W Świnoujściu dużą popularnością, szczególnie wśród dzieci cieszą się gokarty. Mimo zakazu jeżdżą po promenadzie. Poruszają się także po ulicach spowalniając ruch i stwarzając niebezpieczeństwo.
- Pod koła samochodu wyskoczył mi młody chłopiec na gokarcie – opowiada pan Mariusz, kierowca. - Całe szczęście, że zdążyłem zahamować – dodaje.
Gokartami poruszają się szczególnie dzieci bez opieki dorosłych. Tymczasem młodzież od 10 do 18 lat, aby jeździć gokartem po drogach publicznych musi posiadać kartę rowerową. Obok odpowiednich świateł i sprawnych hamulców karta jest niezbędnym warunkiem bezpiecznego poruszania się po drodze. Dokument można otrzymać w szkole, po zdaniu egzaminu.
Niech zrobią takie gokardy jak w szczecinie :D To jest zabawa.
Ojciec rozum pozjadał zamiast puścic dziecko do szkoły znajdzie się na cmentarzu
"Wakacje mają swoje prawa, a kierowcy muszą uważać ZAWSZE i na wszystko." Kierowca nie jest Bogiem i nie umie wszystkiego przewidzieć i tak wystarczająco mamy ciężko. Chyba lżej jest komuś zatrzymać na chwile tyłek na pasach niż zatrzymać 1, 5t żelastwa ?? widocznie nie wszyscy chodzili na lekcje fizyki i nie szanują za bardzo swojego życia. Pozdro dla pieszych i rowerzystów bez wyobraźni
Może za dupę należy wziąść wypozyczalnie gokartów, sprawdzić tych baranów komu wypozyczają sprzęt i czy przy wypozyczeniu został przestawiony dokument uprawniający do kierowania tym pojazdem.Jeżeli natomiast dojdzie do wypadky z udziałem takiego pojazdu a uzytkownik nie będzie posiadał uprawnień to odpowiedzialnośc finansową powinna ponieś wypozyczalnia.
a do kochanych rowerzystów sie nie sracie ? gokart to też rower tylko ma 4 koła tępe szyje.
Wszelkie zakazy nie mają sensu.Itak będą jeżdzić, gdzie tylko się da.Walczyc można tylko w jeden sposób.Niewyrazenie zgody, na tego typu działalność przez urzędników miejskich, w obrębie promenady.
Gokardy!! jak ja widze tych gnojków na tych gokardach to mnie krew zalewa!! zero przepisów!! śmigają gdzie sie tylko daw : trawniki, chodniki, ścieżki rowerowe, promenada i oczywiście jezdnia. wszyscy muszą na nich zwracać ciągle uwage aby komuś w tyłóek nie wiechali.
Policja zamiast ścigać taki małolatów to czai w monitoring.
Problem z gokartami był i będzie, póki nie weźmie się za te" święte krowy"!!
Wakacje mają swoje prawa, a kierowcy muszą uważać ZAWSZE i na wszystko.
Straszne to! I to bardzo.
Gdzie Policja i Straż wiejska ??