mieszkańców. – Nie można przecież jednych czy drugich odgrodzić murem.
ja tam lubie i ogrodki i piwo, nawet dzieci!a najbardziej pania!
a ile bylo do przerwy?
strefa uzdrowiskowa, nikt nie pije, bachory nie drą się, nikt niepali, nikt nie gra. A za głośne pierdnięcie mandat! Hogw
o alkohol beda sie non stop czepiac, ale o fajki nigdy, to co jest w koncu bardziej szkodliwe?
na pudelka z tą wiadomością!
Pełna demoralizacja ;);) ;)
bzdura, bo murem ich nie rozdzielisz... picie piwa jest moralne, jesli jest w granicach kultury, natomiast darcie mordy przez bachory wcale nie uprzyjemnia pobytu w ogrodku...