Tymczasem plaża na Warszowie jest coraz bardziej popularna, ze względu na niewielką ilość wypoczywających, poza tym turyści nie muszą korzystać z promów by do niej dojechać . Jeszcze w latach 90-tych praktycznie nikt z tej plaży nie korzystał. Jednak w ostatnich kilku latach zainteresowanie turystów było tak duże, że miasto zdecydowało się na uruchomienie tam plaży strzeżonej, w ślad za tym powstały punkty gastronomiczne. Zdania mieszkańców są podzielone, jedni uważają, że zamknięcie plaży i obecność ogromnych statków przewożących gaz odstraszy turystów, drugim to nie przeszkadza.
Zastępca dyrektora biura gazu skroplonego Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa Bożena Anasowicz mówi, że gazoport nie wymaga zamknięcia plaży. Miasto natomiast planuje przesunąć odcinek plaży strzeżonej na wschód, w pobliżu ma też powstać camping.
Aplaza tam piekna, wspaniale miejsce bedzie niedostepne a prawdopodobnie i zniszczone.Plaza im dalej od falochronu jest mniej atrakcyjna, zarosnieta i czesto brudna, zdziczala.Budowa terminalu zapoczatkuje degradacje tej czesci miasta. Terminal moglby powstac w okolicy bylej rakietowki.To tez Swinoujscie.A o ile mniej problemow dla mieszkancow przyszlosciowej dzielnicy Swinoujscia.To tu moga powstac nastepne domy wczasowe i hotele, gdy niedlugo braknie miejsca na takowe na Uznamie.Kto bedzie chcial dzialki przy terminalu?Moze szejk ze szwagrem...
A mówili że nie zamkną plaży...!