Wszystkie szkolne boiska to relikty minionej epoki, a uprawianie na nich sportu to naprawdę wyczyn godny podziwu. Ich nawierzchnie to w większości stary, popękany asfalt zasypany stłuczonym szkłem. Upadek na takie podłoże to w najlepszym razie obite łokcie i kolana. W najgorszym złamanie kończyny lub kalectwo. Jeśli już znajdą się chętni do grania np. w koszykówkę na większości boisk czeka ich niemiła niespodzianka. W wielu przypadkach z ziemi wystają kikuty konstrukcji, często bez obręczy, które choć były bardzo solidne w tajemniczych okolicznościach zniknęły. Przykłady można mnożyć bez liku. Na boisku SP 1 brakuje obręczy na jednym z koszy. Na boisku dawnej SP 7 przy ulicy Kościuszki - od ponad półtora roku brakuje dwóch obręczy. Boisko dawnej SP 10 mimo, że ma wspaniałą nawierzchnię tartanową to jednak brakuje na nim konstrukcji do gry w koszykówkę. Boisko Zespołu Szkół Medycznych przy ulicy Grodzkiej nie wygląda lepiej. Tam pracownicy szkoły odkręcili niedawno obręcze na czas wakacji pozbawiając młodzież możliwości gry w kosza.
Ci którzy znajdą boisko z infrastrukturą sportową muszą przygotować się na kozłowanie piłki pomiędzy samochodami z literą "L" na dachu. Dyrektorzy szkół wynajmując boiska pod place nauki jazdy tłumaczą, że cerują w ten sposób swój szkolny budżet. Zapominają jednak o młodzieży, która chciałaby w letnie dni skorzystać z boisk. Przykładem jest boisko popularnego liceum "Mieszka I" lub wspomniane wcześniej SP 1.
DO 80.245.188 B i C ZA PIERWSZYM RAZEM. COŚ W TYM JEST. FAKT ŻE GODZIN NIE KONTROLOWAŁEM, ALE EFEKTY KOŃCOWE MNIE CIESZĄ I TYLE. A WYNAJMUJĄC PLACE MOŻE NAZBIERAJĄ NA NOWĄ NAWIERZCHNIĘ I AUT PÓŹNIEJ JUŻ NIE WPUSZCZĄ :)
i to fota najdurniejszej firmy-nauka jazdy:(((to nie szkoła sukcesu jak się zwą...ale ekscesów-dla mnie!!opinie na temat * :))))))mile widziane...polemike sobie zrobimy:((((((((((
nie ma gdzie grać to zostało picie po lasach z nudy..
Na Warszowie wszystkie boiska są zajęte i grają zazwyczaj do 22.00, więc o czym to świadczy??A istniejący klub piłkarski na Warszowie rośnie w siłę...
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
wcale nie widać pod tą cenzurą jaka to firma na zdjeciu... słabego macie grafika
Na ul. Staszica spółdzielnia SŁOWIANIN także wycięła huśtawkę, zakopała piaskownice i wykopała ławki...A potem się dziwią ze dzieci bawią się na ulicach i zaczynają wpadać w złe towarzystwo!! PARANOJA!
Za komuny było by to nie do pomyślenia by boiska szkolne zamieniły się na place manewrowe. Jak ktoś zakłada szkołę jazdy to niech kupi sobie kawałek ziemi i tam wyleje asfalt i szkoli swoich kursantów. Boiska są dla młodzieży i dzieci a nie dla szkół nauki jazdy
Koło SP2 na Warszowie jest boisko do kosza i do piłki nożnej. Zaznaczyć trzeba, że to jest płyta ale można grać. Koło placu zabaw na skrzyżowaniu Barlickiego - Czeska znajduje się kosz do streetballa. I wszystko prawie zawsze zajęte :)
A na Markiewicza Spółdzielnia Słowianin ostatnie dwie huśtawki wycięła w pień zamiast je konserować. Piaskownica to sikalnia dla psów, Już nic dla tych dzici nie zostało.
Trzeba mieć nadzieję że radni po przeczytaniu tych opinii wreszcie zaczną myśleć i o mieszkańcach a zwłaszcza dzieciach i młodzieży w naszym mieście. Do tej pory ich to wogóle nie interesowało. A namiot na OSiR-ze stoi nielegalnie.Już dawno powinni z tym zrobić porządek.
i nie ma gdzie w kosza pograć. wiec trzeba isc do lasu chlać.
no tak bo jazd powinno byc 30 a na 31 powinien byc egzamin wewnetrzny.
instruktorzy igielski ale i nie tylko bo najprawdopodobniej wszystkie tego typu firmy ze Świnoujścia oszukują ludzi tzn. egzamin wewnętrzny powinien odbyć się na 31 jeździe - który oczywiście jest za darmo tymczasem jazd jest 29 a na 30 jest egzamin czyli wygląda na to że płacimy za egzamin wewnętrzny - wiem to od babki z WORDA ze Szczecina.Jeśli ktoś nie wierzy proponuje sie zapytac swojego instruktora. Świnoujście myślą sobie - więc co tam Buraki się nie domyślą.Pozdrawiam.
a gdzie maja manewrowac na ulicy czy na parkingu gdzie *i trzyma pezota?
radni tym tematem nigdy sie nie zainteresują. ważne, że sami mają zapewnione własne interesy i diety. to, że oświata leży to nie ich problem. zawsze można powiedzieć, że to nie oni wykończyli oświatę tylko minister dając za niskie subwencje. ale co się dziwić, niektórym z rady zawsze było pod górkę do szkoły.
szkoły musza zarabiac - haaaaaaaaa, szkoły są panstwowe, to skandal nauka jazdy na boisku szkolnym.
TO SKANDAL. WLADZE MIASTA POWINNY SIE TYM ZAINTERESOWAC. PARE OBRECZY I KOSZY TO ZADEN WYDATEK. SA WAKACJE. LUDZIE NIE MAJA GDZIE UPRAWIAC SPORTU!!
nie rozumiem dlaczego tak się dziwicie, że szkoły musza zarabiać - a jak mają funkcjonować jak radni za każdym razem obcinają budżet? ciagle tylko słychać: oszczędności, więc wynajmują boiska, aby mieć na bieżące wydatki, przykre ale prawdziwe
Biedne" dzieci" boisk nie mają? Jak już maja to szkoda, że butelki po piwie zostawiaja lub tłuką!! Później sami się na tym kaleczą.
zainteresowany - jak najbardziej ;)
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Nie dość, że boisk do gry nie ma to skateparki też nie są dobre:skatepark przy urzędzie miasta ma tragiczną nawierzchnię, a ten przy sztucznej Flocie ma dziury, z niektórych przeszkód wystają deski albo brakuje metalowych podjazdów. Nie gramy w Tonego Hawka nie da się jeździć po trawie na deskorolce, czy rolkach po trawie albo brukowanej nawierzchni.
Nareszcie ktoś zauważył że boiska świecą pustkami. Czy ktoś wie ile dzieci nie wyjeżdża nigdzie przez całe lato ? Dlaczego przy szkołach nie ma zajęć wakacyjnych dla dzieci i młodzieży?Na kopanie piłki w tym mieście są wielkie pieniądze a dla dzieci nic.Można organizować zajęcia, wycieczki rowerowe itd...
A na boisku przy hali sportowej mozna zrobic zakupy na kiermaszu, lub zaparkowac samochod na platnym parkingu. OSiR-owi widac tez bardzo zalezy na sportowym wychowaniu mlodzierzy.