Podziwiamy kierowcę tego autobusu. Wyplatanie się z karkołomnego skrzyżowania Grunwaldzkiej z 11 Listopada zajęło mu tylko 14 minut.
fot. internauta
Niełatwo się odnaleźć niemieckim kierowcom w polskiej rzeczywistości. Przyzwyczajeni do tego, że w każdym mieście są czytelne znaki i ronda zamiast tysięcy czerwonych świateł czasami muszą zawrócić nawet w miejscu gdzie stoi "zakaz zawracania".
Podziwiamy kierowcę tego autobusu. Wyplatanie się z karkołomnego skrzyżowania Grunwaldzkiej z 11 Listopada zajęło mu tylko 14 minut.
fot. internauta
Każdy niemiecki burmistrz już tysiąc pięćset razy wybudowałby tam rondo.
powinno byc rondo tylko wiadomo świnoujście i wszystko jasne!
tak mondrale miejscowi to jednak znawcy ruchu tak jak ten od dawania dobrych rad. na swoim grajdole każdy mądry. BEZ POJĘCIA. Wystarczy zatrudnić specjalistę od ruchu a sytuacja na drogach się poprawi a miasto nie będzie zatkane.
Ten artykuł to jakiś żal, co jest trudnego w pokonaniu tego skrzyżowania i w ogóle jak on tam wjechał. Tak jak mówi kolega przede mną pewnie słuchał się nawigacji zamiast popatrzeć na poziome oznakowanie
kto pisze te artykuły ?? poziom 0 :/
heh wczoraj widzialam ten autobus faktycznie jakos sie krecil jak wjezdzal nawet na karsibora xD
no tak, BRAWO dla kierowcy
ten kierowca to jakis baran.napewno ma nawigacje. wystarczylo skrecic w lewo i wyjechac z powrotem na grunwaldzka przez grodzka kolo TOM-CARS-u. BEZ POJECIA!!