Emeryci wojskowi /starego portfela/ już są nieprzydatni, po co oni obecnym ? Nie są już potrzebni, nawet jako tło do rodzinnego foto.

A gdzie gornicy?Zamieniono ich w strazakow?Calkowicie zapomniano, chyba celowo, o emerytach.Zal * sciska.

okey panowie, chodzi o to, aby przekonać decydentów o inwestycjach w marynarce... moze w swinoujsciu warto powrocic do stacjonowania brygady kutrow rakietowych i okretow obrony p-ko op? chociaz to zbyt daleko od teatru dzialan na wschodzie... a wiec tylko jednostki tylowe... zabezpieczenia... i mobilna, desantowa piechota morska, czyli marines... dozorowce, kutry patrolowe, poduszkowce, czyli mosg...

Dodam jeszcze: W 2015 r. nasza flota praktycznie przestanie istnieć -" Gazeta Wyborcza" dotarła do poufnego raportu na temat stanu polskiej Marynarki Wojennej Raport przygotowała sama Marynarka na zlecenie sejmowej komisji obrony narodowej. Według przedstawionych w niej danych Polska dysponuje 41 jednostkami bojowymi, ale tylko 11 z nich ma charakter uderzeniowy. Siłę bojową floty stanowią dwie duże fregaty rakietowe, trzy mniejsze okręty rakietowe, pięć okrętów podwodnych i jedna korweta (mniejszy okręt wielozadaniowy). Według raportu Marynarki od 20 lat nasza flota nie otrzymała żadnej nowej jednostki. A służą w niej okręty, które powstały w połowie lat 60. Raport stwierdza, że po 2015 r. Marynarka musi wycofać dwie fregaty, cztery okręty podwodne i dwa mniejsze okręty rakietowe." Doprowadzi to do utraty zdolności bojowej". Dwie fregaty to okręty klasy Oliver Hazard Perry - ORP" Pułaski" i ORP" Kościuszko" - które nasza Marynarka otrzymała w 2001 r. od USA. To teraz największe nasze jednostki, wyposażone we względnie nowoczesne rakiety Standard i Harpoon. Oba okręty powstały w 1980 r. Nie są więc najstarsze w naszej flocie. Problem polega jednak na tym, że w 2014 r. USA przestaną produkować części do okrętów tej klasy.

Też jestem kompetentny, i zabieram głos: Zdecydowana większość polskich okrętów wymaga gruntownej naprawy, a część powinna być zezłomowana. Podczas kilku poufnych spotkań z ministrem obrony narodowej Bogdanem Klichem wysocy rangą oficerowie Marynarki Wojennej zwrócili się z dramatycznym apelem o zwiększenie budżetu przeznaczonego na ochronę polskich wód terytorialnych. Ich zdaniem, bez zakupu nowoczesnych okrętów w 2015 roku tylko trzy polskie okręty będą pływać po Bałtyku.

Miło jak na forum głos zabieraja osoby kompetentne. Pozdrawiam

8 flotylla ma inne zadania operacyjne, anizeli flotylla gdynska, dlatego nie ma korwet, kutrow rakietowych, scigaczy, okretow podwodnych, tylko tralowce i okrety transportowo-minowe, ma natomiast nowoczesny okret logistycznego wsparcia" X.Czernicki" z 2001 r. który uczestniczyl w operacjach w Zatoce Arabskiej, a poza tym potrzebne jednostki brzegowe, jak batalion saperow i kompanie chemiczna do ratownictwa morskiego, w razie katastrof ekologiocznych na baltyku...

Wymiana doświadczenień: „Odznaka pamiątkowa Dowództwa 8.FOW”, „Za zasługi dla ochrony przeciwpożarowej”, „Za zasługi dla Marynarki Wojennej”. Czyli śpiewali The Beatles: from me to you ! If there's anything that you want, If there's anything I can do, Just call on me and I'll send it along With love from me to you.

armaty służa do obrony przeciwlotniczej. Do obrony wybrzeża służy uzbrojenie przeciwminowe - a tak owe jest obfite świnoujskich okrętach - jak sie nie znasz to sie nie odzywaj amatorze skisłych jabłek i sfermentowanego soku malinowego...

A jakie to okręty mamy w ŚWINOUJŚCIU od obrony Polskiego Wybrzeża, bo chyba nie te 4 transportowce z armatą p/lot? Czołem marynarze, a czy widzieliście kiedyś prawdziwe okręty?

Czołem Marynarze! Tylko głupi, bezmyślni gówniarze, albo batalionowe ofermy i nieudacznicy, nie rozumieją, albo nie chcą zrozumieć sensu Waszej służby Ojczyźnie, w obronie polskiego Wybrzeża. Każdy kraj utrzymuje taką służbę, nawet dysponując starymi okrętami. Ale to się zmieni na lepsze.

w świnoujściu to są same żyletkowce, a nie okręty

trepy??

Kto umarł ?

w 2 dywizjonie jest żałoba...

Admrała 8.FOW ma JEDNEGO, jak nie wiesz to nie krytykuj, a w 2 dywizjonie? Faktycznie po śmierci bo zmarł były dowódca ówczesnej Brygady, porządny człowiek. Ale uroczystości oficjalne też będą, spokojnie. Chyba zawsze tak będzie, lepiej obrzucić błotem jak się nie wie, tak jak z tymi" gotowymi do wyjścia" okrętami

A w 2 dywizjonie, z okazji święta MW, nie było żadnej zbiórki ani odczytania rozkazu. Cisza jak po śmierci organisty.

Admirałowie i strażacy, jakie to ładne.

W Świnoujściu dwóch admirałów, a ile okrętów gotowych do wyjścia w morze? Też dwa, czy lepiej nie mówić.

mw!!szekere szekere szekere