10 mil od wybrzeża Finlandii „Pogoria” weszła w strefę silnego wiatru o sile 30 do 35 węzłów. „Zderzenie żaglowca na ostrym kursie z porywistymi podmuchami spowodowało pęknięcie olinowania masztów. W efekcie wszystkie uległy złamaniu. Na pokładzie znajdowało się tym momencie 40 żeglarzy. Na ląd zabrał ich helikopter. Szczęśliwie nikomu nic się nie stało. Niestety, dla „Pogorii” regaty skończyły się w tym momencie. W asyście jednostek ratowniczych żaglowiec wpłynął do fińskiego portu Hanko. Załoga porządkuje pokład. Ci, którzy chcą będą mogli powrócić do Polski promem. Część pozostanie w Finlandii na czas remontu jednostki. Naprawa potrwa ok. miesiąca.
Chociażbyście zdjęcie bez masztów pokazali jak na innych portalach, faktycznie refleks macie tragiczny, kilkudniowy poślizg hehe
faktycznie szkoda żaglowca, ale czy 35węzłów to takie wiatrzysko, poprostu ktoś dał d..., jak zwykle. Jak się nie umie żeglować, to się nie powinno za to brać, a może przerost ambicji? i jest efekt.
Jeszcze jest wersja ze juz od 2 lat nie zyje, a zastepowal go sobowtor. Zobacz na Youtube jak Michael wyglada z helikoptera ktory przywozi niby jego zwloki.
Co ty gadasz, a ja slyszalem ze Michael zyje, a to inscenizacja do fortuny ktora mial
Szkoda żaglowca-wbili się na dobre koszta za remoncik●
A ja pierwsze słyszę i z zainteresowaniem przeczytałem!
Wow!! iswinoujscie gratulujemy refleksu!! O zdarzeniu wszystkie media trąbiły już w środę (8 lipca). iświnoujście" obudziło" się po 4 dniach!! Jeszcze raz gratulacje, nie ma to jak świeży news. PS. Podpowiadam - a wiecie, że Michael Jackson zmarł?? Serio!!