Zgodnie z przepisami do płacenia abonamentu RTV (17 zł miesięcznie i 186,70 rocznie) są zobowiązani wszyscy, którzy mają w domu albo w firmie odbiornik radiowy i telewizyjny. Pieniądze z abonamentu stanowią ok. 1/3 budżetu publicznej telewizji i prawie 3/4 wpływów publicznego radia. Problem polega jednak na tym, że płaci go coraz mniej osób - według różnych szacunków nawet mniej niż połowa posiadaczy odbiorników RTV. Dlatego też w ostatnich latach pojawiało się wiele pomysłów na poprawę ściągalności abonamentu, ale żaden z nich nie stał się obowiązującym prawem.
Inaczej ma być z z najnowszą nowelizacją ustawy w tej sprawie, którą zgłosili posłowie PiS. Zakłada ona, że kontrolowaniem opłacania abonamentu zajmą się urzędnicy skarbowi, którzy w tym zakresie mają o wiele większy autorytet od pocztowców. Kolejnym krokiem ma być powiązanie abonamentu RTV z opłatami za prąd. Pomysł, nad którym pracuje Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oraz Ministerstwo Finansów, spotyka się z bardzo różnymi ocenami. Jego zwolennicy twierdzą, że dzięki temu wszyscy będą równo łożyć na publiczne media. Zwiększone wpływy mają pozwolić im ograniczyć emisję reklam.
Zdaniem Jerzego Potiechina, doradcy podatkowego ze Szczecina, nie jest to jednak dobre rozwiązanie.
- Jak dotychczas takie łączenie się u nas nie sprawdza. Kiedyś podatek drogowy został wliczony do ceny benzyny i miał on być przeznaczony na modernizację dróg. Z czasem wszyscy jednak o tym zapomnieli. Dla przeciętnego odbiorcy energii elektrycznej stanowić to będzie po prostu podwyżkę opłat. Zapłacą je nawet ci, którzy naprawdę nie mają radia czy telewizora - ocenia doradca.
W tej chwili pobieranie opłat abonamentowych i sprawdzanie wywiązywania się z tego obowiązku leży w gestii Poczty Polskiej.
- Akcję kontroli wywiązywania się z abonamentu RTV prowadzimy od dwóch lat i jak na razie dotyczy ona tylko podmiotów gospodarczych - wyjaśnia Eugenia Bragin, rzecznik prasowy Okręgu Poczty w Szczecinie. - Uważam, że każdy powinien płacić abonament z własnej woli, gdyż wynika to z ustawy. Nowe rozwiązania pewnie zwolnią nas z obowiązku kontroli. Trudno jednak mi je komentować, gdyż na razie znamy je tylko w zarysie.
A czy ludzie niesłyszący też muszą płacić? jestem bardzo ciekawa, czy ktoś może mi odpowiedzieć na to pytanie.Z góry bardzo dziękuje
Zaczac kodowac programy tvp i pr.I problemu nie bedzie.Chcesz ogladac wykup karte.Kto skontroluje Niemcow ogladajacych polskie programy?.A kto sprawdzi negatywny wplyw nadajnikow na zdrowie ludzi?