iswinoujscie.pl • Sobota [18.07.2009, 10:29:21] • Świnoujście
Tankowanie z budżetu miasta

Studnia bez dna(fot. iswinoujscie.pl
)
Paliwożerne autobusy, dymiący smog wydobywający się z często "wożących powietrze", zdezelowanych ponad 20 letnich Jelczy – czyli połowy naszej floty autobusowej.
Upiorny warkot starych silników oraz dyskomfort dla podróżnych, pieszych, rowerzystów, innych kierowców oraz mieszkańców, których domostwa sąsiadują z przebiegającą trasą linii autobusowej, a wreszcie zmarnowane miliony złotych z kolejnych budżetów na utrzymywanie nierentownego stanu zacofania, to nasza codzienność od lat.
A miało być inaczej. Mija już 5 rok od czasu kiedy ZKM został
przemieniony w Komunikację Autobusową Sp. z o.o. Forma spółki prawa handlowego dawała możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, zarazem pełnej kontroli poczynań zarządu przez udziałowców spółki, czyli władze miasta.
Komercjalizując przedsiębiorstwo komunalne, prezydent J. Żmurkiewicz został zobowiązany przez Rade Miasta do opracowania i przedstawienia docelowego systemu funkcjonowania komunikacji miejskiej w Świnoujściu opartego o ekonomiczną efektywność i wysoki poziom świadczonych usług...
Fragment uchwały przekształceniowej ZKM NR XXXV/298/2005 :
" Świnoujski ZKM znajduje się aktualnie w bardzo trudnej sytuacji
– zdekapitalizowany majątek, spadająca liczba pasażerów, ogromny poziom dotacji z budżetu miasta podtrzymującej wątłe funkcjonowanie Zakładu...Potrzeby inwestycyjne świnoujskiego ZKM szacowane są na minimum 5,5 mln zł (zakup nowych autobusów- 3 mln zł + budowa nowej bazy- 2,5 mln zł). W ciągu najbliższych kilku lat miasto nie jest w stanie sfinansować tych inwestycji. Nowy system funkcjonowania komunikacji autobusowej oraz realizacja procesu przekształceń
strukturalno - własnościowych w Zakładzie Komunikacji Miejskiej pozwolą gminie zaoszczędzić znaczne środki finansowe i przeznaczyć je na zadania prorozwojowe"...

Tabela(fot. iswinoujscie.pl
)
W 2005 roku władze miasta i spółki nie zdecydowały się na zakup nowych autobusów i przeniesienie bazy, mimo że inwestycja miała kosztować ok. 5,5 mln.zł.,a zwróciła by się już po 2 latach, gdy kwoty dotacji z budżetu przewyższyły szacowany koszt modernizacji firmy.
Obecnie po upływie prawie pięciu lat, KA potrzebuje na
restrukturyzacje-według przedstawicieli władz miasta i firmy- już ok. 25 mln.zł!
Prezydencki pomysł, aby w razie nie otrzymania dotacji zewnętrznych na ten cel(co jest b. prawdopodobne) transport miejski zlecić firmie komercyjnej, jest bynajmniej niepoważny. Po wpompowaniu kilkunastu milionów zł. należałoby się raczej zastanowić nad zmianą nieefektywnego zarządu spółki, wprowadzić politykę racjonalności w podejmowaniu decyzji.
A to będzie niezwykle trudne. W najbliższym czasie administracja miasta w porozumieniu z zarządem spółki, chce zakupić 10 nowych Solarisów Alpino.
Pojazdy te zostały zaprojektowane i wykonane, jak podaje strona internetowa producenta, oraz sama nazwa, z myślą o obsługiwaniu komunikacji publicznej w rejonach górskich!
Wyposażenie oraz konstrukcja pojazdu przystosowana do diametralnie innych warunków eksploatacyjnych, nie do końca sprawdzi się w nadmorskim kurorcie.
Jak na autobus posiadający tylko 13 miejsc siedzących- jest stosunkowo duży, drogi i kosztowny w utrzymaniu.
Dla miasta takiego jak Świnoujście odpowiedniejszym wyborem byłby np.zaprojektowany dla małych miejscowości Jonckheere ProCity.

zdjęcie Jonckheere Procity(fot. internet
)
Mini autobus miejski, na podzespołach Peugota, posiada również 13 miejsc siedzących,z klimatyzacją i pneumatycznym zawieszeniem w standardowym wyposażeniu (w przeciwieństwie do Alpino), produkowany przez grupę VDL, sprawdza się już w wielu europejskich miastach i kurortach, a cena i koszty eksploatacji tego pojazdu są o wiele niższe niż w przypadku standardowych autobusów liniowych
tylko CNG. Koszt jazdy to ułamek tego co na dieslu. Trzeba tylko postawić dystrybutor w zajezdni co jest niewielkim kosztem i szybko się zwróci. No i praktycznie nie ma smrodzenia podczas jazdy.
ciekaw jestem kto by naprawił takiego Solarisa albo Jonckheere
nie mają czego kupowac ?! ;/// w tym miescie nie są potrzebne jakieś 13 miejscowe mini-busiki tu przydałyby się NOWE autobusy i najlepiej wię ksze coś takiego jak te many lub przegubowe i problem z głowy... ;///// jacy oni są niekompetentni.
tak samo jak 13osobowy Solaris najpewniej
Autor tego artykułu jest idiotą. Jak taki Jonckheere ProCity miałby sprawdzić się na linii nr 6 w pełni sezonu. Ręce i nogi opadają czytając pomysły pana Sławka.
jak się ich zmusza do tego aby opony zmieniała w autobusach okulistka... to co się dziwić
Postawić dystrybutor cng, zakupić autobusy na cng, tanio i ekologicznie a i parę groszy zawsze wpadnie
ja jestem za solarisem alpino tylko niech wybiora oszczedna i ekologiczna jednostke pod maska,
Jeździ taki jeden jelcz odgłos z silnika jakby ktoś młotem w ten silnik stukał aż dziw, że to jeszcze jeździ... A o smrodzie to już nie wspomnę jak jedziesz za tym złomem to jedynie wstrzymac oddech.
Zgadzam sie, ale po drodze musza zarobic" swoi" przeciez jest okazja aby kolegom napelnic kieszenie. Zal Zal Zal, banda pustych emerytow.
jelczoza
A nasi zachodni sąsiedzi nic nie złomują, zawsze to taniej i młodsze od jelcza
pasażerowie powinni się zebrać i na początek przez dwa dni nie kożystać z MZK!!a jak to nie pomoże to nie jeździć przez kolejny tydzień!!jak im zacznie brakować kasy to szybciej zaczną dbać o swoich klientów!!a tak mają przyzwolenie na takie wraki a pasażerów mają za nic!!niby takie turystyczne miasto a tu jeszcze komuną jedzie!!
barana