Aneta S. odpowiadała za prace kontrolerek, które sprawdzały m.in. punkty gastronomiczne. Jak ustalono w śledztwie oskarżona bezprawnie anulowała nałożone mandaty, a także fałszowała dokumentację - np. w
protokołach dotyczących kontroli punktu gastronomicznego wpisywała, że był dostęp do ciepłej wody, a takiego nie było.
Aneta S. przyznała się do winy, dalej pracuje w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Świnoujściu. Jej szef Zbigniew Kolanek powiedział nam, że nie wierzy w zarzuty i jest przekonany o niewinności Anety S. Jego zdaniem "to efekt wewnętrznego konfliktu pomiędzy pracownicami, które preparowały przeciwko sobie dokumenty". Akt oskarżenia jest już w świnoujskim sądzie.
2009-07-10, 09:35: Sławomir Orlik
bez jadu i nienawisci, piszę te słowa, ale naprawdę nie da się zjeść na promenadzie a zwłaszcze tego co nęci najbardziej dzieci np.kupiłam w budce przy Gryfie , gofra, obrzydliwosć twardy, zimny nawet ptaki nie chciały tego g---a zjesc za jedyne 4.50 ci ludzie są bez serca jak można serwować dzieciom taką truciznę kupioną pewnie w jakimś markiecie w wsadzone na moment do mikrofali, omijajcie tą budę szerokim łukiem!!
jedna wielka ściema a te komantarze poniżej krytyki
józefcia napisz cos o nowym pomysle ojca dyrektora jakies telefony promocje maja byc tez bezplatne polaczenia do radia i telewizji
Dobrze że skończyło się tylko na preparowaniu przez panie w sanepidzie dokumentów przeciwko sobie, gorzej gdyby zaczeły się nawzajem podtruwać, a wszelakich mikstur tam pewnie pod dostatkiem. FAJNA EKIPA
se sobie sy sunia mi sie wydaje ze epoka lodowcowa
Gorąco polecam na wszystkie bakterie i robactwo wodę poświęconą przez samego Ojca Dyrektora. Tylko 149, 99 zł za 100 gram, trwa promocja do konca lipca ! Ja się bardzo dokładnie odkaziłam, przysięgam rewelacyjne skutki ta woda przynosi ! Można wpłacać na konto Radia Maryja więcej pieniążków, napewno nie za szkodzi. Alleluja i do przodu !
możesz uściślić co znaczy słowo" se"? po tym jakie czytasz książki może bardziej gramatycznie wysłowisz się w języku niemieckim?
Ty z 15.34 co ty Mein Kampf przeczytałeś, czy co? Zluzuj jak ci nie odpowiada to se zmień, a nie tu się wyżalasz!
pokrzywdzeni przez los nieudacznicy, spoconymi łapskami, żłopiąc piwo wypisują bzdury wszędzie wietrząc sitwę i układ bez względu na temat" wydarzeń"
Na promenadzie zawsze ludzie jedli syf i ciężko było określić co jest na papierowym talerzu. Są ludzie, którzy zarabiają zbyt mało ażeby uwzględnić swoje zarobki jako" średnie" i trzeba wziąć w łapę. Co tam sraczka; łyżka jagód i po krzyku! Zarobi i jedna strona i druga, bo państwo nie dołoży. Trzeba sobie radzić, turyści- a * tam, niech *!
Jakos cicho o tym bylo... Zastanawiajace...
czy radykał to jakiś porąbany koleś z brunatnych brygad.
przecież tam są same platfusy !!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
observator to pewnie największy śmierdziel z najbardziej zapyziałej budki z hotdogami, pewnie" prześladowany" przez sanepid
SLD WON Z POLSKI paroby
I prosze wyszlo szydlo z worka dlaczego szef sanepidu broni p. Anete
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
zgadzam sie z panem doktorem, jestem juz na emerytirze a le pamietam katrole pan z sanepidu i niestety ale pani mieszkajaca przy ul. grunwaldzkiej powinna najpierw przeprowadezic katrole sanitarna w swoim mieszkaniu.
Observator ty to normalnie jesteś agent 007, skąd masz takie informacje? Jamesie Błądzie. Pewnie to z ciebie ta konfitura?
jaki prokurator? jakie przetrzepać?? ręka -rękę myje...a to że biorą w łapę - widać po obskórnych budach w których handlują art. spożywczymi, jedzeniem itp... nieskorumpowany sanepid na dzień dzisiejszy zamknąłby 70 % tych, , lokali''
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Dr.Kolanek zwolnic takiego pracownika
Skoro się przyznała to znaczy, że jest winna. Nasuwa się pytanie dlaczego ta pani jeszcze pracuje. Być może wiedza tej pani mogłaby zaszkodzić innym współpracownikom. Swój swego zawsze broni.
Śmiechu warte, że dr Kolanek jest tak pewny niewinności swojej pracownicy w sytuacji, gdy ta przyznała się do zarzucanych jej czynów. Pewnie też brał udział w tym procederze (bo jak inaczej tłumaczyć taką tolerancję?). A swoją drogą, taka nieuczciwa pracownica (przecież wyznała, że łamała prawo) winna być wyzrzucona na" zbity pysk" !