Siostra radnej nie została wybrana z konkursu, ponieważ takowego wcale nie ogłoszono. Władze OSiR twierdzą, że nie było takiej potrzeby. Nowa pracownica mariny ma zarabiać ponad 1800 złotych (brutto). To praca na umowę zlecenie na trzy miesiące.
fot. Sławomir Ryfczyński
Jak powiedzieli nam wczoraj podczas sesji radni Joanna Agatowska zatrudniła swoją siostrę. Kobieta pracuje na umowę zlecenie w marinie jachtowej. Obiektem zarządza Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz”, w którym Agatowska piastuje stanowisko menadżera.
Siostra radnej nie została wybrana z konkursu, ponieważ takowego wcale nie ogłoszono. Władze OSiR twierdzą, że nie było takiej potrzeby. Nowa pracownica mariny ma zarabiać ponad 1800 złotych (brutto). To praca na umowę zlecenie na trzy miesiące.
Ale trzeba przyznać że bardzo mi sie podoba i chciałbym dać jej buzi, ponieważ bardzo lubie kobiety w czerwieni no i nie zapomnijmy o męszczyznach w zieleni:)
nigdy nie zapomne ulubionej " malpy w czerwonym" Kaczynskiego hahaha
Agatowska to jest taka typowa czerwona:) Wystarczy spojrzeć na koloryt w jakim się prezentuje na zdjęciu:)
Kiedy ona będzie pracowała na swoim? Pasożyt!
wiadomo, że każdy woli obstawić się swoimi czy to będzie czerowny niebieski czy zielony tylko jak nie można pluć na czerwonych to nich oni nie pują na innych. ot i kłopot z głowy :))))
a niby dlaczego nie moze przestancie sie czepiac
1800 brutto to niewiele?? smiech na sali jesli to wynagrodzenie za prace na zlecenie w sezonie...
a może to nie chodzi o te 1800 brutto bo to niewiele, może w tym czasie trzeba jakiś kolejny wał zrobić i potzrebni są zaufani?? ;)
SLDowcy plują zawsze na wszystkich wokół, że tylu tu frustratów i nieudaczników. A teraz widać w czym tkwi sekret udacznictwa SLDowców. Załatwianie po znajomości pracy, rozdymany do niewyobrażalnych obrzydliwych rozmiarów nepotyzm. Pokazaliście teraz jakimi miernotami i nieudacznikami jesteście. Uczciwie nie potraficie dojść do niczego. Wy SLDowcy albo jesteście bandytami (mordy na patriotach polskich w latach 40-60tych), albo okradacie naród (wyżeracie dobra wyprodukowane przez naród jak pasożyty - kryzys lat 70 80) - albo załatwiacie po znajomości fuchy. Sam rozkład. SAM ROZKŁAD. SAM ROZKŁAD I UPADEK MORALNOŚCI I GODNOŚCI LUDZKIEJ. NA MOJE TACY RADNI RYJĄ DNO SWOIM POSTĘPOWANIEM!
jak agatowskiej siostra pracuje po protekcji to komuchom to nie przeszkadza ale jak w UŚ zatrudnia się osoby z odpowiednim wykształceniem na odpowiednich stanowiskach (co z tego że znają np. prezesa) to jest wielki szum. Jacy wy jesteście dla czeronych wyrozumiali ojoj
Kpina. To jest wszystko kpina. Chory naród - właściwie brak narodu. Tchórze, miernoty, kombinatorzy, układowcy. Co mnie wiąże z osobą radnej agatówny? nic a nic. Moja moralność i mentalność jest jej odwrotnością. Nikt nie czepia się jej siostry że pracuje. Ludzie czepiają się agatowskiej ze zatrudnia rodzinke i mają ku temu słuszność. To nie jest jej firma, że społeczne pieniadze będzie pożytkować na ludzi, którzy są zupełnie niepotrzebni w firmie. I to jest kpina. Jak sobie założy własny biznes i zbuduje jego podwaliny od zera, bez układów i ciężką ale uczciwą pracą to nie mam nic przeciwko, żeby sobie samą swoją rodzinę zatrudniła. W tym przypadku zatrudnia swoją rodzinke i wypłaca jej monete z pieniędzy podatników a nie klientów. A więc z moich pieniędzy. Uważam więc, że moje pieniądze są źle wydatkowane. Nie po to odprowadzam podatki by agatowska sobie rodzinke ratowała. A swoją drogą nie chce mi się wierzyć, że siostrzyczka agatówny (takiej udaczniczki życiowej) zachowuje się jak nieudaczniczka.
Az dziwne, ze za 1800 Brutto w sezonie dziewczyna zgodzila sie isc do roboty uzerac sie z nawalonymi baranami co mysla, ze jak kupil szalupe z masztem to juz sie mu wszyscy klasc pod nogi powinni. Na promenadzie zarobila by z 2500brutto.zy miesiace.
do 97.199 człowieku nie przejmuj się wypowiedziami z możejkowskich ugrupowań tą pracownicą miała być moja córcia ale w tym czasie znalazła lepiej płatną pracę
a skad wiesz ze by sie nie podjela skoro nawet nie bylo ogloszenia o wolnym etacie, skoro nie bylo konkursu o etat?? Chora to jest Twoja rodzinka...z Agatowska na czele.
Chory portal, studentka pracuje, by pomóc rodzinie a banda zawistnych, która nigdy by się prawdopodobnie tej pracy nie podjęła się wyżywa"wstyd", to" polskie piekiełko". W normalnym świecie synowie i córy milionerów ta uczą się życia.Panie administratorze przestań pan sięgać dna bo wydaje się pan normalnym a tu takie feee.
Wg takiej logiki to siostra tej pani nie powinna w ogóle nigdzie pracować w tym mieście, bo gdziekolwiek ktokolwiek by ją zatrudnił, to by było, że to przez wpływy pani Agatowskiej... albo żeby jej się podlizać, albo wręcz na odwrót: nie chciano by jej zatrudnić, by zrobić na złość pani A; jednym słowem przechlapane ma dziewczyna.
a tak na serio... to chore ze az tylu komentatorow nie widzi w tym nic zlego iz zatrudnila kogos po znajomosci. Dlatego ten kaj wyglada jak wyglada.
Gość • Piątek [31.07.2009, 11:55] • [IP: 92.42.116.**] ja nie!! bo nie mam siostry! :)
bo to baba z jajami a nie taka popierdółka jak ty ;0
O naszej radnej rosną wąsy!!
ja myślę że to zemsta Pontona że mu uwaliła zakup działki w centrum miasta hahahhahah. niech śie pani nie przejmuje takimi bzburami. tak dale czy mac
Na jej miejscu KAŻDY z Was postąpiłby tak samo...
TEJ PANI ZAŁATWIAJA PODPISY NA LISTACH WYBORCZYCH STARSI LUDZIE, A NAWET JAK CZŁOWIEK MÓWI, ŻE NIE ZNA KOBIETY I NIE BĘDZIE NA NIĄ GŁOSOWAŁ TO MÓWIĄ, ŻE GŁOSOWAĆ NIE TRZEBA ALE PODPIS JEST POTRZEBNY, ŻENUJĄCE. I NIE DA SIE OD TAKIEGO ODCZEPIĆ, WIĘC SIĘ PODPISAŁAM, DLA ŚWIĘTEGO SPOKOJU...
Posłuchajcie jej wypowiedzi na sesjach, jak się zachowuje. I mam nadzieje że przy urnach się zastanowicie.
Każdy z was postąpiłby tak samo. nie widzę w tej postawie nic nadzwyczajnego.